GINEKOMASTIA Cz. 3

Witam wszystkich. Jako że poprzedni temat został zamknięty ponieważ osiągnął on 300stron, pozwoliłem sobie otworzyć kolejny.

Jak macie jakieś pytania, to wcześniej przejrzyjcie parę stron z poprzedniego tematu ponieważ jest w nim bardzo dużo cennych informacji i poruszanych problemów więc być może tam już padła odpowiedź na pytanie które chcesz zadać.

https://www.sfd.pl/GINEKOMASTIA_cz.2-t542453.html

Pozdrawiam wszystkich :)



Odpowiedź do użytkownika moslej123 z poprzedniego tematu:
moslej dzięki za wytłumaczenie:)
W takim razie dziwne że po tylu latach Ci się nie ,, zwłuknił" ten gruczoł. I co teraz lekarz zalecił? Masz już wyniki badań hormonalnych? Masz to od prolaktyny czy estrogenu? Wypisał jakieś leki na to?
Ja wiem doskonale po czym miałem gino, że wywaliło mi od estrogenu i żadne badania nie są mi potrzebne. Z wątrobą wiem że jest
wszystko ok bo nie raz sobie robiłem badania. Ja tam nikomu badań nie bronię robić, ma kase niech robi, mi to tam lata i powiewa. Jak już wcześniej wspomniałem każdy ma swój rozum i każdy ma swój wybór :)
Pokaż mi proszę Cię gdzie pisałeś że lekarz się pytał Ciebie 2x ile czasu trwa ten stan? Przecież taki opis to chyba dostajesz przy każdym USG gino. Miałem tam napisane na pewno że jest to
hiperechogeniczna. Owszem zgodzę się że czasami USG nie wykryło gino, mało takich przypadków ale jednak się zdarzały. Ale jakoś na chwilę obecną nie widzę innej formy dowiedzenia się ( dla osób które nie wiedzą czy mają gino/lipo ) innej formy niż USG lub jeśli USG nie wykaże to może wymacanie sutów przez Chirurga

FraMat

@Ziperon Sprawdź sobie ten dworzec busów, który znajduje się koło dworca PKP (chodzi mi konkretnie o same busy, bo dworzec PKS to dziadostwo i po 20 chyba nic tam nie jeździ) . Ja nie miałem połączenia kolejowego, więc jechałem z powrotem z przesiadką :D Busem do Krakowa, a z Krakowa miałem już PKP normalnie co 20 min. Z całym szacunkiem do Kielc, to trochę wioska jeśli chodzi o transport. Tu masz rozkład jazdy http://www.busy-kielce.pl/ - po 21 jeździ do większych miast jak Kraków, Łódź, Lublin, Katowice itp. więc nawet jak się spóźnisz na PKP to i tak nic straconego. I jakbyś tam się przypadkiem stołował, sprawdź czy Ci krowa dobrze wydała :D mnie oszukała na kilka złotych. I gdyby to nie był jedn z lepszych dni w moim życiu, to bym tam małą awanturę zrobił

P.S
Jak wrócisz to napisz, czy dalej tam pracuje taka młoda i sympatyczna asystentka Której doktor pozwolił "trochę possać... " (oczywiście chodziło o tłuszcz)


Zmieniony przez - FraMat w dniu 2014-12-08 17:02:27

Dojazd do innego miasta i tak mi nic nie robi, bo pociągu do Bydgoszczy z nich i tak nie ma bezpośrednio Obrałem plan, pojadę po 21szej PolskimBusem do Warszawy i stamtąd bus/pociąg. Jak zdążę na pociąg o 19 to przed 3 jestem w domu, dam radę iść na 7 do pracy? Bylebym do 7 zdążył dojechać z Kielc na siłownie i będę zadowolony
Sprawdzę czy nadal ssie Nie jem w takich budach na wyjeździe, bo potem gluten by mnie zabił

witam.od jakiegoś czasu czytam ten temat, bo i niestety mnie dotyczy problem gino.znalazłem tu dużo przydatnych informacji no i postanowiłes ze też cos napiszę. mam 21 lat i z gino borykam sie jakies 6 lat. teraz znalazła się możliwosc usunięcia wiec umowilem sie juz na zabieg w połowie lipca u dr Rylskiego. sporo osób pisało ze nie robiło zadnych badan. mi lekarz podczas rozmowy tel. zlecił wykonanie USG sutków i jąder.miał ktoś podobnie? po co usg jąder? teraz pozostaje mi tylko własnie zrobic te badania i czekac na zabieg.

Też mi o tych badaniach mówił ale nic nie zrobiłem, to nie jest konieczne. Jeśli wiesz że masz gino to USG nie jest potrzebne. USG jąder robisz aby sprawdzić czy nie masz jakiegoś guza na nich. Też nie jest to konieczne, aczkolwiek ja nikomu nie odradzam robienia badań, chcesz to rób. Mówię tylko że po prostu nie jest to konieczne, ja nic nie robiłem i git było :)

hmm jestem po operacji i nie jestem do końca zadowolony. nie będę jeszcze dawał zdjęć etc. ale niestety zdaje się rozłożenie tłuszczu po wyciętym gruczole zawiodło.

i w związku z tym takie pytanie do bardziej ogarniętych - czy tłuszcz jakim doktor zatkał dziurę po wyciętym gruczole normalnie da się spalić jak zwykły tłuszcz? czy on jest w jakiś sposób wydzielony z tkanki organizmu?

PS. Był kolega który również nie do końca był zadowolony z efektów - jak u Ciebie? (Pisałeś coś o pompie z allegro do wody itp;)



Zmieniony przez - Andrzejek_12 w dniu 2012-06-06 13:01:37

Ile czasu minęło od zabiegu? Tak można to normalnie spalić to jest normalny tłuszcz z naszego organizmu więc bez problemu da rady :) Ja o żadnej pompie nie pisałem, był tam ktoś co pisał o jakiejś bańce czy coś, ale to na takie rzeczy nie pomoże. Napisz ile czasu jesteś po zabiegu. Miałeś odciągane płyny? Może się tam coś nazbierało?

Dużo osób pisało że w Kielcach idzie zrobic zabieg do 2 tyś zł
możecie dać namiar na jakiegoś lekarza na śląsku sprawdzonego który zrobi zabieg za podobna kwote bo jak szukamw necie to w granicy 4 tyś sobie wołaja a to troszke dużo.

Pozdrawiam Serdecznie

W Kielcach masz ceny od 1800-2200zł. Co do Śląska to nie mam pojęcia, ale jeśli coś znajdziesz to dowiedz się czy wycinają cały gruczoł. Bo w wielu klinikach prywatnych liczą sobie nawet po 10tyś a gruczołu całego nie wycinają tylko zostawiają część aby klatka ładnie niby wyglądała. Więc żeby potem nie było zdziwienia że zapłaciłeś 4tyś a gino za 2-3miesiące z powrotem jakie było takie jest. Pozdro.

własnie czytałem tutaj o tym to chyba nawet bym się zdecydował jechać do Kielc na zabieg poprosze o namiary na ta klinike gdzie wycinja cały gruczoł bo widze że wszyscy zadowoleni ile czasu lezeliscie tam po zabiegu 1 dzien ?

http://www.selmedic.pl/kontakt.html

Myślę że najrozsądniej, najlepiej i najtaniej :) + w cenie masz liposukcje (odsysanie tłuszczu). Po zabiegu zaraz wypuszczają do domu, więc nic tam nie zostajesz :)

ile czasu po zabiegu nie można ćwiczyć ?

W karcie pisze że do 2 miesięcy, ale spokojnie po miesiącu można już zacząć, niektórzy nawet ciut wcześniej zaczynają ( jak mieli bardzo małe i szybko się zagoiło ) zależy od osoby. Ale po miesiącu spokojnie da radę już wrócić do treningów.