SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik budowania formy na 40 urodziny. Kettlebell, siłownia, bieganie, rower.

temat działu:

Po 35 roku życia

Ilość wyświetleń tematu: 275814

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 306 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5898
jem/nie jem to kwestia kilku dni. Ja tak mam. Przestawiam się bardzo szybko i bezboleśnie. Niestety przy zwykłym rozkładzie BTW ciężko bywa upchnąć kaloryczność. Jeszcze jak nie zdążyłam zrobić treningu do 13-14 to już zupełnie był tragizm bo potem ciągle z pełnym brzuchem. Od jutra znowu wchodzę na jedzenie od 13-14 do 20.

fenkuł na surowo. Wąchałam go ale żeby jakoś pociągająco pachniał to bym nie powiedziała. Chyba nie czułam nic

Żałuję że nie zagospodarowałam swej działki jakoś sensowniej bo mogłabym teraz mieć i jarmuż i brukselkę (akurat za nią nie płaczę jakoś wybitnie) ale zawsze to własne warzywo. Jaka jakieś ogólnie bo czosnek zimowy ma liście na długość ręki a szpinak po 4 liście Co to z tego będzie na tą normalną wiosnę?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 306 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5898
apropo Amgeli to chyba gdzieś u siebie pisała że post powyżej 24h nie jest wskazany. Może się mylę ale tak mi się przypomina
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Xzaar
No to chyba jednak jakies Suunto - plus foot pod :) Dwudziestki wskocza Ci za okolo 4 tygodnie?

Chyba Polar też ma rozszerzenia do swoich sprzętów. Wiem, że Adidas na pewno, a Nike na 100% do iphonów. W Suunto i Timeksie trzymają mnie na dystans ograniczenia związane z Widnowsem. Nie mam ochoty inwestować w coś, co potem zmusi mnie do kolejnych kombinacji. Są jakieś emulatory itp. Hmmmm... Jak ktoś lubi elektronikę i majsterkowanie to pojawił się na naszym rynku zestaw Chronos. Jest to działający i w pełni funkcjonalny pulsometr, ale wzbogacony o możliwość doprogramowania sobie dowolnych funkcjonalności. Ma możliwość komunikowania się z laptopem, obsługuje paski piersiowe - nic tylko brać, kombinować, programować, testować itp. Podobno od pierwszego kopa współpracuje z krokomierzami, pulsometrami itp.
Kosztuje toto około 370 zł. Link
Może bym się i skusił, ale czas, czas i jeszcze raz czas. W tej chwili cenniejsza byłaby sztuka umiejętnego rezygnowania z czegoś, a poszukiwanie nowych pól aktywności. Jako pierwszy do odstrzału idzie trening Variety Day, potem siłowy. Oczywiście mam zamiar ćwiczyć z odważnikami ciągle ale priorytet dostaną biegi i wszelkie programy ustawione właśnie po nie.

Pierwszą 20-tkę mam 2 marca, ale chyba będę wtedy coś biegał w Lublinie. Na pewno w nocy z 31 stycznia na 1 lutego biegnę dychę nocną, a mam w tym dniu (nocy) 18 km. Czuję, że będzie trzeba to jakoś porozgrywać w tym tygodniu albo nie zatrzymać się na mecie tylko pobiec 8 km dalej Weź się nie zatrzymaj jak będą dawać grochówkę wojskową na mecie?

Ojan
To Twój pierwszy maraton?
Maraton - to budzi szacunek!
Kulki z uchem też - machanie z 32kg wymaga siły (a potem odporności na ból - gdy się nie skończy odpowiednio wcześnie za pierwszym razem).
Ty i xzaar jesteście jak krople drążące skałę!

U mnie słowo: "maraton" budzi również twórczy niepokój, czujność i napięcie. Taki stan umożliwia sprawniejszą analizę danych płynących z otoczenia, szybką interpretację i podejmowanie działań Taką mam nadzieję Zwłaszcza, że faktycznie będzie to pierwsza próba. Jest to więcej o 11 km od mojego rekordu biegowego. Kilka połówek też za sobą mam, lecz dopiero teraz widzę ile daje odłożenie buntu i ego na półkę i cierpliwe, pokorne stosowanie się do ludzi mądrzejszych w temacie ode mnie.
Przykład: drugi tydzień pracy nad oddechem i pracą łokciami przekłada się na dużo lepszy wynik czasowy i mniejsze zmęczenie (mógłbym w tej chwili przebiec kolejne 5 km) przy zachowaniu tętna na granicy drugiej strefy (avg 133 BPM; max 141 BPM - na 10 km byłem około 1,04'30") Dopiero pod koniec zacząłem się bawić kadencją, która dramatycznie poprawia niemal wszystko (chyba jednak trzeba do niej techniki)
Mówię Wam: to "10000 swingów" nauczyło mnie podporządkowania i zmierzania do celu

Co do tej kuli 32 kg, to na razie zostawiam ją obok głównego nurtu rozważań na temat formy. Raz na dwa - trzy tygodnie, krótka sesja z nią albo próba maksa. Nic więcej. Można powiedzieć, że cofam się do ciężaru, z którym potrafię zrobić 5-7 na 100% poprawnych wyciśnięć wojskowych. To będzie mój ciężar bazowy. Główne ćwiczenie w tym miesiącu to nadrzut z wyciśnięciem, rwanie, wymach i chyba kompleksy: korpus-nogi. Trening siłowy pójdzie tropem: trzy kroki do przodu - jeden do tyłu. U mnie się to sprawdza

Xzaar to nie taka znowu kropelka Wali w te skały, aż jęczą Ale dziękuję w swoim i jego imieniu za słowa uznania.
Ja też bardzo szanuję Pańską postawę, osiągnięcia i mądre podejście do tematu szeroko pojętej aktywności fizycznej.

Nieraz
On zdaje się jest zwolennikiem postu, teraz Wycisk też zachwala dobroczynny wpływ stosowania głodówek, co o tym myślisz? Osobiście próbowałem "jem/nie jem" i ciężko było mi wytrzymać, aż się okno z szamą otworzy...

Półśrodki. Moim zdaniem nie należy igrać z zegarem biologicznym. Efekty może i są, ale jak ktoś ma uszkodzoną gospodarkę insulinowo-glukozową, to niech lepiej pilnuje dziennego rytmu posiłków. Myślałem kiedyś nad IF, ale uznałem, że skórka niewarta wyprawki. Łatwo zacząć, nigdzie nie znalazłem porad jak skończyć. Trochę to tak jak kupowanie samochodu, w którym nie wiadomo czy są hamulce.
A Wycisk profanuje trochę odważniki Prezentuje je tak jakby to były dmuchane piłki do pilates. Jej Bohu! Toż te żeliwne kule z uchem nie są narzędziem do dopasowywania grubego dupska do spodni typu "rurki", ale potężnym narzędziem budowania siły funkcjonalnej i wytrzymałości. Nie przeczę: Wycisk jest silny i ma piękny wynik. Niestety (tak jak Angela) dla oglądalności musiał wpisać się ze swoją telewizją w zainteresowania szerokiej publiczności. A publiczność od zawsze szuka cudownych rozwiązań z gatunku: "jak coś zrobić doskonale żeby się nie zmęczyć wcale". Nie ma lekko. Dietetyczne rady Wyciska straciły dla mnie wiarygodność gdy zalecał kefir 0% po treningu. Wszystko co ma 0% tłuszczu to żywność wysokoprzetworzona Wolałbym jego filmy poświęcone kompletnej metodyce treningu. Używał tylko dużych kul (32 minimum)
Nieraz
To się tyczy biegania, czy treningu w ogóle? Pobiegałem rano trochę dłużej (wyszło mi prawie 7km w 40min.) czyli spoko, bo z tego co się zdążyłem zorientować przed dłuższym bieganiem trza coś wrzucić na ruszt. Przebieżek jako takich nie robiłem, ale na kilku odcinkach podkręcałem tempo.

Jeść trzeba. Pytanie kiedy? Przy diecie bez węgli możesz biegać na czczo, bo naprawdę nigdy nie jesteś na czczo Twój organizm żywi się kwasami tłuszczowymi, które na bieżąco pobiera ze "spiżarni" Wystarczy go tylko przestawić.
1-2-3-1-5 wg Caculina
To jest tak:
Mamy dwa typy włókien mięśniowych: wolnokurczliwe i szybkokurczliwe.
Te pierwsze męczą się wolniej i dają wytrzymałość na długotrwały wysiłek. Szybkokurczliwe mają dwa typy IB i IIB. One włączają się do akcji dopiero przy zwiększonym wysiłku. Idea podkręcenia tempa, przebieżek, interwałów opiera się o konieczność zmuszenia ich do pracy i tym samym nauczenia całego układu nerwowego mechanizmów ich rekrutacji. Warto dbać o wszystkie włókna mięśniowe, ich oprogramowanie i instalację. Mięsień to żywy narząd, który podlega adaptacji i jak nauczysz go takiego geriatrycznego truchtu, to będziesz truchtał długie lata ze spadającą efektywnością. Tak jak przy docieraniu auta. Czasem robisz 15-minutowy trening z czerwonymi plamami przed oczami, a czasem kontemplujesz przyrodę w spokojnym truchcie. Oba treningi są tak samo ważne i potrzebne. Zaniedbywanie aerobów (bo za długie) tak jak każde zaniedbanie ma złe następstwa. Trend ignorowania aerobów i łojenia krótszymi interwałami widać gołym okiem.
Ale co ma do tego Caculin? Jego rada co do stopniowania intensywności treningów (1-2-3-1-5) odnosi się raczej do treningu siłowego. Niemniej jednak zauważyłem, że pewne metody odważnikowe pasują do innych dziedzin aktywności. Np. drabiny. Wyznacz sobie cel: pójdę pobiegać i przebiegnę z prędkością 12 km/h minimum kilometr. Da się to zrobić albo normalnie, albo właśnie drabinami. Biegałem tak: 50 metrów szybko - 100 wolno, albo spacerem - 100 metrów szybko - 100 wolno - 150 szybko - 100 wolno - 200 metrów szybko - 300 metrów wolno. Zauważ, że tu już miałem 500 metrów przebiegnięte. Teraz wystarczyło powtórzyć drabinę od 50 do 200 metrów i cel osiągnięty. Dokładasz to tego kilka minut na rozbieganie, rozciągasz się i masz za sobą trening marzenie: przegoniłeś serce przez wszystkie strefy, nie padasz na pysk i nie masz ochoty na pawia. Wracasz do domu jako zwycięzca, a nie pokonany Oczywiście bycie zwycięzcą uzależnia i na następnym treningu sam z siebie podniesiesz sobie poprzeczkę A wtedy przepadłeś To uzależnia. Nie wiem czy przypadkiem nie śmiertelnie, jak patrzę po niektórych
Ale się rozpisałem... To przez te cukry.

Idę coś zjeść i kładę się spać. Białko na kefirku chlapnę i dwie mandarynki. Xzaar wcina czekolady tabliczkami, to mnie cytrusy nie powinny zabić, o mikroflorę jelitową trzeba dbać. Od jutra wracam na jedynie słuszną (aczkolwiek trochę śliską) drogę tłuszczu i mięsa

Na dobranoc rubaszna melodia z mądrymi słowami po białorusku (chyba) Biegałem dzisiaj z tym na uszach i ciągle za mną chodzi, a raczej biega.



Jedz i ćwicz jak mężczyzna - śpij jak mały chłopiec


Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-01-12 22:27:48

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Post i zegar biologiczny.
Jakby spojrzeć na człowieka kilka tysięcy (naście? dziesiąt? set?) to jak miał, to jadł, a jak nie miał, to nie jadł.. Biegał, polował albo zbierał..

Mamy tu post, mamy trening w fazie postu no i wszechobecne u Flynna paleo :)

Jedzenie 5-6x dziennie odchodzi do lamusa. Jedzenie regularne, a niezbyt częste święci triumfy. Jedzenie zbilansowanych posiłków (B+T+W) też już nie jest takie pewne. Niejedzenie tłuszczów też.
I tak mógłbym wymieniać.. Wiele teorii - często sprzecznych.

Czy z postów się wychodzi?
Taki jeden post na tydzień - 24h, to już raczej styl życia. Nie jest to takie trudne nawet. Dietetycy z potreningu.pl nie polecają (nawet po obżarstwie!).
Jeśli ktoś wchodzi na IF (a to coś innego niż ESE - czyli 24h postu tygodniowo) w celach redukcyjnych, to po uzyskaniu efektów pewnie może przejść na "zbilansowaną dietę" i "się pilnować".

Ty ze swojej diety wyjdziesz?
Co znaczy wyjść z diety ?
Zakończyć katorgę i wrócić do starych nawyków? Chyba nie.
Chyba chodzi o wyjście na prostą, o świadome odżywianie (w jakimś tam modelu - choćby swoim własnym), które nie spowoduje dramatu zdrowotno-sylwetkowego :)


Zmieniony przez - panteon w dniu 2014-01-13 18:14:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 306 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5898
Apropo odżywiania 5xdziennie, grubo i zawsze o tej samej porze. Brejdak wiecznie byl raczej wychudzony niz szczuply. Skończył studia i stwierdził ze zaciągnie sie do wojska. Po pół roku wyglądał jak chodząca pućka. Policzki napakowane a brzuchol wchodził pierwszy przez drzwi Wojsko go tak zaprawilo Dawno go nie widziałam i nie wiem czy pozbył sie nadbagażu ale co jak co, dieta wojskowa mu nie przypasowala.

Poszłam z mlodocianymi na kregle. Nie gralam cale lata a tu sie okazało ze nie dosc iz rzucam w przod to jeszcze czyms wiekszym niz 6-cio kilowa "Swinka" Wygrac nie wybralam ale ostatnia tez nie byłam. Git
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
kama_80

Poszłam z mlodocianymi na kregle.

Mnie koledzy nie chcą zabierać na kręgle Boją się Zresztą kule bez ucha mnie nie kręcą i nie mam czasu.

Bo robię treningi. Takie jak dzisiaj. Nie nadawałem się dzisiaj do drabin C&P. Musiałem sobie lekko dokopać żeby poczuć i nie myśleć za dużo. Udało się.
Zrobiłem trening krótki, intensywny i zgodny z moimi potrzebami.

Rozgrzewka 0:12:30 (nieujęta na wykresie)
W rozgrzewkę weszły TGU z 28 kg. Koniec rozgrzewki to chyba najlepsze miejsce na to ćwiczenie.
---
I część - 0:15'59"
Pięć rund - odważnik 28 kg
Odpoczynki pomiędzy rundami: 0:01'00"
Ćwiczenia:
OA Press - 5 EH
Goblet Squat - 5
OA Snatch - 5 EH
Odpoczynek
---
II część - 00:16'53"
Robione na zmianę:
Swing 5 - 10 - 15 - 20
Pompki na uchwytach - 1 - 2 - 3 - 4
Całość powtórzona 5 razy.
Żadnych przerw

Razem: 250 swingów i 50 pompek w 17 minut.
---
Rozciąganie (nieujęte na wykresie)

Mój brzuch, nogi, barki i plecy są przyjemnie zdewastowane. Idę szykować jakieś jedzenie. Zjadłem po treningu dwie mandarynki i białko z kefirem i jakoś mnie ssie mocno.



Gęstość:
I część - 3,65
II część (pompki niewliczone do objętości) - 6,91

Dla porównania: SSST z 24 kg to 8,00

Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-01-13 19:54:58

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Było nie było - zrobiłeś zalecany przez Flynn'a metcon!
2 zestawy po 15min :)

Zazwyczaj daje po 5 powt, albo 1,2,3, albo 2,4,6,8,10, ale bywają i takie (kiedyś na maila "inner circle" dostałem w ramach zachęty wykupienia chyba..), gdzie robi się coś ciężkiego po 2 powt..

Ty to wiesz, ale może jest tu ktoś kto nie wie.
Tak mi się w oczy rzuciło :)

15min część siłowa - czyste 5x5 w dwóch ćwiczeniach
17min - metcon.

W każdym razie jest push/hinge/squat, tylko pulla brakuje, ale jeśli przenosiłeś kettle to CORE i LOADED CARRY możesz do dzienniczka wpisać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Ale jaja A całkiem intuicyjnie poleciałem. Press był dzisiaj (jak to w poniedziałek) daniem głównym, snatch z obowiązku wobec snatcha, a goblety do kompletu. Druga część totalnie "biegowa" - pompki jako odpoczynek
Jutro mam kolegę maratończyka na treningu. Sam znalazł gdzieś informacje o kettlach i zanim kupi chce sprawdzić z czym to jeść. Narzeka na brak siły i niską wytrzymałość (robi maratony w okolicach 4h!)

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Jeżeli dzisiaj nie zapalę papierosa, albo nie schleję się na umór, to będzie cud.
Biegi po południu w planie. 6 km z przebieżkami. Entuzjazmu i energii brak. Stress 10,5 w skali 1-10. Przeżyć ten dzień i kilka kolejnych. Za dobrze bym chciał... Nie wiem czy dam radę siąść do kompa dzisiaj. Postaram się zachować spokój.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
jako że napisałeś w tonie złego gimnazjalisty żeby ktoś zapytał uczynię to i spytam, dlaczego?

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Super Konkurs-Krata Na Lato 2013

Następny temat

Krata na Lato-według -astry1

WHEY premium