Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12150
Napisanych postów
30569
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131226
Jak zauważył masti - przeliczniki niewiele pomogą gdyż każdy ma inną wytrzymałość i odporność na ból.
Wybierz sobie inny cel na urodziny - np. szybsza utrata wagi?
Albo podciąganie na drążku (chociaż czytałem gdzieś o kulturyście, który wykonał na któreś tam urodziny dużą liczbę serii bodajże po 10p i na drugi dzień był już na innym świecie).
Pozdrawiam.
Szacuny
520
Napisanych postów
10132
Wiek
49 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
68495
Możesz też wykonać 100 powtórzeń z obciążeniem równym Twojemu wiekowi w tyle sekund ile ważysz I też będzie dobrze. Albo wiek x 100kg z limitem czasu równym wadze.
Tylko, że przy przysiadach pośpiech to marny towarzysz bo jak zrypiesz technikę, to możesz kwalifikować się pod nóż zanim się zorientujesz co poszło nie tak.
Nie lepszy byłby martwy ciąg do takiej ambitnej próby? Zawsze możesz rzucić żelastwo w ciągu sekundy, niezależnie od fazy ruchu. Przy przysiadach nie zawsze jest to - moim zdaniem - możliwe.
Szacuny
239
Napisanych postów
9129
Wiek
46 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
130480
MC nie za bardzo, tutaj jest bardzo duże ryzyko kontuzji przy takiej ilości powtórzeń
przysiady uwielbiam robić dlatego taki pomysł mi wlazł do łepetyny,
możliwe że przy najbliższym treningu zrobię próbę na 100kg i sprawdzę do ilu powtórzeń dam radę dojść (myślę że te ~20 powtórzeń to powinienem zrobić w miarę swobodnie)
jak patrze w dziennik i moje zapiski to 19 grudnia robiłem przysiady ze 115kg sztangą w 3 seriach po 12, 12 i 9 powtórzeń, więc nie jest źle
ale tak jak pisze masti takie wielokrotne powtórzenia to jest już inna strefa bólu
nie chcę tego robić za wszelką cenę, bo wiadomo że przy takim wysiłku można zrobić sobie mocno krzywdę
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ambitny plan - bardzo ambitny nawet bym powiedzial. Warto probowac bo to walka z samym soba i droga do przelamywania barier, ale jak piszesz nie za wszelka cene.
Ja w dipsach moze bym postawil sobie taki cel hehe bo jest w zasiegu - w przysiadach no way :)
Szacuny
520
Napisanych postów
10132
Wiek
49 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
68495
kuba_n
ale tak jak pisze masti takie wielokrotne powtórzenia to jest już inna strefa bólu
nie chcę tego robić za wszelką cenę, bo wiadomo że przy takim wysiłku można zrobić sobie mocno krzywdę
Ból to ból. To tylko odczucie, nad którym - w pewnych granicach - da się zapanować. Tu kłania się również fizjologia. Wyczerpanie w takiej próbie będzie rosło geometrycznie, a nie będziesz miał jak ładować energii. Oczywiście wyzwanie jest wyzwanie. Ty rzucasz rękawicę samemu sobie, a my kibicujemy Ci wszyscy wiernie.
Szacuny
239
Napisanych postów
9129
Wiek
46 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
130480
ojan
Jak zauważył masti - przeliczniki niewiele pomogą gdyż każdy ma inną wytrzymałość i odporność na ból.
Wybierz sobie inny cel na urodziny - np. szybsza utrata wagi?
Albo podciąganie na drążku (chociaż czytałem gdzieś o kulturyście, który wykonał na któreś tam urodziny dużą liczbę serii bodajże po 10p i na drugi dzień był już na innym świecie).
Pozdrawiam.
Janie do moich urodzin jeszcze kawał czasu (ponad pół roku) do tego czasu o mojej redukcji to ja będę chciał już tylko wspominać
tak realnie patrząc, jeśli wszystko będzie szło w obecnym tempie to do końca wakacji powinienem zakończyć redukcję