No i najważniejsza i najtrudniejsza rzecz, trzeba opanować stres w ciągu dnia, nie pakować się w sprawy, gdzie możemy potrzebować adrenaliny, po adrenalinie zawsze przychodzi kortyzol. Wiadomo, że jest strasznie ciężko przewidzieć większość sytuacji, ale jak wprowadzi się rutynę do życia, to organizm też nie będzie miał większej potrzeby się bronić.
Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2011-09-04 13:50:05
Dziennik treningowy
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ludi__powrót_na_SFD/_IF_+_VLCD_-t989408.html