Do parteru Cię sprowadzę i nowy spam poprowadzę!

jak kiedyś mu w szkole na siłce ktoś gryf i 2x5kg = 30kg założył na klate to go przyj**ało a podciągnął się podobno 12 razy na drążku (mnie wtedy nie było w szkole).. dziwne. W sumie przy takiej wadze czemu nie, ale on nigdy ofc nie ćwiczył.. ja się opuściłem w lutym zamierzam na siłkę wrócić, nawet nie wiem czy bym się 20 razy na drążku teraz podciągnął..

20 to zayebisty wynik, o ile prawdziwe podciągniecia z dotknięciem klaty.

a bez dotknięcia klaty to nieprawdziwe podciągnięcie?

Jeżeli podchwytem to tak, bo nie robisz kapturów

klaty to nie wiem ale szyi na pewno, musi być dotknięcie klaty!? to zaraz pójdę spróbować ile dam rady

podchwytem mi chodzi

Tzn ja tak mierze. nachwytem robię do klaty dopóki mogę, potem już nie, ale podchwytem zawsze do klaty robię.

polecam arty Wodyna wygrzebać o wiosłowaniu i podciąganiach

Raz chociaż na jednym ręku sie podciągnijcie to bedziecie kozaki





Zmieniony przez - Strecho w dniu 2013-01-10 20:55:06

nachwytem do klaty 12 razy... w sumie dalbym rade z 14 ale to juz by bylo szarpane... Troche slabo, jak chodzilem do liceum to 25 razy dawalem rade, ale teraz troche wiecej waze. Lece machnac 2ga serie :P