Do parteru Cię sprowadzę i nowy spam poprowadzę!

Gułupie rekiny

no bo orki je zżerają

wiem przecież. Orki to przech**e są.

i chvj mu z tego wyjdzie:D
raczej tak zawsze będzie do freakfightów, od obijania Sappow i Buterbeanów, żadnego porządnego fightera z niego nie będzie. Mógł już trzymać te swoje 140kg i liczyć na pierwsze j**niecie, jak się uda to ok, jak nie to trudno - tarło
nauczyć się obaleń i próbować GnP.
teraz to ani warunkami nie będzie przewyższał żadnego HW, cardio gorsze, skill też.

Pudzian nie ma siły uderzenia, nie miał i nie będzie miał

Wcześniej ta siła też niewiele mu dawała bo nie umie uderzać mocno, pamiętasz co było z Thompsonem?

na Kawaguchiego też z furią wleciał i nie mógł skończyć a ten Kawaguchi to LHW

a wtedy jeszcze na siłce ćwiczył i te 140kg ważył

i właśnie dzięki tym 140kg i konkretnej sile (na 2-3 obalenia ) mógłby wygrać przez GnP jakby jako tako kontrole ogarnął.
w sumie tak... taki furiacki atak to raczej nie wejdzie, chyba ze w Sappa który klepie już przed walką:P
ale GnP i kontrola mogła by mu w miare wychodzić. Co by nie mówić, to siła też role odgrywa sporą

MASA!~!!!!!!!!!!!!!