Artur Białek start Jesień 2022

Wyciskanie sztangi na płaskiej (dwie ostatnie serie z pauzą)
12x20 10x60 8x80 6x100 7x120 7+1x110 +
12x20 10x60 8x80 6x100 6+1x122 7+1x110+

Wyciskanie hantli skos dodatni
12x29 12x33 10x37 8x45
12x29 12x33 8x37 7x43

Pompki na poręczach
12x 12x 12x 12x
12x 12x 9x 11x

Wyciskanie hantli stojąc na barki neutralnie
12x20 12x27 12x25
12x20 12x27 9x25

Unoszenie hantli na bok w oparciu o ławkę
15x10 15x10 15x10
15x10 15x10 15x10

Prostowanie przedramion nachwytem
15x40 12x54 12x54 12x54 11x54 12x40
15x40 12x54 12x50 12x50 9x50 12x40

Allahy stojąc
15x40 15x54 15x54 15x54
15x40 15x54 15x54 15x54

Waga 87,5
Cardio 40min
Kroki 15 tyś
Odczucia:
Dzisiaj wstałem o 4 z głodu, no to zrobiłem cardio20min, lecz tak wolno i mozolnie że szok.. nogi zmęczone po treningu, szama i kima. Obudziłem się o 9 kawa i na trening. Pierwsze ćwiczenie dodałem ciężaru, ale później już kapota siła poleciała, choć te 42kg naprawdę było lekkie –tak do 5 powtórzeń xD W pracy kijowo się czułem, czyli pewnie waga znowu poleci xD






Dieta:
CARDIO 20min
Makaron + kurczak
TRENING
CARDIO 20min
Płatki owsiane +białka jaj+ jabłko+ WPC
Makaron + kurczak
Makaron + kurczak
Całe jajka + kurczak

B250g W250g T35g

Pobudka o 4 , zjadłem i kima xD Wstałem o 6,20 i do pracy, zakupy. Później już sprzątanie mieszkania i oglądania netfixa. Jutro lecę PULL
Cardio 40min
Kroki 10 tyś
Waga 87.5kg

B250g W180g T35g

Odwiedzenie w opadzie tułowia
15x7,5 12x10 12x10 15x12
15x7,5 12x10 12x10 15x12

Podciąganie nachwytem
6x 6x 6x 6x 6x
6x 6x 6x 6x 6x
Wiosłowanie hantlami w opadzie tułowia
12x29 12x33 11x40 8x40
12x29 12x33 9x40 7x40

Ściąganie V do klatki z góry
12x5 12x6 12x6 10x6
12x5 12x6 12x6 12x6

Wiosłowanie sztangą typu T
12x40 12x50 12x50 7x50
12x40 12x50 11x50 7x50

Ściąganie drążka podchwytem z wyciągu dolnego
12x6 12x7 12x7
12x7 12x7 12x7

Pullover
12x43 12x43 9x43
12x43 12x43 12x43


Uginanie sztangi stojąc
12x20 12x25 12x30 12x32 drop MAX x 20
12x20 12x25 12x30 11x35 drop MAX x 20

Uginanie młotkowe stojąc
6x 22 7x20 7x17 9x15 10x12
6x 22 8x20 8x17 8x15 10x12

Plank
20 sek pracy i 20 sek odpoczynku x 4
25 sek pracy i 25 sek odpoczynku x 4


Waga 87,5kg
Kroki 14 tyś

Odczucia:
Dzisiaj trening poszedł spoko, widzę że chyba zmądrzałem bo nie „gonie” za ciężarami , tylko bardziej skupiam się na technice. Dzisiaj dziwny dzień, niby nie miałem tak dużo pracy, a zmęczony jestem

Wyciskanie sztangi na płaskiej (dwie ostatnie serie z pauzą)
12x20 10x60 8x80 6x100 6+1x122 7+1x110+
12x20 10x60 8x80 6x100 6x125 7x110+

Wyciskanie hantli skos dodatni
12x29 12x33 8x37 7x43
12x29 12x33 8x37 9x43

Pompki na poręczach
12x 12x 9x 11x
12x 12x 12x 12x

Wyciskanie hantli stojąc na barki neutralnie
12x20 12x27 9x25
12x20 7x27 11x25

Unoszenie hantli na bok w oparciu o ławkę
15x10 15x10 15x10
15x10 15x10 15x10

Prostowanie przedramion nachwytem
15x40 12x54 12x50 12x50 9x50 12x40
15x40 12x50 12x50 12x50 9x50 12x40




Allahy stojąc
15x40 15x54 15x54 15x54
15x40 15x54 15x54 15x54


Waga 87,5
Cardio -
Kroki 12 tyś
Odczucia:
Bardzo dziwny dzień… rano 3 personalne, później pojechałem na myjnie, jeszcze załatwić sprawę w urzędzie skarbowy i tak naprawdę nie musiałem składać papierów że dostałem darowiznę od taty.. bo za „mało”. Popołudniu też miałem kilka, ale że jest remont drogi to zamiast jechać do innego miasta 20-30min jadę w jedną stronę 40+.. Zacząłem swój trening o 19,30 , dawno tak późno nie trenowałem. Ogółem dobrze poszło, pompa fajna jutro cykam zdjęcia

Waga 87.2
Wpiske treningową dam później, lub jutro

Nadal jest kiepsko, ale to moja opinia xD dalej redukcja, aby zejść do "normalnego " poziomu bfu

Nadal jest kiepsko, ale to moja opinia xD dalej redukcja, aby zejść do "normalnego " poziomu bfu

I brzuch

Odwiedzenie w opadzie tułowia
15x7,5 12x10 12x10 15x12
15x7,5 12x10 12x12 15x12

Podciąganie nachwytem
6x 6x 6x 6x 6x
6x 6x 6x 6x 6x
Wiosłowanie hantlami w opadzie tułowia
12x29 12x33 9x40 7x40
12x20 12x25 12x30 8x35

Ściąganie V do klatki z góry
12x5 12x6 12x6 10x6
12x6 12x6 12x6 12x6

Wiosłowanie sztangą typu T
12x40 12x50 12x50 7x50
12x40 12x50 11x50 7x50
12x40 12x50 9x50 7x50

Ściąganie drążka podchwytem z wyciągu dolnego
12x6 12x7 12x7
12x7 12x7 12x7

Pullover
12x43 12x43 12x43
12x43 11x43 10x43


Uginanie sztangi stojąc
12x20 12x25 12x30 11x35 drop MAX x 20
12x20 12x25 12x30 11x35 drop MAX x 20

Uginanie młotkowe stojąc
6x 22 7x20 7x17 9x15 10x12
6x 22 8x20 8x17 8x15 10x12+

Plank
20 sek pracy i 20 sek odpoczynku x 4
25 sek pracy i 25 sek odpoczynku x 4
Dead Bug
-----
3 serie
Waga 87,5kg
Kroki 8 tyś

Odczucia:
Wczoraj nogi poszły dobrze, zmieniłem na siady klasyczne, gdyż 12.05 jadę do Brzyta na trening, więc warto mieć jakiś pkt odniesienia. Ostatnio robiłem siady 4x125kg (jakieś 3-4 tygodnie temu),a dzisiaj 6x130 lightowo, też back off 13x110kg miło mnie zaskoczył, ale później już brakowało energii na suwnicy. Wczoraj zjadłem 3 posiłkiz diety bez tłuszczu, bo miałem grilla, ale mało zjadłem 1 kiełbasa, 1 kaszanka, 1 karkówka, 1 kawałek tortu i z 3-4 sztuki rolady łososiowej . Jutro dzień wolny od treningu

No jest kiepsko Artur, mało mięsa, a bf ciągle wysoki, i nie wygląda to dobrze. Przy tym głodówka już spora i to od jakiegoś czasu. Coś ewidentnie nie pykło.