SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik Kuby - konspekt po dzienniku str 283

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 453943

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Na moje oko (ale tylko pod moim kątem):

1. "Ścisnąłbym" te posiłki (np pierwszy w pracy o 8-9). W weekendowy dzień jem śniadanie np 7 (w pracy 8-9). Koniec dnia to masakra (a ostatni posiłek wchodzi 20-21). Mam swoje sposoby jak przetrwać, ale to w pkt 2. Wracając, lepiej o wiele (u mnie) wytrzymać rano na czczo do 9, niż wieczorem po 21 (u Ciebie dodatkowo są długie strasznie odstępy). Jak nie mam wyjazdów, to jem co 3h, a co 2,5 jestem już w sumie delikatnie głodny. Też zależy co zjem wcześniej (patrz pkt 2 ;). Czasem się zastanawiam nad J/NJ. Wtedy spokojnie bym wytrzymał do tej 12 na płynach, a potem wyżerkaaaaaaaaaaaaa , ale obawiam się innych problemów takiego trybu.

2. Ja z rana jem białko. Dużo i jak najmniej węgli. Zauważyłem, że nie jestem aż tak bardzo głodny potem. Tak samo przed treningiem - zawsze białka dużo, po treningu węgle. Tak mi kazał faftaq i tego się staram trzymać. Dodatkowo zapycham się warzywami jak naprawdę głodny jestem. Ale mówię np o zupie warzywnej - jest tam 450g warzyw + litr wody. Albo 300g pomidorów. Ogólnie staram się wciągnąć 1kg warzyw minimum na dobę.

Reasumując :). Jakbym takie Twoje menu sobie zapodał, to nie dałbym rady na obecnie rozpędzonym metabolizmie - zbyt długie przerwy pomiędzy posiłkami, zbyt długie okienko jedzenia.

:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
wydaje mi się że to jest kwestia przyzwyczajenia się
wcześniej jak jadłem 2 jabłka to jedno szło o 9 pomiędzy posiłkami, a drugie o 11 po posiłku
teraz gdy wyrzuciłem te jabłka z diety to o 9 włącza mi się zegar w żołądku i woła dawaj jabłko chamie, ja mu na to nie ma szans, a żołądek wtedy włącza tryb ssania
ostatnio żeby jakoś przetrwać to ssanie to tłumacze to sobie że organizm odsysa energie z tłuszczu

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 4464 Wiek 26 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84798
RafalRRRR

nie dałbym rady na obecnie rozpędzonym metabolizmie

:)


Sie usmialem z tego Masz metabolzim zolwia teraz, nie moze byc inaczej. Jestes glodny, to fakt, ale odczuwanie glodu a tempo metabolizmu to dwie rozne sprawy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No dobra, nie dałbym rady na obecnie szybko odczuwalnym glodzie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 4464 Wiek 26 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84798
Tak sobie jeszcz mysle... Ciezko bedzie pozniej dokladac kalorii... Psychicznie ciezko. Tu schiza leci ze czlowiek kartofla wiecej zjadal, to co bedzie potem? Z jednej strony fajnie sie najesc, z drugiej jak sobie pomysle o tych trudach i wyrzeczeniach... Bledne kolo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A ja właśnie nie. Teraz psycha siada bo kazdy extra kartofel to dodatkowa faldka. Potem to większa odbudowa mięśnia czyli rozmiar. Tak mi sie wydaje ze właśnie taki wkret będę miał ja :). Jezu jezu, takie 35000-4000kcal... Ale będzie sie działo . A ładowanie wegami :). Jak czytam jak zawodnicy walą tony słodkości... To chciałbym byc zawodnikiem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 4464 Wiek 26 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84798
We will see Ja wiem , ze mi nie bedzie latwo, szczegolnie na poczatku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No to na pewno. Początkowa zmiana menu plus zanikanie żył, definicji... To może nie tnijmy teraz do kości . Zreszta spójrz na ludzi trenujacych latami - jakie maja różnice (nie mówię o total pro) +/- 15 kg. Masa, rzeźba. Ile to jest pracy, zmian... Nawet w domowym zaciszu amatora. Te hobby, jest zaj**iscie trudne.... Idę jeść potem nogi... Ale sie nie chce
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Wystarczy nie nastawiac sie na jakas giga mase od razu :) Przeciez nie musicie od razu wskakiwac na +1000kcal na dobe. Mozna zagrac jakimis sztuczkami ala carb cycling itp, albo poprostu trenowac ciezko, dolozyc kompleksik metaboliczny czy cus. Ja juz sie doczekac nie moge dnia kiedy w koncu przez caly dzien nie poczuje sie glodny... Dla mnie wyjscie w bilans zero juz bedzie mega zmiana, z 2600 na 3500 - robi roznice ;)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ale Ty już masowac nie musisz
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Moja przemiana 36l

Następny temat

bol rak od dluzszego czasu sciegna i miesnie... co pomoze...

WHEY premium