SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT / shrimp2 / rok2 / podsumowanie s. 157

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 181742

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
zęba??
jedynym spsobem by siniak na obojczyku nie był to szybkie podniesienie łokci w górę wtedy sztanga opadanie na barki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1861 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 28814
mały ciężar + duży podskok + pokraka = sztanga poleciała w niebiosa, a ręce bezwładnie ratując sytuację chciały przyciągnąć do mostka - trafiając w zęby...ale jak to mówią...pot, krew i łzy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
julia no jakby nie patrzeć, to regularna wojna; z fatem, z sobą, z głową etc.

MagdaK mi szalenie i coraz bardziej, instruktorom z siłowni przypuszczam, że dokładnie odwrotnie

Kendra ciotka by mnie pewnie wiertłem zabiła. Taka dumna była jak mi ostatnio zęba uratowała, jak spanikowana zadzwoniłam, że mi jeden konował krzywdę zrobił, że nawet nie chcę myśleć co by było

Dzień 12 - miska wysoka, trening for fun



Pieczarki wyglądały tak
Była jeszcze jedna, ale się zjadła, zanim złapałam za aparat



Mam też nowy sernik, gar "flaków" z żołądków, kapustę na ciepło, resztkę faszerowanych pieczarek i chciałam jeszcze ptasie mleczko, ale z nim zaczekam na Martuccę. Po co eksperymentować, skoro jest przetestowany gotowiec Chyba że znacie, to poproszę o wrzucenie w temacie o pogaduchach kuchennych.

Żeby nie zardzewieć, dzisiaj skakanka. Tak jak mówiła obliques: skoki o stałej wartości czasu, przerwy najpierw narastająco i potem malejąco.
Fajnie mi się skakało. Trochę się kułam, zwłaszcza pod koniec, ale o wiele mniej niż poprzednio. Nawet żadnej ściany nie skopałam tym razem Spociłam się jak mysz, za to jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, że nie padłam oddechowo. Coraz łatwiej mi się oddycha, a i serducho już mi uszami nie wyskakuje



Dawać tą wiosnę, BĘDĘ BIEGAĆ
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1750 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35061
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1861 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 28814
Pieczary godne grzechu - mniamuśne.
Skakanka miażdży - jeszcze bardziej mnie zadziwia to kółko na którym brykasz - zrobiłam dziś podejście do tego na siłce i poległam - pięknie...strach się bać!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 3070 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 64241
Szacun
A fotki jedzenia... proszę Cię nie dzisiaj...Co z tego, że pieczarki nadziane mięsem i tak mnie jeszcze mocniej zassało

"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 844 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 30567
ooo fajny pomysł z tą skakanką, wypróbuje napewno
pieczarki mniamniuśne

Zmieniony przez - qgqtq w dniu 2012-02-18 23:07:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5434 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 41059
ja robilam kiedyś ptasie m. ale takie odpustowe bo na mleku skondensowanym
na oko składniki i wyszedl mi jak mus kakaowy, delikatniejsze niż dość zwarte ptasie m., podobny do tych musów, co sprzedają w kubeczkach na półce z deserami mlecznymi. było mniam ubite mleko skondensowane + rozmieszana odżywka w części tego mleka + żelatyna i do lodówki

http://www.sfd.pl/t856312.html
http://tnij.com/5Rd9Z

In both architecture and human beauty, form follows function - Mark Rippetoe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
Oveja wybacz, nie chciałam

to kółko na którym brykasz - zrobiłam dziś podejście do tego na siłce
No, kółeczko jest fajne I można się śmiało po trochę w domu wdrażać. Gadałam ostatnio z jednym z instruktorów i mnie olśnił, że nie trzeba kółeczka, wystarczy szmatka czy jakaś podkładka. Któraś z dziewczyn, nie wiem czy nie MagdaK, pisała o treningu ze ścierą? No to to właśnie to, ino nie zakumałam wtedy. I można przyciągać rękami - jak kółeczko i nogami, tak jak pisałam, że bym chciała spróbować na siłowni z wioślarzem, ino albo zapominam, albo za dużo ludzi i wstyd. No to już nie muszę kombinować, tylko mogę w domu:
1) Klękamy na podłodze (lepiej w butach, żeby mieć dobre oparcie dla stóp), dłonie kładziemy na szmatce/ręczniku/mini wycieraczce/kawałku wykładziny - cokolwiek co jest się w stanie suwać po parkiecie czy płytkach (okazuje się, że na siłowni mamy po to wycięte ze zwykłej wykładziny kółeczka wielkości małych talerzyków deserowych - jedno pod każdą dłoń lub pod stopę, w zależności od ćwiczenia) i wyciągamy ręce prostując i rozciągając jak najdalej jesteśmy w stanie - suwając szmatką po posadzce - i przyciągamy szmatkę z powrotem w okolice brzucha. Trochę ciężko wrócić, z kółeczkiem jednak łatwiej, bo się toczy, ale da radę Pod kolana można rzucić jakiś plaskaty jasiek
2) Ustawiamy się na podłodze w pozycji pompki i tym razem podkładki/szmatkę dajemy pod stopy i ćwiczymy odwrotnie, opierając ciężar na rękach i suwając nogami pod siebie i znów w pełni prostując. Pierwsze będę robiła z kółkiem, skoro mam, a drugie z kawałkiem wykładziny. Sprawdziłam i fajnie się robi

Yosia widziałam coś w ten deseń w necie, ale własnie mleka skondensowanego chciałabym uniknąć. Poczekam na Martę, Ona chyba robi po prostu z odżywki i żelatyny. Tylko ciekawa jestem proporcji, żeby było w miarę słodkie i treściwe, a nie woda z żelatyną. A jak nie to potestuję

Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2012-02-18 23:22:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1409 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 28681
krewetko, ja robie ptasie ze smietany kremowki ubitej na sztywno, plus smak - ja uwielbiam kawowy (kawa bardzo bardzo mocna: kilka razy parzona, kazde parzenie z nowych ziaren z tej samej cieczy), troche stewii i zelatyna. wychodzi luks!
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

siłownia - orbitrek

Następny temat

Nie popełnić błędu

WHEY premium