Panda: codziennie DT! 20/69/152/175 /275

Pewnie się mylę, ale imho jeśli podciągasz się bardziej pionowo dół najszerszego rozbudowuje się bardziej, dodaje szerokości. Tu podciągasz się do klatki niemal i pracuje raczej środek, a środek sobie można wiosłem lepiej załatwić. Ale ja się nie znam.

drążkiem ogólnie buduje sie szerokość, każdy chwyt świetnie sie sprawdza, nie wiem jak wąski neutral ale szeroki nachwyt i podchwyt bardzo dobrze oddziaływuje na cale latsy, to ze robi retrakcje co jest prawidlowe i podciąga sie do klatki to nie znaczy ze pracuje środek pleców a teresy czy latsy zostają w tyle

Pionowo to się mógłbym podciągać, gdybym robił to do karku Paweł.

(Które zresztą robię na wyciągu w środę)

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-01-27 21:25:48

Czy ja wiem... przy normalnym tez dasz radę iść prawie pionowo. Po prostu przy końcówce ruchu odchylasz tylko głowę w tył. Łokcie prowadzisz celowo na boki.

Paweł - ale wiesz, że to jest prawidłowa technika, którą zaprezentowałem? Plus prowadzenie na zewnątrz robię na wyciągu w środy...

Wiem, nie neguję tego. Tylko tych prawidłowych technik jest od chvja i ciut ciut... nie da się jednoznacznie ustalić. W każdym razie napisałem Ci w jaki sposób ja lepiej odczuwam podciąganie. Nie mam na celu flame'u

dzisiaj ile ludzi tyle technik

PONIEDZIAŁEK,DNT


Dieta:
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda999a634cc72f047586/pandarek/dzien/2013-01-28


Waga:
81,9 Z tygodnia na tydzień kcal coraz więcej, a na wadze delikatnie mniej. Jestem happy. W tym tygodniu dam jeszcze większą objętość na głównym ćwiczeniu na treningu (i będzie też trochę zmian, ale to będzie w poszczególnych wypiskach), więc z kaloriami też podjadę o 150, to jest do 3300. Chciałbym docelowo rozkręcić metabolizm do 3500-3800 kcal (no jak wyjdzie więcej to się nie pogniewam ), żeby było z czego robić deficyt. W następnym tygodniu nie będzie zmian, więc jak waga nie skoczy to tylko o 100 kcal więcej.

Samopoczucie:
Dupa, dwójki i skośne brzucha nie do życia. Najszersze też dają o sobie znać, ale tragedii nie ma- myślę, że to wiosło w w Góra II będzie dobrym pomysłem.


Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-01-28 13:44:39

Dowieś sobie do pasa symboliczne obciążenie.
Zobaczysz że koordynacja się poprawi

patrząc po diecie to Ci się powodzi ostatnio xD