Ćwiczmy razem!-wyskok vol.3

ja po miesiącu leczenia kolana od 3 dni zacząłem ćwiczyć nogi celem wzmacniania kolana i zrobiłem też 100 wspięć w seriach 4x25 i dzisiaj mam łydkę jak kamień :D na łydki to pewnie nie ma co mega się obciążać, hantle pare kg pewnie to i tak dobra sprawa, kiedyś robiłem przysiady na suwnicy i wykańczałem wspięciem na palcach też dobra sprawa i nieźle dająca

tak wogóle Sołtys pytanie mam, rozmawiałem dzisiaj z fizjoterapeutką ekstraligowego klubu koszykówki i przedstawiłem jej swój plan, który wygląda tak : rozciąganie przed i po (wszelkie dwugłowe,czworogłowe, hamstringi , łydka goleń ) i ćwiczenia: wyprosty nóg z obciążeniem, przysiady z pogłębieniem na skośnej platformie, przysiad ekscentryczny jednonóż na platformie, w staniu wymach prostej nogi pod obciążeniem (akcent na VMO) , wspięcia na palcach i stwierdziła, że ok, pilnować ustawień nóg przy przysiadach i zaleciła rower zanim zacznę biegać. Tutaj pytanie do Ciebie Sołtys co uważasz? rower stacjonarny odpada, nie mam dostępu a specjalnie na siłownie nie pójdę żeby porowerkować i zastanawiam się nad wzięciem swojego 'górala' i pojeżdżeniu trochę. Co uważasz, jakieś ew. porady? Planuje około tydzień tym planem poćwiczyć ( od poniedziałku do piątku) i później już tylko z ciężarem. Zastanawiam się też nad basenem ale nie mogę się przekonać. Dzięki z góry za wszelkie odpowiedzi

z lydkami jest ciezko, bo dla kazdego jest inaczej...ogolnie lydki powinno sie katowac 20< powt ale sa tez milosnicy mniejszej liczby...najlepiej probowac na sobie. Waze zeby byl pelny zakres i mocno spiecie. Czesc trenerow w ogole nie poleca trenowac lydki w ten sposob (wspiecia)...tazke co szkola to inny pomysl.
Maverick15 koniecznie rozciaganie powiezi szeorokiej. Mi plan tez sie podoba. Ogolnie kazde z tych cwiczen powinno nawet samo pomoc...Po jakims czasie zostawisz same przysiady + bulgarskie np.

a jak myślicie w jakim wieku dziewczyna może zacząć ćwiczyć na siłowni wyskok?

Siemanko panowie obserwuje Was już od b dawna mam 17 lat (w grudniu 18) i mam okropny dylemat, mam niby te 182-3cm wzrostu ale chciał bym jeszcze podskoczyć, kupiłem arganine i tran zakupie to już któryś z kolei dodatkowo wyciągam się na drążku & bardzo dużo się rozciągam. Gram w kosza amatorsko ale traktuje to bardzo poważnie (mam wiele powodów) Mimo wszystko chciał bym w końcu zapakować piłkę do kosza (z obręczą jest różnie czasem dotknę czasem nie, ale np przy zbiórkach jest całkiem spoko a gram z ludźmi +185 +190cm) Co posiadam w domciu Hantle/poręcze/poręcze do dipsów/drążek. Teraz nasuwa się dylemat bo chodzi mi jeszcze o parę cm to nie wiem czy lepiej starać się o nie w domu, i poczekać z rok-2 na siłkę, czy może od razu zacząć ćwiczyć w domu, i poza nim na wyskok ? Mam do dyspozycji salę na własność ale tylko na weekendy. Wgl czy jest możliwe że wyskok, mógł bym w znacznym stopniu poprawić bez siłowni, czyli bez siłki zapakować do kosza? chęci mam ogromne ale podkreślę raz jeszcze wzrost & wyskok na tym mi szczególnie zależy a nie wiem czy można to ze sobą połączyć. Będę wdzięczny za wypowiedzi porady itd pozdr wszystkich !

Dziękuj Bogu dniami i nocami za te 182-3 cm wzrostu. Niektórzy by bardzo wiele dali żeby mieć tyle ;) Bez siłowni jak najbardziej da się, wystarczy chcieć. Poproś sołtysa o pomoc, na pewno jakiś plan Ci ułoży.

Steeler wypowiedź jest naprawdę budująca, i ogromnie zadowolony jestem, że i bez niej jest szansa dzięki ! i w niedziele ruszę tyłek do kościoła Tym czasem czekam nA Sołtysa jeśli był by mi w stanie pomóc

HE GOT GAme w vol. 2 tematu coś 2 osoby się pytały o trening bez siłowni i są tam ich plany poprawione wystarczy poczytać

Wprawdzie nie jestem Sołtysem, ale zaproponowałem coś takiego: https://www.sfd.pl/Wątpliwości_co_do_treningu-t836451.html 

Krzyhu spoko zapisze sobie ten plan na dysku Papryka właśnie czytam może coś znajde