cykl 5 - dzień 1
waga - 97,2
waga - niestety po weekendowej podwójnej pizzy dostałem pstryczka w nos od grubasa (jakby to powiedział MaGor), moja waga skoczyła dość mocno do góry bo prawie 2 kg od najniższego wyniku który miałem parę dni temu (jednak pizza to 0,5kg mąki 500, drożdże, ser żółty i inne składniki które nie są zbyt wskazane na diecie), ale byłem tego świadomy że może być taki skok wagi, mam nadzieję że w ciągu kilku dni waga wróci do swojego niskiego poziomu i obierze trend spadkowy, podobny do tego z końcówki 4 cyklu
dieta - od dziś pełny reżim, wszystko wg rozpiski, zero odstępstw - link do diety
z dietą będzie tak jak by to klasyk powiedział
class="link" target="_blank">link
od dziś zacząłem lecieć ze spalaczem LipoBurn, poszły 3 tabsy około 30 minut przed treningiem (tak jak zaleca producent), brak jakichś odczuć negatywnych
siłownia - plecy, biceps, przedramiona, łydki
dziś na siłce miałem mega powera, trening bardzo udany, nie wiem czy jest to zasługa spalacza, czy pierwszego treningu po regeneracji, ale dziś na siłce wymiatałem, trening super
rozgrzewka
plecy
podciąganie na drążku - 8,6,5,4 - w pierwszej serii udało mi się zrobić 8 powtórzeń z czego 6 było dość dobrze wykonane technicznie, jest coraz lepiej (napewno jest to zasługa mocniejszych pleców jak i spadającej wagi)
ściąganie wyciągu poziomego - tutaj był power, poszedł cały stos i zabrakło ciężarów żeby dobrze zmęczyć mięśnie, pilnowałem pełnego rozciągnięcia/wyciągnięcia grzbietu
ściąganie wyciągu górnego do karku
wiosło hantelką w opadzie - 40kg - na koniec dobiłem plecy podciąganiem hantelki
biceps
uginanie łamanym - dość mocno i fajnie czułem prace mięśni
uginanie z hantlą w podparciu
uginanie na wyciągu na linie (młotkowe)
przedramiona
uginanie ramion nachwytem, łamany - mimo dość mocnego bólu w lewym przedramieniu bardzo dobrze czułem prace mięśni
uginanie przedramion podchwytem w oparciu o ławkę
łydki
wypychanie na maszynie skośnej do nóg
wspięcia siedząc jednonóż z obciążeniem na kolanie - 60kg
bezpośrednio po siłce 40 minut orbitreka
okołotreningowo BCAA
bezpośrednio po aerobach poszło białko whey c6
po powrocie do domu miód, później miska (wszystko wg rozpiski)
bardzo dobre rozpoczęcie 5 cyklu
praktycznie od początku redukcji na śniadanie idą u mnie jajka, na początku szły 3 od czwartego cyklu 4, w obecnym cyklu oprócz porannych jajców idą one również wieczorem też 4, czyli w sumie 8 dziennie, w związku z czym zrobiłem sobie badanie na cholesterol
wyniki są prawidłowe, wszystko w normie
wniosek - dalej mogę jajca wsuwać wg założeń, bez obaw o zdrowie
po ostatnich rozmowach w moim wątku postanowiłem delikatnie urozmaicić dietę i przygotowałem dziś rybkę łupacz oraz dorada (ale więcej urozmaiceń nie będzie, wyczyściłem zamrażalnik ze starych zapasów)
Rafał - pytałeś ile wciągam warzyw - tutaj masz foto odpowiedz, miska do pracy na jutro, po lewej ryż po prawej cycki, a w środku warzywa
Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2013-04-08 22:28:05
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-04-08 22:37:54
Co prawda robisz to raz na 5-6 tyg ale ja bym z tego zrezygnował-można nawet w dzien, dwa przy diecie i takim poluzowaniu nawet kilka kilogramów zrobić na + i pozniej niestey znów sie z tym długi czas męczyć...
masti
"Mylony przez niektórych z prof Attilą"
http://www.sfd.pl/Masti_kulturystyczne_życie:plany,opinie,komentarze_-t1122200.html
Oczywiście sprawa jest poważna i zawsze trzeba mieć świadomość, że po otyłości masz gospodarkę hormonalną w takim stanie jak komunikacja publiczna Boliwii: jedziesz przez dżunglę, nad przepaścią, zdezelowanym pojazdem i - co najgorsze - to Ty nim kierujesz.
Jeden błąd - dwa kilogramy. Nadaje się na demota normalnie
Co do warzyw. Sukcesu nie da się budować na kompromisach (żadnych układów z Grubasem)
Zmieniony przez - MaGor w dniu 2013-04-08 22:51:43
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
pizza była własnej roboty więc wiem co było środku
żeby nauczyć się chodzić muszę kilka razy się przewrócić
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
kuba_nmiałem zaplanowane że w okresie regeneracji po skończeniu tego cyklu sobie dość mocno pofolguję w diecie
Nie Ty miałeś zaplanowane. ON miał zaplanowane. Ty byłeś tylko pośrednikiem, ślepym narzędziem. Kuba - już samo tworzenie sytuacji: "jestem na diecie, jest mi źle, jak skończę to sobie pozwolę i przez chwilę będzie mi dobrze" - to furtka, przez którą Twój prywatny Tłuścioch chce wydostać się z pierdla. I albo zamurujesz tę furtkę na amen, albo - jak już musisz sobie dogadzać - będziesz musiał poświęcić dużo czasu na naukę gotowania, pieczenia, towaroznawstwa kuchennego i obróbki. Bo można zjeść dobrze, smacznie i zdrowo, tylko wymaga to inwencji i inicjatywy (połowę tego ile włożyłeś w upieczenie pizzy)
A swoją drogą, to mogłeś dać chociaż mąkę z grubszego przemiału I koniecznie pszenna? Z żytniej też by wyszła pewnie. Zamiast żółtego sera było rzucić mozzarellę albo szpinak z twarogiem tłustym. Jak trochę utemperuję Grubego to spróbuję zrobić pizzę-fit.
No i koniecznie w przepisie musi pojawić się zapis: przed zjedzeniem strzelić 20 kółek wokół stadionu
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
Kapitan Wodka - Pol-Czlowiek, Pol-Litra
http://www.sfd.pl/Kapitan_Wodka__Pol_czlowiek,_pol_litra-t913097.html
prawdopodobnie ten skok wagi był spowodowany zatrzymaniem wody w organizmie (wydaje mi się że przyczyną była wyższa ilość soli w pizzach które wciągałem na weekendzie)
do końca tygodnia waga powinna zejść w okolice 95kg
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
Moja przemiana 36l
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- ...
- 300