SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

parę pytań odnośnie melmankowej redukcji :)

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 90858

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1969 Wiek 32 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 21746
Ja na Twoim miejscu, metodą prób i błędów, wprowadziłabym stopniowo ziarna czy tam nabiał do jadłospisu (nie codziennie ale np. trzy dni w tygodniu na początek, małe porcje) i obserwowała czy coś się zmienia, może na plus, może na minus.. Przecież nie jesteś zależna.

http://www.sfd.pl/Monia.W.B/dziennik/Podsumowanie_str._38-t843554-s52.html

Walk like you have three men walking behind you.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 3070 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 64241
Mel, nikt na siłę niczego Ci nie nakaże, to Ty powinnaś widzieć w tym sens. Tylko właśnie Twoje nastawienie gubi Cię od samego początku. Te wpadki ze słodyczami myślę, że też wzięły się z tego „poczucia ograniczeń ”. Robisz to wszystko jak za karę. Nie wyobrażam sobie czegoś takiego. Lubię taki styl życia jaki prowadzę, gdyby tak nie było i codziennie doprowadzało mnie do płaczu, że czegoś nie mogę a coś innego muszę… no tak się nie da.
Dlaczego brak słodyczy czy ziaren traktować jako ograniczenie? Ograniczeniem nazywasz coś co wiesz, że Ci szkodzi? No tak,wtedy to faktycznie ograniczenie ale własnej krzywdy, bo chyba niczego więcej. A to, że inni jedzą... Jak wszyscy znajomi palili by papierosy to też byś płakała, że się ograniczasz, bo nie palisz,a oni czerpią z tego tyle przyjemności? I pytała nas czy może nie powinnaś sobie wypalić chociaż pół papierosa co tydzień, bo czujesz się ograniczona ? No tak to wygląda.

"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ale się u porobiło... ledwo dobiłam się do wypiski treningowej Mel powiedz mi, bo ja dziś słabo myślę i mało kumam- o co chodzi z tymi wartościami w nawiasie? jak to rozumieć? MC miałaś 40 kg? wypady 3 kg na rękę czyli 6 w sumie? przepraszam, wolno coś dziś myślę..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 569 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7427
Mel widzę, że miałyśmy wczoraj podobne nastroje... ale mam nadzieję że już lepiej? nie możemy tak kurna... trza nie myśleć za dużo i do roboty słabszy dzień był, minął i do przodu!!

Mass to chyba jest po 3kg na rękę

"Należy się uczyć na błędach, a nie załamywać ręce!" I try

Moje zmagania http://www.sfd.pl/moCCa__dzienniczek_:_-t847822.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1080 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8675
ehh ja po prostu za dużo myślę chyba i jak tak myślę, to do głowy zaczynają przychodzić różne smuty..

Mass, w wypadach po 6kg na rękę, a w następnej serii po 7kg na rękę w nawiasie podałam obciążenie z poprzedniego treningu. Jeśli chodzi o MC, robiłam 20kg, samym gryfem, na razie ciężko by mi było zrobić więcej chyba.. ale spokojnie, dojdziemy do większych obciążeń

moCCa, niestety nastrój wczorajszy trzyma mnie do dzisiaj.. chociaż jest troszkę lepiej

Oveja, ja po prostu tego głupiego myślenia zmienić nie potrafię, mam po prostu wrażenie, że cały czas mi czegoś brakuje..

Monia.W.B, w sumie tak sobie myślę, że nie jest to zły pomysł, poobserwowałabym swój organizm, zobaczyłabym jaki to miałoby na mnie wpływ, chociaż tak sobie myślę.. popróbuje jeszcze z tymi strączkami.. trzeba być twardy, nawet jak czasem jest ciężko

Czarnula, próbuję sobie to powtarzać codziennie

dzięki Dziewczyny

ja to chyba po prostu jestem leszczem słabym okropnie...


btw, pół godziny aero zrobione, ciężko tak śmigać na bieżni jak dusi kaszel i katar.. ale zrobiłam ile dałam radę

http://www.sfd.pl/parę_pytań_odnośnie_melmankowej_redukcji_:_-t832708.html - moja redukcja - I pods. str. 25 / II pods. str. 62 / III pods. str. 98

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1080 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8675
Witam,

Pomiary dzisiejsze jakieś takie dziwne wyszły, doszłam do wniosku, że chyba sama porządnie się zmierzyć nie potrafię i tak naprawdę za każdym razem wynik wychodzi inny. Dziś ostatnia tabletka, więc w przyszłym tygodniu jakoś w połowie @, nie wiem, czy może mieć to jakiś wpływ, ale w brzuchu po 1cm na plus, przy czym np. w talii 1cm na minus.. njgorsze jest to, że różnica jest znacznie na plus w stosunku do poprzednich tygodni... (starałam się obiektywnie zmierzyć) i weź tu bądź mądry w każdym razie, patrząc w lustro mam to uczucie, że jest ok, więc się nie przejmuje, w tamtym tygodniu i po świętach brzuch na pewno był większy, a teraz wydaje mi się, że wszystko powolutku wraca do normy.

Tak ogólnie rzecz biorąc, patrząc na wymiary całkiem obiektywnie, wydaje mi się, że po prostu od jakiegoś czasu zrobił się mały zastój. Może w takim razie spróbować pokombinować coś z rozkładem? Dla mnie na pewno byłoby to jakieś urozmaicenie, a przy okazji może ten brzuchol jakoś by się ruszył?


wiem, że marudziłam, czasem po prostu muszę, wtedy jest mi lepiej.. jadę dzielnie dalej




Zmieniony przez - melmanka w dniu 2012-04-15 09:48:48

http://www.sfd.pl/parę_pytań_odnośnie_melmankowej_redukcji_:_-t832708.html - moja redukcja - I pods. str. 25 / II pods. str. 62 / III pods. str. 98

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Zastój w czym? W spadających cm?
Jesteś szczupła, wymiary się nie będą zmieniały już bardzo, możesz tylko pracować nad jakością ciała. Poświęć więcej czasu na czytanie innych dzienników (zamiast na nieustanne przemyślenia), a zobaczysz w jaki sposób to działa.

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 869 Wiek 29 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 15773
Kochana spadki są piękne Tak jak Ruda mówi popracuj teraz nad jakością swojego ciała i będzie cudnie Miłego dnia i nie poddawaj się mi tam

"Sama wiedza nie wystarczy, trzeba ja jeszcze stosowac... Checi nie wystarcza, trzeba dzialac"

Mój dziennik http://www.sfd.pl/Czarnula/Redukcja_podsum.str_39-t830749-s39.html 

http://www.sfd.pl/Konkurs/Czarnula-t852671.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1080 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8675
staram się, Czarnula,

Ruda, pewnie to po prostu mój nastrój, albo zbyt duże wymagania, ale wydawało mi się, że od jakiegoś czasu po prostu przestało się zmieniać ciało, nie tylko w cm, ale też w jakości.. z resztą, za tydzień minie 12 tygodni, zobaczymy co zdj pokażą

http://www.sfd.pl/parę_pytań_odnośnie_melmankowej_redukcji_:_-t832708.html - moja redukcja - I pods. str. 25 / II pods. str. 62 / III pods. str. 98

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 569 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7427
Kochana Mel przecież cm lecą wiec co jest słuchaj Ty szczupła jesteś więc jak tu chudnąć? nie będziesz chudła jak ktoś kto ma nadwagę bo ty poprostu nie masz z czego. Także nie zamęczaj się tylko tą wagą i cm, a zadbaj o jakość ciała nie sądzisz że to bardzo ważne jest? wolisz mieć sflaczałe, czy jędrne, twarde i sexi? chyba to drugie no nie? więc dzielnie walcz. 3mam kciuki za zdrowe i sexi ciałko

Zmieniony przez - moCCa w dniu 2012-04-15 11:29:35

"Należy się uczyć na błędach, a nie załamywać ręce!" I try

Moje zmagania http://www.sfd.pl/moCCa__dzienniczek_:_-t847822.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ardenka/zredukujcie mnie

Następny temat

Ćwiczenia dla dziewczyny

WHEY premium