cykl 2 - dzień 14
dziś siłownia, nie do końca zregenerowały mi się czworogłowe po przysiadach więc czuję że nie będzie lekko (zresztą kiedy jest)
tak jak w poprzednim treningu i tutaj startuję od delikatnie lżejszych ciężarów
MC - 105kg 3x10
poprzednio jechałem na 110, coraz lepiej z chwytem ale jeszcze sporo brakuje, przekładki chwytu w drugiej serii jedna przekładka chwytu, w trzeciej dwie, przedramiona już tak nie palą jak wcześniej ale dalej je czuję
dość fajnie to ćwiczenie idzie, ale jest to za słaby ciężar i nie czuję pełnego wypompowania
wyciskanie nogami na skośnej maszynie - 120kg 3x10
poprzednio tutaj robiłem prostowanie nóg na maszynie, ale postanowiłem zmienić na wielostawowe wyciskanie
ze względu na niepełną regeneracją po poprzednim treningu nóg, traktuję to ćwiczenie troszkę lajtowo, zresztą i tak nie znam optymalnych ciężarów
na następny trening ciężar co najmniej 10-15 kg w górę
czuję że podczas wyciskania najmocniej pracują całkiem inne aktony czworogłowych niż w przysiadach, więc jak wejdę na optymalne ciężary będzie to super uzupełnienie przysiadów
podciąganie na drążku - 3k / 10p /9p / 8p
założeniem jest wykonanie 30 powtórzeń, bez względu na ilość serii, przy czym w pierwszej próbie robię to już w klasyczny sposób - udaje mi się zrobić 3 powtórzenia (jest dobrze), w kolejnych seriach podciąganie idzie już z podparciem nóg
klatka - wyciskanie hantel skos 25kg 3x10
dość dobrze czuję klatkę, na następny trening powinienem zwiększyć ciężar, ale następne hantelki są 27kg więc pewnie będzie ciężko
Barki - military press - 30kg 3x15
w barkach zwiększam ilość powtórzeń do 15 bo przy poprzednich 10 nie czułem ich wcale
wreszcie jest bardzo dobrze, 3 serie wypompowały mnie strasznie, czuję że barki zaczęły pracować
Bicepsy - uginanie gryf łamany 30kg 3x15
poprzednio robiłem to na gryfie prostym, teraz idzie łamany
dość dobrze pracuje biceps
Tricepsy - wyciskanie w wąskim chwycie 55kg 3x 10/10/9
wreszcie wrzuciłem ciężar który mnie złamał w tym ćwiczeniu i nie dałem rady zrobić założonych 10 powtórzeń w 3 serii
w poprzednim cyklu triceps szedł najlepiej czuję, że teraz też będzie bardzo dobrze
w następnym treningu deilkatnie do góry z ciężarem
Łydki - wspięcia na jednej nodze 0kg 15/15/12
dość fajnie to ćwiczenie idzie, ale na następny raz chyba będę robić je na boso bo ześlizguję się z podeściku
przedramiona - nawijanie sznurka na wyprostowanych rękach z 5kg na rurkę - 5kg x 2 serie
ktoś z Was mi polecał to ćwiczenie w dzienniku jak wspominałem o słabym chwycie - dzięki
po początkowych 15-20cm myślę sobie - słabo będę musiał zmienić na coś innego, ale gdy doszedłem do połowy oczy zaczeły mi wychodzić z orbit, a przedramiona tak paliły że myślałem że zaraz eksplodują
jest bardzo dobrze, to ćwiczenie wejdzie na stałe do mojego repertuaru
ze względu na to że troszkę mi się śpieszyło zrobiłem tylko 2 serie i to na zmianę przeplatając je z łydkami
trening dość udany, choć w większości ćwiczeń ciężar musi iść do góry, żeby była pełna pompa
mam nadzieję że w sobotę i niedziele dojdą do siebie nogi bo w poniedziałek przysiady
Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2012-11-24 08:52:25
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ