Gdy nogi na treningu sobie połamiesz, roluźnij sie w jesiennym MMA spamie

ziomal ty żyjesz , myślałem że mieczem cie gdzieś dojechali

że papa master cię szuka

hahah nie nie , zyje

mam sprint wytrenowany na mieczników

e to dobrze , nie daj się , zapisz się do bractwa i chodz ze sprzętem , jak zobaczą że masz lepszy od nich to ci dadzą spokój.

Te zbroje,to droga zabawa,kilka tysiakow podobno te bajery chodza...

Kolczuga to jeszcze ch**, plytówka, to jest dopiero kasa, późne średniowiecze pod tym względem w rekonstrukcjach to rzeźnia, znajomy mi opowiadał, on na szczęście bawił się w celta/ słowian.

OBELX

pół życia się w to bawiłem , wystarczy spojrzeć w mój podpis i włączyć link do youtube

Deweq ta :> Boks w klubie mamy z typowym bokserem. W niemczech walczyl. strasznie klasyczny boks (inna garda , duzo w klinczu boksu na srodku ringu) a w mma z takim boksem ciezko. Chociaz i tak bylo zaybiscie i tez bede sobie chodzil. Ale tam dobry trener i w chvj czasu sambo trenoowal. fajne opcje tam sa;d

po serialu Gra o Tron sam bym w zbroi z mieczem polatal

EM EM AAAAAAAAAAAAAAAAA