less hate=more health/podsumowanie str. 253

DNT
DOMS między łopatkami i na prostownikach PRZEKONKRETNE...jutro leciutko nogi, to będzie więcej energii na przestrzeni całego tygodnia, co za tym idzie na klatkę dołożę obciążeń napewno.

Nogi (lekko)

Syzyfki 5s po 15 ruchów, wyprosty w rampie 10 i regres, dodałem sobie 1 serię uginania podudzi na 30 ruchów na 50kg, tak dla dogrzania i zrobiłem przywodziciele z odwodzicielami.. no i ten gigant na łydki, to było dobre...ale ten ból łydek hmm...taki lekki, no palenie mocne i skurcze, ale to g**** w porównaniu z ciężkim treningiem ud, gdzie skurcze mnie łapią na każdej głowie nic się nie zmęczyłem, to też jutro klata mocniej i grzbiet konkretnie mocno...takie delikatne przepompowanie krwią dziś było, nic ciekawego dla mnie, ale niektórzy to uważają, za trening właściwy

Wstyd i obciach, to już ja cięższy trening robiłem z unieruchomioną ręką

co zrobić Panie?
Jutro klata i konsultowałem to z tym leszczem z którym trenuje...wychodzi na to, że mi nie przyasekuruje 170 głową w dół, to jestem skazany na 140 zrobić 12 ruchów i regresem dopieścić ale już się czwarku nie mogę doczekać jak złapię tą szmatę w martwym!! łaaaaaa!! odpał

A ostatnio nie zrobiłeś jakoś 140x5? Jak tak, to 12x nie podołasz

to w rampie delikatnie, więcej nie szedłem bo mi zależało bardziej na 110x17, więc nie bój dupy:) się filmy ponagrywa... powiedz lepiej jak tam te Twoje mocne fronty na 120kg?

129 to bardziej 130 niż 120 Poza tym po rampie robiłem 5x145! Robiłeś kiedyś tyle cieniasie?

kiedyś tam, 130x18 teraz pewnie więcej by weszło... aaa i jeszcze wcześniej jak trenowałem ciężary 170x3 teraz wolę dopyerdalać nogi konkretniej, a nie tam na samych siadach się skupiać.

Nie mozesz kogos innego wziasc do asekuracji?

Prz. to ja cie powoli gonie w tych frontach

No już, chyba baaardzo powoli
Antek Ty masz zyebaną banie na punkcie gir, więc to się nie liczy