Szacuny
2360
Napisanych postów
30615
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270770
sam sobie odpowiedziałęś na to pytanie w ostatnim zdaniu.
A wycisk na klate nie ma zadnego realnego przełożenia ani na siłę ani na umiejętności w walce.
Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2011-08-25 09:48:05
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
2
Napisanych postów
261
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14638
Nigdy nie myslalem, ze bede zadawal pytania w tym temacie, a jednak
Mam takie pytanie.
Co moze mi grozic za taka akcje.
Przypuscmy, ze osoba ukradla teczke jakiemus typowi i z tej teczki zginal telefon.
Ale ten co ukradl wkrecil taka akcje, ze on z ta teczka przybiegl w okreslone miejsce, a tam stalo 2 typow, ktorzy ta teczke przetrzepali i wzieli z niej ten telefon.
Szacuny
2360
Napisanych postów
30615
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270770
żadnej,jeśli nikt im tej winy nie udowodni.
Jeśli nikt tamtych typów nie znajdzie i nie znajdzie się żaden świadek potwierdzajacy opowiastkę o dwóch złych Panach to knsekwencje poniesie ten co teczkę ukradł.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
2
Napisanych postów
261
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14638
Rozumiem, ze nawet gdyby osoba popelniajaca czyn wskazala te osoby to i tak te dwie osoby sie moga z tego wymiksowac, bo swiadkow tego zdarzenia nie ma ?
Szacuny
37
Napisanych postów
3273
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
34107
Jeśli rzeczywiście tak by było, to zależy, czy doszło do np. rozboju czy też położył gdzieś ta teczkę i ktoś w tym czasie wyjął z niej telefon. Oczywiście tak, jak pisał Queblo - o ile udowodni się im dokonanie czynu.
Szacuny
2360
Napisanych postów
30615
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270770
to jest "Twoje słowo przeciwko ich słowu"(jeśli oskarżasz dwóch), a to już z samego założenia dość marny dowód.
No chyba ze tamci dwaj albo się sami przyznają,albo zaczną się plątać w zeznaniach(wtedy ktoś ambitniejszy wyciągnie od nich co i jak) albo znajdą się jacyś świadkowie(lub może jakas miejska/prywatna kamera która ich uchwyciła).
Natomiast jeśli będą szli w zaparte,że to nie oni, nie będzie swiadków/kamer itp i na dodatek jeszcze znajdą se kumpla który potwierdzi ich wersję to wg mnie masz zerowe szanse.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
2
Napisanych postów
261
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14638
Wlasnie chodzi o to, ze ja jestem jednym z tych dwoch.
Chociaz nawet tego nie dotknalem, ale nie bede sie przeciez na kolege rozpruwal.
Wiec to sa zeznania zlodzieja, przeciwko naszym - gdyby doszlo do przesluchania nas 2.
Rozboju nie bylo, gosc podbiegl i zawinal w biegu ta teczke.
Swiadkow i kamer na 102% nie bylo, wiec wychodzi na to, ze jest luzik.