Panda: codziennie DT! 20/69/152/175 /275

Cynk akurat odkłada się w ciele i nie wiem co trzeba zrobić, żeby mieć niedobór. Magnezu przed snem brałem nawet 500 mg i nie powiedziałbym, że spałem jak zabity.

a widzisz, bo z magnezem to róznie jest, jednego pobudza, drugiego usypia, też zależy jaka forma, powaga bo chelat może nie działać a najprostsza forma jak cytrynian czy siarczan/chlorek moze działać fajnie

Ale jesteś świadomy, że magnez nie jest stymulantem?

pewnie że wiem

No po opisie magnezu jaki mi zafundowałeś nie byłem pewien, więc wolałem się upewnić.

ale nie chodzi o pobudzenie jak kofa czy 1,3 tylko poprostu jak jesteś ospały to czujesz sie lepiej, rześko(albo żeśko)

rześko, rześko...

No to dzisiaj zrealizował 4/4 trening siłowy na czczo. Ćwiczyło się b. dobrze, teraz tylko zobaczymy jak z regeneracją, anabolizmem i katabolizmem, czyli czy powtórzę ciężary, zanotuję progres czy może polecę na łeb i szyję

Załączam zdjęcie mojego śniadania, serdecznie polecam, tylko potem źrenice nie chcą się kurczyć

Środa, barki, ramiona, przedramię, brzuch

1. Wyciskanie żołnierskie + 5 kg

Spadło o dziwo tylko 1 powtórzenie na każdej serii docelowej, a zazwyczaj 1 powt mniej równa się u mnie 3-4 kg więcej. Czyli jest dobrze, chociaż nie było dzisiaj w ogóle zapasu i uczciwe byłoby, gdyby za tydzień poleciały 2 powt.

Za tydzień oczywiście progresja ciężarowa i pierwsze MP z masą ciała.

20 kg x 6
40 kg x 4
50 kg x 2
65 kg x 7
65 kg x 5
65 kg x 4
65 kg x 3
65 lg x 3


2. Łączona- unoszenie przodem, podchwyt, unoszenie bokiem + 1 hantla,
waga hantli, powtórka

22,5 kg x 6/6
20 kg x 6/6
17,5 kg x 8/8
15 kg x 8/8
12,5 kg x 10/10

2 pierwsze mega ciężko i oszukiwane, ale 17 kg już jak szmata wchodziło. Bardzo dobre czucie było dzisiaj, można zwiększyć za tydzień.

3. Rowling pionowy na wyciągu dolnym, sznurek + rotacja zewnętrzna z hantlami, 5 serii, stałe obciążenie, + 5 kg

30 kg x 15 // 4 kg x 10
Za tydzień daję 35 kg i schodzę do 12 powtórzeń.


4.Łączona- francuz i uginanie na wciągu dolnym, sznurek + 5 kg
Bardzo ciężko już, ale weszło mega fajnie.

55 kg x 10/10
45 kg x 12/12
35 kg x 12/12
25 kg x 15/15
15 kg x 20/20


5. Łączona- głowa lateralna wyciąg górny i uginanie młotkowe
+ 5 i + 2,5 kg
Między 90 a 95 kg kolosalny przeskok, teraz to była rzeźnia dla tricepsa. Na młotku chwyt puszczał ze zemęczenia.

95 kg x 12 / 20 x 6
95 kg x 12 / 17,5 x 6
95 kg x 12 / 15 kg x 6
95 kg x 12 / 12,5 x 8
95 kg x 12 / 10 kg x 10


B. lekko weszło, młotek to było to, czego brakowało, śmiało mogę dokładać kg.


6. Uginanie ramion nachwytem - regresy
30 kg x 6
25 kg x 6
20 kg x 6
15 kg x 8


7. Kółko , 3 x 20
Niedługo spróbuję nie z kolan, a z punktem podparcia na palcach.

18 minut aero

Co to za przyprawy? Strzelam, że jest tu cynamon, kurkuma, może papryka?

Pieprz mielony, cynamon, kurkuma, imbir (sporo można walnąć), pieprz kajeński, ostre chili, czyli bioperyna, związki fenolowe, kumaryna, gingerole, kapsaicyna + katecholaminy z kofeiną z zielonej herbaty i kawy. Słowem standardowy spalacz, tylko jak się bierze kofeinę z osobnego źródła to można sobie yebnąć 5-10x większą porcję powyższych związków niż w standardowej dawce. Śmiem twierdzić, że kopie lepiej od magnezu

Brakuje tylko resweratrolu i kwercetyny, ale coś wymyślę


A i od kiedy nie budzi mnie rano piła mechaniczna to jakość snu się poprawiła

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-08-28 14:41:20