Gdy nogi na treningu sobie połamiesz, roluźnij sie w jesiennym MMA spamie

Jak w uj krwi napłynie to czemu nie

Kuźwa moj znajomy kupił se na bol miesni masc z sadła świstaka ponoć zayebista na takie bole stosował ktos?

Strecho, ja zrobię i to około 10, a nawet zrobię króla pompek (jedna ręka i jedna noga).

Ogólnie polecam to ćwiczenie, genialne na barki, trica, brzuch .

Im szerzej nogi tym łatwiej, stopniowo zmniejszasz kąt między udami, a jak stopy bedą razem to próbujesz na jednej nodze. Tak więc jeżeli robisz pompki na prawej ręce to króla pompek robisz na lewej nodze - inaczej chvj z równowagą.

Ale imo to bardzo niedoceniane ćwiczenia z własnym ciałem. Pamiętam okres gdy trenowałem tylko z własną masą, to puls zawsze był największy przy pompkach na jednej, potu też w chvj Może to wynika z faktu że zaraz po prawej ręce atakuje lewą.

I taka rada ode mnie- koniecznie dobrze się rozgrzać przed tym. Parenaście normalnych pompek, potem parę pompek na jednej ręcę, a druga ręka odpycha się np dwoma palcami. Na sam koniec parę negatywów.

Dopiero po tym możesz przejść do pompek na jednej (choć na pierwszym treningu raczej nie da rady) inaczej łokieć może gruchnąć.

Ja raz nie zrobiłem rozgrzewki i łokieć się spieprzył, tak , że myslałem że to na zawsze. Na szczęscie przeszło i o dziwo kontuzja nie wraca.

Rozpisałem się, a kto to przeczyta?

trza sprobowac kiedys tego krola pompek tego dremor , ja sobie juz od dłuższego czasu robie pompki lewa, prawa reka. To cw. odroznia prawdziwego faceta od korniszona ze słoika NIe zapomne akcji z siłowni, jakis czas temu. Koleś ciskał 150kg na serie a za ch**a jednej pompki nie mogl zrobic.

Sierociniec najgorsze g**** wśród rzekomo dobrych i polecanych horrorów jakie oglądałem Ale to moje zdanie tylko

Zejscie - to jest moj ulubiony, ale ze ludzie ogladaja w dzien przy 10000 swiateł to potem narzekaja. Ja ogladalem w nocy w ciemnym pokoju i miałem napięcie i strach w cholere, nogi z waty

ale każdego wystraszy co innego

byłaby super walka....

Ta, chyba w wrestlingu

" Nieznajomość przeciwnika dla wielu zawodników byłaby pewnym dyskomfortem, jednakże dla mnie nie jest to żaden problem, gdyż wielokrotnie startując w turniejach karate rywala poznawałem wchodząc dopiero na matę. Do tego pojedynku nie szykowałem się więc pod konkretnego rywala i jest mi to zupełnie obojętne z kim będę walczył-"

brawo Vanderlei ! wierze, ze dasz z siebie wszystko.... licze na efektowna dominacje nad rywalem, masz dobra stojke, wiem o tym dobrze

z innej beczki, walka Kimbo Slice w boksie

Kimbo upadl jednak sportowo dosc nisko
finansowo tez watpie, zeby mu ktos dobrze za takie walki placil

ogladajcie od 3-ciej minuty






Zmieniony przez - spoko_ziomal w dniu 2012-10-08 18:09:59