Kalikstat - pokonać przeciwności

Co do filmiku z 6.08: przy podciaganiu nie prostujesz lap do konca, aby zachowac retrakcje lopatek?

Vix - powiem szczerze, że czułem nogi, choć jakiejś zabójczej pompy tu nie było... W sumie może spróbuje tak jak Ty robisz.

Oskar - nie zwracałem na to uwagi jak mam być szczery. Przy wyproście retrakcja jest lepiej zachowana?

Tylko Kali, jak Ty przyjmujesz te 3k kcal, a 40 km to potrafi spalić 1000-1400, to teraz jak mają być postępy. Wiem, wiem, że to raz na jakiś czas, i ja też jeżdże (choć góra 20), to jednak musimy o tym pamiętać.

kupujesz wyciag ;?:D

Rege - no tak, rozumiem Cię Jednak 40 km nie robię codziennie. Myśle że raz na jakiś czas (a nawet raz w tygodniu) nie będzie to aż tak złe. Kcal myślę, że szamię sporo (choć zastanawiam się nad ich pobiciem jeszcze, ale wstrzymam się do niedzieli). Poza tym rower wydaje mi się nie najgorszą opcją jeśli chodzi o aero - biorąc pod uwagę ostatnie wysokie temperatury. Na bieganie jest dla mnie zdecydowanie za gorąco, a wieczorem/rano nie za bardzo mogę. Basen na chwilę zamknęli. Kisić się na orbitreku w domu nie za bardzo chcę. Myślę, że na co dzień takich dystansów robić nie będę. Ale przy niedzieli fajnie jest wybrać się na taką dłuższą wycieczkę Oczywiście michę trzymam jak należy.

Seba-Xplode - no właśnie zastanawiam się masz jakieś propozycje, polecasz coś?

Dzień 80

Dziś jak ostatnio z resztą bez większych niespodzianek. Na dworze trochę się dotleniłem - 2h koszenia trawy tradycyjnie (tak, wczoraj też było ), więc trochę pospacerowałem. Wieczorem podbiłem jeszcze na rower. Już nie tak jak ostatnio.

TRENING

aeroby - rower 30 min (10,05 km)



DIETA

Posiłek I: owsianka z mlekiem z wiórkami kokosowymi, orzechem włoskim, rodzynkami, żurawiną i gruszką
Posiłek II: łosoś zapiekany z warzywami z ryżem jaśminowym



Posiłek III: łosoś zapiekany z warzywami z ryżem parboiled
Posiłek IV: łosoś zapiekany z warzywami z ryżem jaśminowym i parboiled
Posiłek V: omlet z serem Carre d'Aurillac i pomidorami ( kolejna pamiątka siostry z wycieczki - tym razem ser pleśniowy z Paryża a prawda jest taka, że wszystkich zapach tego sera odrzuca - więc zostałem w domu wytypowany do tego, aby zrobić z nim to, na co mam ochotę )

Łącznie: 3075kcal, 137g białko, 138g tłuszcze, 323g węglowodany

Widzisz, jak chcesz to potrafić redukować... 40>10 km!

Chcesz dowalić kcal do...?

Przy wyproście retrakcja jest lepiej zachowana?

czy ja wiem...

Rege - no tak, mniej było Jednak IMO bardziej intensywnie. W 30 min wyszło 10 km, a biorąc pod uwagę dziry, dziurki i nierówności, pod wiatr, ale też ładny asfalt i czasem z wiatrem - wypadkowa całkiem ok. Myślałem nad podbiciem ze 200-300 kcal teraz, tak żeby było 3,5K... Co o tym myślisz?

Oskar - więc całkowity wyprost wpływa na rozwój lepszy, czy liczy się samo "podniesienie"?

Kali, Antoś ci tu pisał nie raz o podciąganiu że chce w nim widzieć retrakcję łopatek, na tym się powinieneś skupić.
Całkowity wyprost rąk jest bardziej potrzebny jak robisz podciąganie podchwytem i chcesz jak najbardziej angażować bicepsa.