wiktor902p******icie głupoty. Steven byłeś na meczu kiedyś? 'Bojówki' pilnują porządku na stadionie niekiedy bardziej niż ochrona. Ktoś za dużo wypije powiedzmy w kotle9 na meczach lecha byłem) to go wyprowadzają i tyle. Jak zaczyna ekipa gości dymić też oni reagują, ochrona nie bo nie może. Do tego nikt niewinny nie jest atakowany bez powodu. Nie ma żadnej agresji między kibiacmi z tej samej drużyny. A jak ktoś wierzy w to, co opowiadają w telewizji to pozdro.
I też nie zgodzę się, że wiara z ustawek się nie umie bić. Bo 70% bojówki to ludzie nie wzięci przez przypadek tylko z sal treningowych. Swoimi czasy kiedy ustawki między drużynami były bardziej popularne bojówki miały swoje treningi itp. Wystarczy trochę bardziej zagłębić się w temacie. Jest parę dokumentów o tym na necie i pojechać na parę meczy. Wtedy oceniać
Mam kumpla - fanatyka pewnego klubu. Typ jest po fizyce, ma zaj**istą robotę, jest oczytany i ogarnięty.
Jeździł też na ustawki, zna ekipy z "bojówek" i z tego co mi mówił wszystko wygląda tak, jak to opisuje wiktor.
Zresztą, pokazywał mi fora tematyczne, filmy z ustawek krążące wśród kibiców, różne akcje - tam wszystko było "rozgrywane" według zasad dokładnie określonych.
Nie należy wrzucać kiboli do jednego worka, bo są tam agresywne pleby i są goście na poziomie.
Media się uwzięły na kiboli, bo to wygodny temat. W dodatku środowiska kibicowskie mają bardzo niewygodne dla establishmentu poglądy polityczne. A to jak potraktowano Starucha to po prostu skandal i łamanie praw człowieka - i nie jest to jedyna taka sprawa, po prostu o tej się zrobiło głośno.
"It's faster than f***ing shit" (c) Bruce Buffer