kabo9księgowy bez głowy, weź makro i porównaj do jakichś tabelek w necie i będziesz wiedział
jak to bez głowy, przecież on ma dużą bańkę
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
weź sobie teraz 500g udka i ci wychodzi 85 g białka i 790 kcl - dlatego pytałem o tą kość bo to abstrakcyjne cyfry.
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html
Cele 2016:
1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016
http://www.ilewazy.pl/udko-z-kurczaka
zwróćcie uwage na podpis pod zdjęciem i tabelkę
a 40kcal różnicy na 100g jest w wersji bez skóry vs ze skórą bo tłuszczu siedzi więcej w skórze.
wzięte z innych tabelek
bez skóry:
Energia 125 kcal
Białko 17.8 g
Tłuszcze 6 g
ze skórą:
Energia 164 kcal
Białko 16.8 g
Tłuszcze 10.2 g
i wszystko się zgadza. lol
a na potreningu jest babol, albo musi liczą z kośćmi
dlatego zapewne kalikstat ma dodany swój produkt na udka
a ja dlatego nie używam tego dziennika żywieniowego, bo nic nie wiadomo, te same produkty różnią się dramatycznie jeżeli chodzi o makro
Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2014-04-29 12:48:11
kabo9
a 40kcal różnicy na 100g jest w wersji bez skóry vs ze skórą bo tłuszczu siedzi więcej w skórze.
Skoro ktoś ma 2300 kcal to jak żyć ze świadomością, że mogło się zjeść nawet 2500 kcal? Horror normalnie Zawsze się można pocieszyć, że pewnie było to raczej 2100 kcal
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
tak jak Magor powyżej napisał - dla 2100 te 200 kcl ma już znaczącą różnicę jeśli się sumiennie przestrzega diety i nawet warzywa w nią wlicza.
kali sorki za oftop. już kończe
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
Ja w sumie te udka liczę bardziej na oko, bo najczęśniej sam ich nie przyrządzam. Kiedyś parę razy zważyłem udko przed i po pieczeniu. Wyciągnąłem średnią ile pi*drzwi traci tej masy początkowej (zwykle zostawało 7075%). Te cyferki podstawiłem do jakiejś wersji rozkładu makro w udku surowym i stąd tak dziwnie to wygląda (nazwa z resztą też jest niestandardowa). I to w dzienniku to jest mięso upieczone bez kości
Czyli Panie Księgowy: ja tu dokładnie nie liczę, ja tu estymuję bardziej
Choć ja w sobie też mam coś z księgowego, bo jak założe, że ma być taki rozkład makro, a nie inny to tak ma być! Stąd czasem wychodzą takie kwiatki jak np. oliwa 22g. Ale po to mam wagę kuchenną, żeby sobie sprawdzać Może to już jest zboczenie, ale dawniej zawsze byłem "misiowaty" (głównie przez leki). Ale dzieciakom/młodzieży nie wytłumaczysz czemu "to zawdzięczasz". Oni widzą to co jest, bez zastanawiania się często: dlaczego tak jest...
A co do tych "40 kcal", o których mowa - to mięso bardzo trudno upolować takie, żeby spełniało wartości makro podane w tabelkach (z resztą: w tabelkach też się potrafią nieco różnić). Zależy od kawałka jaki dostaniemy. Z resztą to nie dotyczy tylko mięsa: warzywa, czy owoce - bardziej dojrzałe mają więcej węgli. Banan lekko zielony (ale zdatny do zjedzenia), a bardzo żółty pewnie sporo się różnią ilością węgli
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
Dziś słaby dzień. Bardzo słaby...
Ostatnio wstawałem nieco później tzn. w okolicach ~6.30. Dziś ze względu na to, że od rana zajęcia to ustawiłem budzik na 5.30. Bieganie zaczęło się normalnie. Do czasu... Do czasu przebiegnięcia 1 km.
Wtedy to wyskoczyło jakieś kosmiczne tętno - 190. Czułem jakby podemną nogi jakoś dziwnie się ugninały, ogólnie taka niemoc... Zatrzymałem się pomaszerowałem i uspokoiłem tętno. Spadło do 120. Więc zacząłem znowu truchtać. Przebiegłem ok. 3 km i sytacja się powtórzyła. I potem znowu... Marzyłem tylko o tym, żeby wrócić do domu.
Nie wiem czym to było spowodowane, tylko przypuszczam:
- w nocy (i wioczorem) dużo sikałem (efekt obcięcia węgli?) - może przy okazji lekko się odwodniłem i wyleciało ze mnie trochę pierwiastków... Na wadze spadło 0,4 kg (woda?).
- bardzo źle spałem - co chwilę się budziłem. Dodatkowo wcześniej wstałem. Może to zwyczajnie z niewyspania się (zmęczenia).
Dziś ogólnie czuję senność i zamulenie...
Aktywność
Zrzutu nawet nie daję...
35 min biegania i marszu.
Za przebieżki nawet się nie brałem.
Siłowni nie dotykałem.
Odżywianie
Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2014-04-29 17:39:45
Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2014-04-29 17:42:30
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
Kali, uważaj kurde
S I Ł O M A S O R Z E Ż B A
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- ...
- 106