Do parteru Cię sprowadzę i nowy spam poprowadzę!

nie ma, bo wtedy technicznie jesteś "w ruchu", mimo że stoisz. mandat jest za postój z włączonym silnikiem powyżej 40 sekund czy tam minuty w zabudowanym.

raz mi chcieli wcisnąć taki - odwoziłem kumpla, postaliśmy na parkingu przed blokiem z 20 min, silnik włączony bo było - 15 przejechali sobie i za chwilę wrócili na kontrolę
potem mi zaczął p******ić, że przepisy łamię tym włączonym silnikiem, to mu grzecznie zwróciłem uwagę, iż sam stoi już 10 minut i robi dokładnie to samo dostałem upomnienie

Zmieniony przez - lord raV w dniu 2013-01-16 11:20:59

Z tymi opłatami to już choroba europejska, dlatego ja wyp*****lam do Kanady.

A jak stoje w korku i próbuje włączyć sie do ruchu powyżej 1 minuty? Mało to takich bezmyślnych przepisów jeszcze wymyślą?

Dlatego powinien byc powszechny dostep do broni,odrazu by ktos ich odj**al.

W gruncie rzeczy 3/4 przepisów jest niedostosowanych w ogóle do realiów. Praktycznie wszystkie ograniczenia prędkości - tym bardziej, że teraz zawsze po jakimś remoncie - zrobią ładny rozjazd, gdzie wcześniej trzeba było się modlić by ktoś w dupsko nie wjechał i wstawią 70 albo 50 ch** wie po co, skoro wcześniej rozjazdu nie było, ograniczenie 90 i nikt się nie zabił

http://forum.dlapolski.pl/viewtopic.php?t=926 znaliście historię Bergmanna? Ja wczoraj o tym sobie przypomniałem, dziwnie na czasie sie to czyta.

a od przyszłego roku ponoć zimówy obowiązkowe, co samo w sobie nie jest złe, ale daty raczej kretyńskie - od 1szego listopada do końca marca bodajże

Bzdóra, ja zakładam na 1 śnieg dopiero i ściągam jak tylko temp. przez 2 tyg wchodzą na 5-10 stopni, a że później śnieg spadnie 2-3 razy i nie poleży więcej niż 1 dzień. Horoba k***a horoba, a jeżdżenie na wielosezonówkach tez będzie be?

Diabli wiedzą. Ja też zakładam jak już spadnie. W ogóle rozbraja mnie to p******enie, że trzeba jak temperatura spada poniżej 7 stopni, bo lepiej działają niż letnie Mniej więcej tyle samo sensu w tym, co w niejedzeniu po 18

Fotoradary zalewające drogi są stawiane też dlatego że nie mogą już podnieść cen paliw w Polsce bo byłyby wyższe niż w Niemczech, aktualnie są niemal na takim samym poziomie. Dlatego szukają innych sposobów na ściąganie kasy z ludzi. Jednym z nich są właśnie fotoradary.