Trening zrobiony rano.
TRENING
Barki
1. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia szeroko 2x20
16x20 / 16x20
16x20 / 18x20
16x20 / 20x20
2. Wyciskanie stojąc 5x8
18x8 / 20x8 / 22x8 / 24x6 / 20x8
18x8 / 20x8 / 22x8 / 24x3 / 22x8 / 22x8
18x8 / 20,5x8 / 23x4 / 20,5x8 / 18x8 / 16x8
3. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia szeroko 2x20
16x20 / 16x20
18x20 / 20x20
20x20 / 22x20
4. Odwrotne rozpiętki 4x10
6x10 / 6x10 / 6x10 / 6x10
6x10 / 6x10 / 7x10 / 7x10
4,5x10 / 4,5x10 / 4,5x10 / 4,5x10
5. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia szeroko 2x20
16x20 / 16x20
20x20 / 20x20
22x20 / 24x20
Ramiona
6. Uginanie ramion ze sztangą stojąc 5x10
16x10 / 18x10 / 20x10 / 18x10 / 16x10
14x10 / 16x10 / 16x10 / 14x10 / 16x10
14x10 / 14x10 / 16x10 / 16x10 / 14x10
7. Francuskie wyciskanie za głowę 5x8
16x8 / 18x8 / 20x8 / 20x8 / 22x8
16x8 / 20x8 / 20x8 / 22x8 / 24x1 / 20x4
16x8 / 21x8 / 21x8 / 23,5x8 / 21x8
8. Odwrotne pompki 3x10
ccx10 / ccx10 / 2,5x10
2,5x10 / 5x10 / 10x10
9,5x10 / 12x10 / 17x10
KOMENTARZE DO TRENINGU
1. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia szeroko 2x20 - ok, choć mam wrażenie, że im mniejszy ciężar tym lepiej czuję barki
2. Wyciskanie stojąc 5x8 - tu zacząłem dość mocno odczuwać plecy - z tyłu - aż miałem problem z nabraniem powietrza...
3. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia szeroko 2x20 - j/w
4. Odwrotne rozpiętki 4x10 - mamwrażenie, że zj**ałem
5. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia szeroko 2x20 - j/w
6. Uginanie ramion ze sztangą stojąc 5x10 - całkiem ok
7. Francuskie wyciskanie za głowę 5x8 - całkiem dobrze, ręce czułem, lżej niż ostatnio
8. Odwrotne pompki 3x10 - dodałem obciążenie, poszło ok
FILMIK Z TRENINGU
DIETA
Posiłek I: razowiec z udkiem kurczaka
Posiłek II: udko z kurczaka, ryż, oliwa, gruszka
Posiłek III: pierś z kurczaka, ryż i oliwa
Posiłek IV: serem wiejski, wiórki kokosowe
Łącznie: 2448kcal, 135g białko, 109g tłuszcze, 225g węglowodany
DIETA
1. W wyciskaniu stojąc poczułem ból pleców - gdzieś na wysokości klatki piersiowej. Miałem wówczas problem, żeby nabrać powietrze... Kiedyś podobne sytuacje miały miejsce - ale tylko wtedy kiedy brałem większe kg przy mniejsym zakresie powtórzeń. Teraz też - zaczęło się kiedy wziąłem więsze obciążenie...
Co tu wykombinować, bo nie chciałbym tych pleców tak co tydzień nadwyrężać (bo robię przecież barki...)? Antek, czy można by zastąpić to wycisakniem siedząc (ewentualnie przerzucić się na sztangielki siedząc) - zostając przy niższym zakresie powtórzeń, ale większych kg?
Czy może pozostawić to stojąc, ale zmnijszyć ciężar, ale za to znacząco zwiększyć zakres powtórzeń?
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html