Nothing Gonna Be The Same Now! - Świeży start i małe podsum. str. 196

Regenat

No bo mnie k***a do tyłu przeciąża, jak już mam ten 8 reps
Dobra, spróbuję na następnym treningu Push A, jeszcze raz te hacki. Może jak się dowali kcal, to i siła większa będzie

Dziś po raz pierwszy poczułem, że mnie spodnie w udach opinają. Jest dobrze Ostatni zmierzyłem udo w ciągu dnia z ciekawości, to ... na początku było 49, a teraz jest 53.

Pytałem w temacie odżywianie, ale Was też pozwolę sobie zapytać.

Rodzice dziś kupili takie "cudo", jak poniżej. Wielki to syf, czy można sobie smarować pieczywo np. do II śniadania? Pewnie ch** tłuszczu syfiastego tam, co?

a nie ma podanego skladu ? Na takim czymś powinien być. A jak nie ma to w necie może coś znajdziesz, zazwyczaj takie coś to jest syf, kiedyś często to u mnie gościło kiedy nie byłem na diecie ofc. Teraz wole sam sobie zrobić paste ;]

Znając życie to ta pasta jest jajeczna tylko z nazwy:) A nie lepiej ugotować samemu jaja na twardo, skroić , dodać szczypior i trochę majonezu light ? Ewentualnie tuńczyka jeszcze. Popatrz w dziale Kuchnia ;)

Tak jak chłopaki piszą zapewne syf.Proponuje zebys zrobil paste jajeczną z awokado wypas gwarantuje. W kuchni przepis jest .

Panowie, Panowie ... Przecież wiem, że lepiej zrobić własną .. ale napisałem, że rodzice kupili takie "cudo", żebym sobie wziął do pracy na II śniadanie, ale jakoś średnio mi się to widzi.

Dziś białko dojdzie. Aż się nie mogę doczekać jutrzejszego śniadania

Białko, białkiem, a ja i tak wole jeść ! :) Zazdroszczę Ci trochę, że nie nie chce Ci się jeść. Dla mnie redukcja jest tym utrudnieniem, że zawsze jadłem dużo i często a tu lipa hehe. Czasem chce się coś wciągnąć :((

Ale białko to tak minimalnie. Muszę pracować nad tym, aby zwiększyć dużo podaż samego jedzenia.

Misiek, ale już niedługo przechodzisz na masę, więc spoko. Będzie co raz więcej jedzenia.

Dziś sobie kupiłem Nestea Light. Wiem, wiem, że syf. Ale dzień w dzień kawa i woda, to trochę przebrzydłe już. Raz na jakiś czas, butelka nie zabije.

Są jeszcze herbaty różne - ja w ciepłe dni robię często cały dzbanek i schładzam, to samo z miętą.

No ta masa to nie tak wcale niedługo. Do wakacji wycinka, na wakacje bieganie i dieta dalej, bo wyjeżdżam, wątpie abym miał czas i dostęp do siłowni. Wrzesień to poprawy, wyjazd na wakacje. Także optymistycznie w czerwcu skończę chodzić na siłownie, w połowie września zacznę znów na nią chodzić. Także najem się dopiero za kilka miesięcy

Artur, nie przepadam za herbatami. Chyba, że jakaś będzie miała zaj**isty owocowy smak. Ostatnio wywaliłem kilkanaście złotych na różne "owocowe herbaty", a smakowały jak siury ...

Misiek, przerwa dobrze robi, ale trochę długa u Ciebie będzie. Może uda się gdzieś na siłownię chodzić, żeby nie zmarnować tego, co Ci się udało wypracować ...


Dziś DNT.

Przyszły odżywy ! haa. Aż się nie mogę doczekać jutrzejszego śniadania. Tylko nie wiem jaki smak otworzyć (nugat, orzech, truskawka). Jutro dokładam w DT kcal i pytanie:

1. Kupiłem rodzynki sułtańskie do szejka po treningu. Ile ich sypnąć, aby nie było znów zbyt dużej nadwyżki tak z dnia na dzień?
2. Dobrym zamiennikiem mięsa będzie łosoś w plastrach? Wyczaiłem w lidlu za 6,99 paczkę (100g) takiego łososia, i zastanawiam się (na jutro obiad już naszykowany), czy by go nie kupić na II śniadanie. Co myślicie?

Z dziś:
Suma dobowa: 2005kcal, 144g białko, 53g tłuszcze, 237g węglowodany

Foty:

Tadam ! Ino się nie śmiać z wagi Szkoda wydawać kasy na elektroniczną, dopóki ta chyba jest dobra