"jutro planuje pobiegać więcej niż 35min, nawet jeśli miało by to być 35min 1 sec " - nie zwiększaj czasu trwania treningu z jednego na drugi bo może i zwiększysz czas ale nie koniecznie dystans, skupiaj się żeby przebiec jak najdłuższy odcinek a nie żeby biec jak najdłużej, nie patrz tylko na minuty ale i na dystans i na szybkość, jeśli już chcesz zwiększać długość trwania treningu to lepiej rób tak że np przez 2 tygodnie 3 x po 30 min przez następne 2 tygodnie 3x 35 min aż dojdziesz do 60 a wtedy np staraj się zwiększać tylko dystans a nie czas. Ale najlepiej byś zrobił gdybyś rozpisał sobie konkretny trening na bieganie, jeśli oczywiście możesz (bo wiem jakie teraz warunki) i chcesz. Z planem zawsze osiągi będą lepsze niż biegając (jak to mówi mój kumpel) na h*j w d*pe żeby tylko było.
...
Napisał(a)
"słabe słabe ale trzeba je dorobić jeszcze:P " - nie gadaj bo moc jest ale ma być jeszcze większa:)
"jutro planuje pobiegać więcej niż 35min, nawet jeśli miało by to być 35min 1 sec " - nie zwiększaj czasu trwania treningu z jednego na drugi bo może i zwiększysz czas ale nie koniecznie dystans, skupiaj się żeby przebiec jak najdłuższy odcinek a nie żeby biec jak najdłużej, nie patrz tylko na minuty ale i na dystans i na szybkość, jeśli już chcesz zwiększać długość trwania treningu to lepiej rób tak że np przez 2 tygodnie 3 x po 30 min przez następne 2 tygodnie 3x 35 min aż dojdziesz do 60 a wtedy np staraj się zwiększać tylko dystans a nie czas. Ale najlepiej byś zrobił gdybyś rozpisał sobie konkretny trening na bieganie, jeśli oczywiście możesz (bo wiem jakie teraz warunki) i chcesz. Z planem zawsze osiągi będą lepsze niż biegając (jak to mówi mój kumpel) na h*j w d*pe żeby tylko było.
"jutro planuje pobiegać więcej niż 35min, nawet jeśli miało by to być 35min 1 sec " - nie zwiększaj czasu trwania treningu z jednego na drugi bo może i zwiększysz czas ale nie koniecznie dystans, skupiaj się żeby przebiec jak najdłuższy odcinek a nie żeby biec jak najdłużej, nie patrz tylko na minuty ale i na dystans i na szybkość, jeśli już chcesz zwiększać długość trwania treningu to lepiej rób tak że np przez 2 tygodnie 3 x po 30 min przez następne 2 tygodnie 3x 35 min aż dojdziesz do 60 a wtedy np staraj się zwiększać tylko dystans a nie czas. Ale najlepiej byś zrobił gdybyś rozpisał sobie konkretny trening na bieganie, jeśli oczywiście możesz (bo wiem jakie teraz warunki) i chcesz. Z planem zawsze osiągi będą lepsze niż biegając (jak to mówi mój kumpel) na h*j w d*pe żeby tylko było.
...
Napisał(a)
a jak taki plan miałby wyglądać:)?
pomożesz mi? ogólnie staram się zwiększac czas ale tez dystans i zawsze mi się to udaje:P
co do nóg, to widać zmiany:) przecież jakiś czas temu był problem z 6x90:P i to kołysało mną rzucało itd a dziś ładnie technicznie głęboko:)
wprowadziłem jeszcze pare zmian xD!
DT zbilansowana redukcja 2756 235 95 234
Dni NT zbilansowana redukcja 2605 249 96 182
tak rozkład bd wyglądał
co zrobiłem? to tak, wywaliłem białka z omlet,a bo szkoda żóltka marnować, więc w dt i ndt wywaliłem białka i dałem jedno jajo czyli 5 jaj jem:)
w ndt wywaliłem 10g orzechów, z 2 śniadania, tłuszcz i tak na poziomie ~1g/kg bo jajko które dałem ma troche kcal:P no czyli troche zmian wprowadziłem, napewno wywalenie dżemu coś da
Janusz, czekam na pomoc:) napisz może na gg 1337021:)
Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-03-03 21:20:48
pomożesz mi? ogólnie staram się zwiększac czas ale tez dystans i zawsze mi się to udaje:P
co do nóg, to widać zmiany:) przecież jakiś czas temu był problem z 6x90:P i to kołysało mną rzucało itd a dziś ładnie technicznie głęboko:)
wprowadziłem jeszcze pare zmian xD!
DT zbilansowana redukcja 2756 235 95 234
Dni NT zbilansowana redukcja 2605 249 96 182
tak rozkład bd wyglądał
co zrobiłem? to tak, wywaliłem białka z omlet,a bo szkoda żóltka marnować, więc w dt i ndt wywaliłem białka i dałem jedno jajo czyli 5 jaj jem:)
w ndt wywaliłem 10g orzechów, z 2 śniadania, tłuszcz i tak na poziomie ~1g/kg bo jajko które dałem ma troche kcal:P no czyli troche zmian wprowadziłem, napewno wywalenie dżemu coś da
Janusz, czekam na pomoc:) napisz może na gg 1337021:)
Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-03-03 21:20:48
...
Napisał(a)
Ok albo Ty napisz do mnie bo ja już dziś będę wyłączał komputer (oczy wysiadają) 7664149. Wytrzymałość i trochę kondycji już masz z czasów boksu zapewne więc nie ma sensu robić planu dla początkujących (przeplatania biegu marszem czy zaczynania od 10 minut biegu). Może na początek (pierwszy miesiąc) mógłbyś robić coś takiego :
I - 30 min szybko (tak żebyś miał zadyszkę, nie mógł wypowiadać całego zdania)
II - 30 min powoli + 3 x 100 m sprint
III - 50 min powoli (bez zadyszki tak żebyś mógł spokojnie rozmawiać)
Nie znam Cię osobiście, wnioskuję tylko na podstawie tego co pisałeś. Gdybyś czuł że to za mało, że stać Cię na więcej to zrób zamiast 30 - 40 minut, sprinty zamiast 3 to 4 razy i zamiast 50 - 60 min. Ale jeśli nie to rób tak jak napisałem a zwiększymy po miesiącu:)
Daj znać czy pasowałby Ci taki trening, ja teraz spadam na spacer krótki a wpadnę jeszcze rano przed wyjazdem do krk.
Zmieniony przez - janusz121 w dniu 2011-03-03 21:39:40
I - 30 min szybko (tak żebyś miał zadyszkę, nie mógł wypowiadać całego zdania)
II - 30 min powoli + 3 x 100 m sprint
III - 50 min powoli (bez zadyszki tak żebyś mógł spokojnie rozmawiać)
Nie znam Cię osobiście, wnioskuję tylko na podstawie tego co pisałeś. Gdybyś czuł że to za mało, że stać Cię na więcej to zrób zamiast 30 - 40 minut, sprinty zamiast 3 to 4 razy i zamiast 50 - 60 min. Ale jeśli nie to rób tak jak napisałem a zwiększymy po miesiącu:)
Daj znać czy pasowałby Ci taki trening, ja teraz spadam na spacer krótki a wpadnę jeszcze rano przed wyjazdem do krk.
Zmieniony przez - janusz121 w dniu 2011-03-03 21:39:40
...
Napisał(a)
siema siema stary:) fajny plan, chyba spróbuje ale mam pytanie
znalazłem na bieganie.pl(znasz tą strone? można jej ufać?)
fajną rozpiske, ale niestety na 5km, co jest zbyt malą odległością, i pytanie czy może można to zmienić? np do czasów dodać po 5/10min i do odległości po 2-3km?
http://www.bieganie.pl/index.php?show=1&cat=13&id=250
to ten plan powiedz co o tym myślisz;P
znalazłem na bieganie.pl(znasz tą strone? można jej ufać?)
fajną rozpiske, ale niestety na 5km, co jest zbyt malą odległością, i pytanie czy może można to zmienić? np do czasów dodać po 5/10min i do odległości po 2-3km?
http://www.bieganie.pl/index.php?show=1&cat=13&id=250
to ten plan powiedz co o tym myślisz;P
...
Napisał(a)
Już odpowiadam:) jeszcze nie poszedłem na szczęście:)
Stronka całkiem dobra, ale wydaje mi się że ten plan za łatwy jak na Ciebie.
Dobrze byłoby dodać tak jak piszesz, ale zwróć też uwagę na to że to plan na 4 dni. Nie zostawiasz sobie dnia na regenerację:/ chyba że robiłbyś po 2 treningi dziennie.
Teraz już naprawdę spadam:) wpadnę jutro
Zmieniony przez - janusz121 w dniu 2011-03-03 21:49:58
Stronka całkiem dobra, ale wydaje mi się że ten plan za łatwy jak na Ciebie.
Dobrze byłoby dodać tak jak piszesz, ale zwróć też uwagę na to że to plan na 4 dni. Nie zostawiasz sobie dnia na regenerację:/ chyba że robiłbyś po 2 treningi dziennie.
Teraz już naprawdę spadam:) wpadnę jutro
Zmieniony przez - janusz121 w dniu 2011-03-03 21:49:58
...
Napisał(a)
kurde pisałem plan i się usunął xd
Pon - 30 min powoli + 3 x 100 m sprint
Wt - 50 min powoli (bez zadyszki tak żebyś mógł spokojnie rozmawiać)
Śr - wolne
Czw - wolne
Pt - 30 min szybko (tak żebyś miał zadyszkę, nie mógł wypowiadać całego zdania)
Sob - po treningu 20min truchtu wolnego
Ndz - wolne
może być coś takiego? i pytanie czy w pon mam szybciej biegać niz we wtorek? i te sprinty, przerwa ile ma trwać pomiędzy i lekko truchtać między nimi tak?
a i trneing mostkowania był:) tak jak mówiłem poważniejszy:)
mostek z butelką i leżałem pare min, mniej więcej po 1 piosence, luz i od nowa:P zwykła butelka + recznik już za łatwo, przechodze na baniak 6 litrowy:P leżałem na nim ale też nie czułem że jest mi nie dobrze xD a do tego większą powieszchnie ma więc lepiej bo większa część podtrzymuje, chyba ręcznikiem go obwine jutro:P
dieta dzisiaj wzorowo!:P
nawet nie pisze bo wszystko zjedzone jak miało być:)
i motywacja, a raczej rada i pomoc:)
panowie, bedziecie wiedzieć co zrobić z kobietą jak obudzi nas z rana! albo w taki sposób!
musze wypróbować na swojej
i jeszcze taki komentarz pod filmikiem
"niech rvha póki ciepła" hahaha:D świetne
dobranoc
Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-03-03 23:25:14
Pon - 30 min powoli + 3 x 100 m sprint
Wt - 50 min powoli (bez zadyszki tak żebyś mógł spokojnie rozmawiać)
Śr - wolne
Czw - wolne
Pt - 30 min szybko (tak żebyś miał zadyszkę, nie mógł wypowiadać całego zdania)
Sob - po treningu 20min truchtu wolnego
Ndz - wolne
może być coś takiego? i pytanie czy w pon mam szybciej biegać niz we wtorek? i te sprinty, przerwa ile ma trwać pomiędzy i lekko truchtać między nimi tak?
a i trneing mostkowania był:) tak jak mówiłem poważniejszy:)
mostek z butelką i leżałem pare min, mniej więcej po 1 piosence, luz i od nowa:P zwykła butelka + recznik już za łatwo, przechodze na baniak 6 litrowy:P leżałem na nim ale też nie czułem że jest mi nie dobrze xD a do tego większą powieszchnie ma więc lepiej bo większa część podtrzymuje, chyba ręcznikiem go obwine jutro:P
dieta dzisiaj wzorowo!:P
nawet nie pisze bo wszystko zjedzone jak miało być:)
i motywacja, a raczej rada i pomoc:)
panowie, bedziecie wiedzieć co zrobić z kobietą jak obudzi nas z rana! albo w taki sposób!
musze wypróbować na swojej
i jeszcze taki komentarz pod filmikiem
"niech rvha póki ciepła" hahaha:D świetne
dobranoc
Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-03-03 23:25:14
...
Napisał(a)
w poniedziałek w takim samym tempie jak i we wtorek, pomiędzy sprintami 100 góra 150 m truchtu
...
Napisał(a)
troche zjechany jestem teraz i nie wiem czy iśc biegać..
dobra trudno ide biegać;] 30 min szybko:)
ło kurv va! to było straszne! ja perdole!!!
tyle bólu, tyle cierpienia, męki, zwątpienia!!!
mAAAAAAAAASAAAAAAKRA!!!!
coś strasznego...
bieg miał trwać 30min trrwał 30min 56 sec bo wyznaczyłem sobie do kąd mam dobiec no i dobiegłem
ale ostatnie 69sec to był sprint...
zaraz podam dystans
odczucia? zmęczony na potęge
po 9 minutach już problemy z oddychaniem, słabe warunki, błoto itp, przed 5 min truchtu lekkiego
...
czasy są takie
1788m w 9:15
3084m w 16:28
5604m w 30:56
jak widac jestem bez kondycji...słabe czasy a poprostu masakrycznie zmęczony...sami widzicie że flak ze mnie xd troche się zawiodłem dystansem... ale ważne że się nie poddałem mimo wszystko... jakies 30sec przed końcem coś mi pod gardło podchodziło... cieżko się oddychało, od 15 min nie mogłem już nabrać na maxa powietrza do płuc xd ból z lewej strony na dole, pod lewymi i prawymi żebrami xD
Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-03-04 18:16:38
dobra trudno ide biegać;] 30 min szybko:)
ło kurv va! to było straszne! ja perdole!!!
tyle bólu, tyle cierpienia, męki, zwątpienia!!!
mAAAAAAAAASAAAAAAKRA!!!!
coś strasznego...
bieg miał trwać 30min trrwał 30min 56 sec bo wyznaczyłem sobie do kąd mam dobiec no i dobiegłem
ale ostatnie 69sec to był sprint...
zaraz podam dystans
odczucia? zmęczony na potęge
po 9 minutach już problemy z oddychaniem, słabe warunki, błoto itp, przed 5 min truchtu lekkiego
...
czasy są takie
1788m w 9:15
3084m w 16:28
5604m w 30:56
jak widac jestem bez kondycji...słabe czasy a poprostu masakrycznie zmęczony...sami widzicie że flak ze mnie xd troche się zawiodłem dystansem... ale ważne że się nie poddałem mimo wszystko... jakies 30sec przed końcem coś mi pod gardło podchodziło... cieżko się oddychało, od 15 min nie mogłem już nabrać na maxa powietrza do płuc xd ból z lewej strony na dole, pod lewymi i prawymi żebrami xD
Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-03-04 18:16:38
...
Napisał(a)
Boksero brawo widzę trening świetny :) Ah ah chce już przytyć i znowu zacząć biegać żeby czuć się po biegu jak śmieć XD. Kondycja przyjdzie z czasem 3 miesiące takiego potężnego treningu i człooowiekuu zmienisz zdanie :). No ale Ty to wiesz i niestety bieganie to jest katorga bo nawet gdy kondycja przyjdzie dojdą nowe wyzwania (więcej czasu biegu inny zakres ćwiczeń) i jest ciągle trudno :). Ale właśnie oto chodzi ma być trudno ma być ciężko PALIĆ FAT ! I tyle w tym temacie :) Ps: wysłałem muzyki z youtube o które pytałeś na swoim dzienniku :D.
...
Napisał(a)
zaraz sprwadze:) stary, lubie czuć się jak śmieć(po bieg), ale dziś się czułem jak przeżuty śmieć, którego ktoś podpalił a potem obsikał i wrzucił w łajno konia xD taki mały skrót:D
kondycja przyjdzie z czasem:) tylko piątki takie zabójcze, tak to mam wolne biegi więc spoko:P
kondycja przyjdzie z czasem:) tylko piątki takie zabójcze, tak to mam wolne biegi więc spoko:P
Poprzedni temat
stagnacja, stoje w miejscu już pół roku nic nie idzie :/
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- ...
- 208
Następny temat
Plan na masę do oceny
Polecane artykuły