SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik RafalRRRR

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 312508

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
MaGor
Zaciągnąłem kiedyś ofertę McD z podanym makro i kcal. Ustawiłem w Solverze parametry całodziennej zbilansowanej diety i wyrzuciło mi, że menu musiałoby być zbudowane właśnie na McWrapach i sałtce Grillowany Kurczak Premium (kiedyś taka była). Pomijam jakość mięsa oraz tłuszczów używanych do smażenia i koszmarną ilość soli, ale jak bida i zły los zagnają do McTuczarni to zawsze można wybrać mniejsze zło. Chyba ze dwa razy też musiałem się ratować w ten sposób.


Dokładnie jest tak jak mówisz. Tylko lepiej już te z kurakiem, bo z wołowiną to za dużo fetu już mają.

08.11.2013 – DNT – TEST PRZEDTRENINGÓWKI

Menu:



Opis:

Menu:


Totalny niewypał. Po powrocie z 3 dniowej delegacji miałem dosyć wszystkiego. Bóle po treningach miałem wszędzie, do tego doszedł totalny brak renegaracji. Głodu nie czułem wcale. Dlatego ledwo wrzuciłem te 2500kcal

Fotek brak:

Suple:

Do śniadania: Witaminki x1,
Przed snem: Kreatyna 5g, Gaba Forte x3, Witaminki x1, ZMA x3.

Wrażenia z SUPLEMENTACJI Przedtreningowej HITEC:

Dzisiaj pauza. Od supli i treningu.

Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
08.11.2013 – DNT – TEST PRZEDTRENINGÓWKI

Menu:



Opis:

Menu:


Nawet OK, jednak nie dojadłem do wymaganych w nowym schemacie 3600. Wszystko przez ogólne zmęczenie po tygodniu w rozjazdach. Wszystko skupiło się na braku regeneracji a w konsekwencji na bólach ogólnych – głównie mięśni.

Trening:

Siłownia PRO, 11,15

Mocno zmotywowany. Trening bardzo dobry. Choć krótki i nowe ćwiczenia mnie dobiły…

Rozgrzewka – 7 minut na bieżni. Prędkość 11,55 km/h.

Przysiady – sztanga z przodu –dawno zapomniane ćwiczenie, co widać … po ciężarach. Niestety, po pierwszej serii czułem ból w lewej pachwinie. Bardziej układ kostny niż nerwowy jak ostatnio. Dlatego ciężary poszły jakie poszły. Do tego niestety odzwyczaiłem się od tego ćwiczenia i najbardziej tutaj dostały….barki – przez ucisk. Totalnie niezadowolony byłem z tego ćwiczenia.

Prostowanie podudzi na maszynie – zawiedziony siadami, dowaliłem mocno te prostowania. Zarówno ciężary jak i jakość wykonywania ćwiczeń bardzo zmęczyły nogi.

MC na prostych – Podobnie jak wyżej, musiałem dowalić nogi za te siady. Ciężary bardzo słaby były (dawno nie robiłem tej wersji MC) ale dwójki mocno dostały. Tyłek również.

Łydki na maszynie – Miały być wznosy ze sztangą, ale zajęte były więc zrobiłem na maszynie siedząc. Mocno dowaliłem.

Trening musiałem już skończyć. Niestety pomimo chęci, motywacji, skupienia, organizm nie pozwalał na wiele. Prostowniki podczas MC na prostych od pierwszego powtórzenia od razu zaczęły objawiać się skurczami. Podejrzewam że jest to następstwem mocnego treningu pleców z poprzedniego tygodnia plus bardzo słaba regeneracja spowodowana ciągłymi rozjazdami po trasie.

Fotek brak:

Suple:

Przed siłownią:AMG - 1,5 porcji, witaminki x1, tauryna x1, kreatyna 5g,
Okołotreningowo: BCAA 20g
Przed snem: Gaba Forte x3, Witaminka x1, ZMAx3, kreatyna 5g,

Wrażenia z SUPLEMENTACJI Przedtreningowej HITEC:

Dzisiaj poszło AMG. Parametry przyjęcia

Ilość: 1,5 porcji
Czas: godzina 10.45
Czas do treningu: 30 minut
Warunki żywieniowe: po 2 posiłkach

Opinia opisowa:

Mrowienie odczuwalne szybko. Trzymało ok 10 minut. Potliwość słaba, ale to być może przez słaby trening (ogólne zmęczenie po tygodniu), bardzo dobre skupienie i motywacja. Pobudzenie w granicach normy – tzn bez szału. Pompa słaba – ale to kwestia nóg 0 tutaj zawsze ciężko. Tylko łydki dobrze się pompują. Siła bardzo dobra, ale przy siadach i MC na prostych nogach dolegliwości ogólnym zmęczeniem wygrały. Boli już wszystko..

Punktacja:

Siła: 8/10
Skupienie:9/10
Pompa: 6/10
Pobudzenie: 7/10
Potliwość: 5/10

Media:

Brak


Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
10.11.2013 – DNT – Cheat DAY

Menu:



Opis:

Menu:


Cheat day. Kcal nawet źle nie wyszły (na poziomie DT), ale makro już zniekształcone . Rano jeszcze zacząłem zdrowo, ale potem zachciało się słodkiego.

Fotek brak:

Suple:

Do śniadania: Witaminki x1, Kreatyna 5g
Przed snem: Gaba Forte x3, Witaminki x1, Zma x3,

Media:

Brak

Wrażenia z SUPLEMENTACJI Przedtreningowej HITEC:

Dzień bez siłowych zmagań, dopałki nie było.

Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
11.11.2013 – DT – TEST PRZEDTRENINGÓWKI

Menu:



Trening:



Opis:

Menu:


Znowu nie dojadłem wg nowych ustaleń. Brakło ok 200kcal Raz że nadwyżka była dzień wcześniej – cheat day, dwa że dalej źle się czuję w sensie ogólnym. Zresztą poniedziałek, to ostatni dzień w teście supli, gdyż więcej nie dałem rady zrobić treningów z powodu kontuzji przedramienia – o czym niżej – oraz delegacji zagranicznej od czwartku do niedzieli. No i w poniedziałek (święto niepodległości) to jeszcze wyjazd nocny do Warszawy, powrót we wtorek wieczorem. Tydzień dosyć logistycznie skomplikowany. Jednak to przedramię było głównym problemem (i w sumie jest jeszcze trochę)

Fotek brak:

Trening :
Siłownia domowa 13,00,

Bardzo dobry trening. Nie czułem jeszcze tak mocno przedramienia. Dalej było to na obu rękach i bardziej przypominało DOMSy. Dopiero od wtorku ból był już tylko w prawej ręce. Chwycenie Coli zero to już problem był. Ból trzymał do piątku mocny. W weekend już lepiej ale dalej czuć było dyskomfort. Dzisiaj (poniedziałek 18.11) zrobię pierwszy trening po tygodniu przerwy. Zobaczę czy jest lepiej.
Dodam też, że po wtorkowych nogach, dwójki, łydki i tyłek bolały mocno przez dwa dni, kolejne 3 delikatniej. Tylko czwórek nie dowaliłem przez te siady ze sztangą z przodu.

Rozgrzewka – 10 minut ogólnorozwojowych ćwiczeń.

Wyciskanie sztangielek na ławce siedząc – ciężary podobne jak ostatnio.

Unoszenie sztangielek bokiem stojąc – j.w.

Podciąganie sztangi do brody w szerokim chwycie – bałem się kontuzji, więc szeroko i do cycków podciągałem. Stosunkowo powoli. Dzięki temu w ogóle ciężar poszedł większy niż ostatnio, gdzie trochę się zagalopowałem z wysokością podnoszenia, tym samym dyskomfortem w barkach.

Francuskie wyciskanie leżąc – ciężary lepiej niż w poprzednim tygodniu. Dzisiaj zadecyduję jednak, czy czasem nie zamienić ćwiczenia ze względu na łokcie. Dopiero co zapomniałem o tym uczuciu w lewym łokciu, a ewidentnie ukazywał się podczas tego ćwiczenia.

Wąskie wyciskanie sztangi – zadowolony byłem po wyciskaniu. Robiłem to ćwiczenie pierwysz raz od paru miesięcy. Triceps dostał dobrze.

Suple:

Na czczo: Witaminy x1, Kreatyna 5g,
Przed siłownią: StanoFUSION – 1 porcja,
Okołotreningowo: BCAA 20g,
Po siłowni: Kreatyna 5g
Przed snem: Gaba Forte x3, Witaminy x1, ZMA x3,

Wrażenia z SUPLEMENTACJI Przedtreningowej HITEC:

Dzisiaj poszło StanoFUSION.

Ilość: 1 porcja
Czas: godzina 12.30
Czas do treningu: 30 minut
Warunki żywieniowe: Po 2 posiłkach,

Opinia opisowa:

Oznaki przyjęcia - od razu mrowienie. Na treningu bardzo dobre skupienie, siła motywacja do treningu. Wziąłem 1 porcję, zaniżając dawki z poprzednich 2 tygodni. Powiem szczerze, wcale nie zaobserwowałem słabszego treningu niż wcześniej na 1,5 porcji StanoFUSION. Dobra pompa od początku treningu. Potliwość wysoko, pobudzenie w miarę. Pompa trzymała podczas całego treningu.

Punktacja:

Siła: 8/10
Skupienie: 9/10
Pompa: 9/10
Pobudzenie: 6/10
Potliwość: 6/10


Media:

BRAK

Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
Zyjesz?

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
co to za życie . Tzn fajnie jest zarcie i pilot z TV
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wrzucam też tutaj podsumowanie jakie będzie w temacie testu:

PODSUMOWANIE TESTU PRZEDTRENINGÓWEK HI-TEC

Na wstępie ponowne wielkie dzięki firmie HI-TEC oraz JURY – wybierającemu ekipę do Testu – za możliwość wzięcia udziału w teście przedtreningówek.
Graty dla pozostałych uczestników za dotrwanie do końca na tych dopałkach


DANE:

-Wiek: 36 lat
-Staż treningowy: 13 miesięcy. 19 lat temu ćwiczyłem ok 3 lata na siłowni „piwniczanej”. W miarę regularnie, jednak bez diety, supli. Sam plan to ciągle to samo (był to Split 3x tydzień). Oczywiście nogi raz na miesiąc… albo wcale

NO TO ZACZYNAMY:

WYNIKI SIŁOWE - porównanie:

Wyniki siłowe tylko jako maks w ostatniej serii.

-wyciskanie sztangi 5 x 95kg  5x100 kg
-przysiad ze sztangą na karku 5 x 115kg  3x120kg
-martwy ciąg 2 x 160kg (a 5x150, 3x155 w ostatnich seriach – jeśli chodzi o większą ilośc repsów)  4x160kg

Dodam tylko, że w ogóle nie było parcia na wzrost siły. W międzyczasie miałem wiele wyjazdów i regeneracja przebiegała u mnie tragicznie. Pomijając suple na lepszą regenerację/sen i tak mało sypiałem. Po treningu często w trasie 300-500km. Sen 4-5 godzin na dobę. Nie powodowało to u mnie przemęczenia, jednak organizm powiedział NIE dopiero na koniec testu. Raz, że mam kontuzje przedramienia, dwa, że chodziłem często zmęczony, obolały. DOMS’y trzymały często po 4-5 dni od treningu. W takich dniach (a był to ostatni tydzień testu – tydzień 4) ewidentnie odczułem że PRZEDTRENINGÓWKA to odpowiedni środek na takie dni.

WYMIARY:



SUPLEMENTY I ODŻYWKI:

KOMPLET



STANO FUSION



StanoFUSION pozwala mięśniom przygotować się na ciężki trening o różnym charakterze wysiłku fizycznego. Jego uniwersalny zestaw składników został opracowany z myślą zarówno o przedstawicielach sportów siłowych jak wytrzymałościowo-siłowych. Doskonała kompozycja ergogenicznych cząstek i psychostymulantów zapewnia sportowcom optymalne krążenie krwi w małych naczyniach krwionośnych oplatających włókna mięśniowe a samym komórkom mięśniowym wydajną pracę i super silne skurcze. Kompleksowy zestaw składników niezbędnych do efektywnej syntezy i akumulacji tlenku azotu w mięśniach – sole organiczne ornityny, cytruliny i argininy, OPC - zapewnia maksymalne przed-treningowe ukrwienie, natlenowanie i rozgrzanie tkanki mięśniowej.


A.M.G.



A.M.G. = ALL IN ONE MUSCLE GROW FORMULA to kompleksowy przedtreningowy preparat, który jednocześnie dostarcza energii, substancji budulcowych, stymulatorów i regulatorów poziomu hormonów anabolicznych, silnych roślinnych adaptogenów i antykatabolików. A.M.G. zawiera także pełen kompleks boosterów tlenku azotu, dzięki czemu znacząco nasila efekt pompy mięśniowej w trakcie treningu. A.M.G pozwoli zwiększyć intensywność i wydajność treningu co może spowodować szybszy wzrost siły i masy mięśniowej.

ROZPISKA SUPLEMENTACJI PRZEDTRENINGOWEJ HI-TEC:



Dodatkowa suplementacja:

- BCAA Hi Tec,
- Whey C-6 Hi Tec,
- Black Devil Hi Tec,
- Witaminy,
- Gaba,
- Cytryniec
- ZMA
- Kreatyna

DIETA:

Kcal:

DNT/interwały: ~3000 kcal
DT - Siłownia: ~3400 kcal

Od 04.11 podbito 200kcal

Makro:

Rotacja węglowodanami wg schematu:

DNT:
B ~30%
WW ~10-15%
T ~55-60%

DT:
B ~25%
WW ~45-50%
T ~25-30%

Dieta (parametry) jest prowadzona przez dietetyka z potreningu.pl

TRENING:

Cały plan ćwiczeń był przygotowywany przez trenera z potreningu.pl. W trakcie testu, od 04.11. nastąpiła zmiana w treningu, aby nie było stagnacji. Cały czas był to SPLIT 4 dniowy.

Dodatkowo, brzuch jak i superseria HIIT – w rozpisce nie widoczne za często – robiłem w soboty, bez dopałki. Treningi robione głównie po pracy, w taki obecnie wpadłem tryb (wcześniej robione na czczo z rana). W międzyczasie często bywałem w delegacji po Polsce, więc odwiedzałem różne siłownie przy okazji.

Plan ogólnie to Poniedziałek-Wtorek, Czwartek-Piątek – DT, reszta DNT.

OPINIA PORÓWNAWCZA STANOFUSION I A. M. G. :

Suplementy, jak widać w rozpisce, brałem przez pierwsze dwa tygodnie naprzemiennie co każdy trening, w ilości 1 porcja. Kolejny tydzień, leciał już przez wszystkie dni treningowe 1 rodzaj przedtreningówi w ilości 1,5 porcji, ostatni, czwarty tydzień drugi produkt, również w ilości 1,5 porcji. Piąty tydzień – zrobiłem tylko 1 trening z powodu kontuzji. Wtedy poszła spacjalnie 1 porcja, a dlaczego o tym za moment.

ODCZUCIA:

Na wstępnie tylko nadmienię, iż rozpuszczalność obu wręcz powala – bez problemu zmieszane z wodą w Shakerze raz, dwa i gotowe do wypicia. Smak bardzo dobry i intensywny (z reguły wlewałem ok 250ml wody, więc naprawdę mocny smak).

Oba suplementy – StanoFUSION oraz A. M. G., w 100% dają radę. Zarówno dla osób chcących zrobić cały cykl, jak i dla osób chcących dopałkę zastosować tylko w dni bez motywacji, bez sił, kiedy trening trzeba zrobić.

Każdy z obu produktów, przyjmowałem na początku w różnych czasach przed treningiem, i metodą prób i błędów wyszło mi, że najlepszą opcją dla mnie jest 30 minut przed treningiem. Ten czas idealnie spowodował działanie od początku do końca treningu (zazwyczaj trening z rozgrzewką to 1-1,15h). Pompa trzymała jeszcze trochę dłużej. Przyjmowałem tez nie za późno, raz bodaj wziąłem ok 18 i problemów ze snem nie miałem, ale z reguły przyjęcie do godziny 16.

Podczas treningów, zwracałem uwagę na takie odczucia:

- siła,
- motywacja do treningu,
- pompa,
- potliwość,
- skupienie,
- pobudzenie.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, iż wiele zależy od samej formy psycho-fizycznej danego dnia, dlatego nie zsumowałem punktów jakie wpisywałem po każdym treningu, tylko podam moją ocenę który z suplementów, subiektywnie, na mnie działał lepiej.
Zanim podam zwycięzcę, nadmienię jeszcze kwestię porcjowania.

Wg mnie, nie ma sensu dalece odbiegać ponad proponowaną przez producenta 1 porcję.
Wszedłem na 1,5 w trzecim tygodniu testu i różnica była niewielka. Być może przyzwyczajenie organizmu dało znać, ale na sam koniec, w piątym tygodniu miałem 1 trening z powrotem ponownie do 1 porcji i działało podobnie jak wcześniej. Dlatego 1 porcja jest idealnym rozwiązaniem – daje to na czym nam zależy oraz ekonomicznie wychodzi najlepiej.

Co do odczuć w powyższych punktach, najmniej działało w obu pobudzenie. Najlepiej Motywacja, skupienie. Różnica w moim odczuciu była w pompie oraz sile. Niewielka ale jednak.

Dla mnie, PORÓWNANIE STANOFUSION I A. M. G. z firmy HI TEC : wypadło z korzyścią dla StanoFUSION.

Po nim zawsze czułem wszystkie z parametrów mojej oceny wyżej o 2 punkty. Tak średnio. Ani razu, nawet w ciężki dzień StanoFUSION mnie nie zawiodło, przy A. M. G. bywało dobrze, ze StanoFSUION zawsze bardzo dobrze.

FOTKI:

Na koniec wrzucę parę fotek porównawczych. Niestety jak można się domyślić, okres 1 miesiąca to można się tylko dobrze zalać , co można u mnie zaobserwować. Fotki zrobione dzisiaj, po 1,5 tygodnia od końca testu, kiedy nie miałem treningów z powodu kontuzji. W tym okresie nie robiłem rotacji węglami, gdyż ciężko mi było ogarnąć miskę w dni „tłuste” (miałem wyjazd po Polsce 3 dniowy + 4 dni na delegacji zagranicznej). Ogólnie wtedy miska trzymana (ale uciąłem kcal o ok 500-700, jak weszło). Dodatkowo w tym okresie miałem dwa dni odskoku – jeden totalnie Cheat Day na słodko (kcal ok 3600, dużo czekolady i słodyczy) i jeden dzień kalorycznie do 3000 ale z alkoholem czystym w tle. Więc zalało i czuję się generalnie źle. Parametry aż tak tragicznie nie poszły, ale psychicznie jednak boli. Fotki robiłem jak zwykle sam telefonem, i tylko takie wyszły w miarę OK bez poruszania, dlatego tylko 3 mam porównawcze sprzed testu. O naświetleniu, pikselach nie wspominam nawet. Takie wyszły i już nic nie zmieniam








Pozostaje spiąć poślady dalej, zacisnąć zęby z bolącym przedramieniem i masować dalej.

Pozdrawiam



Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-11-21 22:32:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 170 Napisanych postów 7828 Wiek 30 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 152042
idzie to w dobrym kierunku moim zdaniem, bo nie ma zbędnego zalania a tendecja wagi jest wzrostowa biorąc pod uwagę Twój tryb życia to bym powiedział nawet, że zayebiście

Plecy zaczynają już wyglądać. Do kiedy planujesz masówkę ?

Zgodny z regulaminem.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
faktycznie chvjowe te zdjecia bo ja tam nie widzę żadnego zalania
ale wyraźnie widać, że plecy się poprawiły
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tia . Arni, nie zastanawiałem się głębiej nad okresem masowania. Na moje to do marca, aby było coś w kolejnym konkursie wycinać . Ale ostatecznie ustalę z dietetykiem.
Plecy faktycznie jakby lepiej, dodatkowo mogę powiedzieć o barkach, których tu nie widać. Reszta jakby opornie. Wiem już że to progres ciężarów robi masę (eureka ), a te wagowo największe to w MC szły. I rzeczywiście muszę powiedzieć, że nalepsze czucie potreningowe mam teraz właśnie po plecach i barkach. Z tym doświadczeniem teraz trzeba walnąć w inne partie.

Dzięki Panowie
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pytanie do Dietetyka SFD

Następny temat

Trening dla faceta w wieku 46 lat z brzuszkiem

WHEY premium