Panda: codziennie DT! 20/69/152/175 /275

Dzisiaj akurat jest High Carb, także mało tłuszczu

A miny- cóż, niekorzystne oświetlenie Hantelki nie był w ogóle ciężkie, ale ta praca łopatką strasznie trudna się okazuje.

hahaha miny boski

chciałem was wszystkich uprzedzić iż Pandarek jest nie słowny i obiecuję ludziom różne rzeczy za np bieganie z nim itp. po czym nie wywiązuje się z umowy. Już chyba 2 tydzień czekam na moje duże lody(bez żadnych podtekstów proszę). Niestety Darku zmusiłeś mnie bym się posunął do tego!!!!

ładny skok ciężarem na wiośle ... z 60 kg na 125 kg

Regenat

ładny skok ciężarem na wiośle ... z 60 kg na 125 kg

?


A Ciebie to Michał standardowo zlewam ciepłym moczem

Bieganko z MisiemPysiem: (Dzisiaj wyższy puls, niż tydzień temu)

Darku jak mogę coś doradzić - większa flara w wyciskaniu hantli, bo sobie tylko utrudniasz wycisk z klatki tym skrótem, barkom nic się nie stanie jak będzie szedł ruch z piersiowych, uwierz. Mocna, szeroka flara. Antek pewnie coś jeszcze podpowie.

Jesteś pierwszą osobą, która na głos nie mówi o moim ryju

Myślałem, że bardziej już się flarować nie da, ale spróbuję.

Da sie, Ty to "skracasz". Zobacz Antka, gdzie są łokcie, wydaje się przegięte, też tak myślałem dopóki nie spróbowałem, na drugi dzień góra klaty bolała jak nigdy w życiu.

Jutro chyba kupię sobie bierki.

Nie to, że Cię opyerdalam czy coś, tylko radzę, bo sam się tego uczyłem. Dasz radę, jak dwubój ogarniasz to tu też. Poczekaj na Antka, on powie prawde i pewnie mnie zyebie