Kulturystyka wg. Mikołaja/ podsumowanie str. 200/224/260

ja mam 500g bcaa, więc nie pyerdol, że masz mało bcaa. U mnie treningi siłowe są bardzo intensywne i nie planuję schodzić z intensywności, dlatego dobra porcja bcaa przed by była wskazana. Z drugiej strony aero na czczo... też wypadałoby zarzucić porcję przed Może będę robił aero na wieczór, albo po śniadaniu. Pomyślę jeszcze.

IMO lepiej po sniadaniu krecic, masz pewnosc ze miecho nie poleci tak

Ile ludzi tyle opini Na czczo mogą być lepsze efekty, bo wiadomo po całej nocy zapasy glikogenu są dużo mniejsze, więc łatwiej jest je wypalić, a co za tym idzie organizm bierze więcej energii z fatu. Tak teoretycznie. Ale w praktyce może faktycznie nie byłoby różnicy.

Ja mówie, chętnie bym spróbował aero na czczo, ale to się wiąże z dużą ilością BCAA, a ja mam mało. Możliwe, że będę robił aero po śniadaniu

Ja jak miałem ograniczony budżet to dawałem przed aero z rana 20g najtańszego WPC, i jakoś zdawało to egzamin

prz- i możliwe, że skuszę się na taką opcje Dobra panowie, czas na podsumowanie

.

..

...

....

Jak to zrobić, żeby było na kolejnej stronie