prz1993

Twaróg odpada. Ryżowa też, wiem że z tej mi nie podchodzi. Ale z bananem dobry pomysł. Spróbuję z pszennej jak piszecie, ale to jeszcze lejsy muszę dojeść %-) Dokładnie zamiast twarogu do tego przepisu daj banana tylko więcej mąki wtedy żeby był bardziej treściwy

Niby tak, ale tak to jeszcze można było mieć jakieś nadzieje. Ten Jonatan ma słabe nogi i duży brzuch, serio jest do ogrania. No a teraz to już wszystko wiadomo :-P "Czarny koń Sopotu" jak to zostalo napisane %-) a nogi tak słabe że szkoda gadać, szczególnie dwójki, które wygladaja w ujęciach które akurat pokazał jakby ich w ogole nie mial

[...] Nasalskiego to mi daleko. A o +102 to nawet nie mam co myśleć. Ani nie mam pięknej sylwetki, ani że mnie masowy freak. Więc na prawdę nie widzę sensu ;-) Mario po Sopocie to ja mam ciekawsze rzeczy niż trzymanie formy %-) Winter , Artur - co rok to może nie, ale co 2 lata by pasowało :-D Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2021-06-27 09:05:40

Dzięki bardzo Panowie ;-) Ale mam nadzieję, ze w sobote będziecie mogli powiedzieć podobnie, bo na razie to tylko foto, z siłowni ;-) w sobotę to szczęki z podłogi będziemy zbierać :-D

Bardzo wszystkim dziękuję :-) Jestem w 100% spełniony i przeszczęśliwy! Jutro napiszę więcej bo dopiero wróciliśmy do domu że "świętowania" :-D Wspaniały dzień, że wspaniałymi ludźmi, nie wierzyłem że tak to się skończy :-) Ja bylem tak wywalony (od 4 na nogach ale w sumie noc przed wyjazdem tez jakos w sen nie obfitowała%-)) ze zjadlem po 23 [...]

[...] bo u niego ten progres wyszedł dużo szybciej i na prawdę bardzo duży. Może też kwestia lepszej kondycji, żeby tak szybko się nie męczyć? Nie wiem będę myślał, będę działał. Następnym razem musi być lepiej :-) Btw też startowałeś? Bo widzę miniaturkę z Sopotu, ale za mała żebym rozpoznał :-) Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2021-07-14 20:33:51

Haha za 4 tyg to już będzie zalando %-) w sobotę siedzisz pod fontanną czekolady %-)

Kurde mogliscie mi zapakować z tym ciastem %-)%-) Musiałbyś zostać wczoraj do 21 bo dopiero wtedy odbieraliśmy wszytsko ;d

Haha grubo... Wiesz, jednak od lantusa to ja nawet hipo nie dostanę ;-) Bardziej o apetyt się właśnie boję, no ale mam tu jeszcze kilka asów w rękawie ;-) Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2021-08-11 21:34:23

[...] wrzucę badania z wczoraj, mimo tych diurów potas i sód mam jak widać. /SFD/2021/8/19/11ce48d39a174036b4b3828c67aa9619.jpg Ja mam wrażenie, że Wy to chyba myślicie że ja te diury biorę żeby wody nie trzymać %-) A prawda jest taka, że bez nich byłbym spuchniety jak świnia, przez inne leki. Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2021-08-19 14:36:18

Normalnie bym nic nie ładował, ale że będzie okazja to jutro trzeba będzie jakieś sushi wpierdzielić :-D a w piątek rano przepomować :D

Ja nawet godzinę przed, oby już po brązerze... %-) Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2021-08-29 15:41:13

Chociaż w tym tygodniu znowu jakby przystopowała ta waga. Było już 106,6, spadło na 106 i znowu ani drgnie. Mimo że sporo ww podbiłem. Jutro podladujesz i znów pójdzie :d

napisze to co fajnie kilka stron wstecz napisał Marian - zgadnijcie, ile na oddziale było doyebanych osób? 1, ja, a każdy był tam po udarze, wylewie, z tętniakiem czy chuy wie czym jeszcze. Zgadza się, każdemu może się stać. Jako, ze pracuję w szpitalu to niech Marian doda czy były to osoby młode. Pewnie ponad 80% po udarach, wylewach to osoby [...]

[...] dzisiaj do domu. Ale zaburzenia czucia w kończynach dalej są dość spore, szczególnie w nodze... Najgorsze, że może to w ogóle nie przejść, bo to g**** w mózgu w takie miejsce uciska... No zobaczymy. Ale chociaż tym razem receptę na relanium dostanę, więc może uda się uniknąć kolejnego ataku. Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2021-09-27 10:44:09

Wrócić nie wróci chyba, bo cała operacja polegać będzie na przecięciu patologicznego połączenia żył. No ale niestety nie zrobią tego tak jak myślałem, czyli przez tętnice biodrową jak wczoraj, tylko czaszka będzie krojona... A no i padaczka zostanie tak czy inaczej już. Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2021-10-07 15:58:22

kto wie czy jeszcze kiedyś jakiś klasyk czy spodenki nie wejdą... %-) to po zakończeniu leczenia i wyjściu na prostą, będziemy trzymać kciuki za te cele :-)

Przestań, słowo bydlak w tym wypadku aż śmiesznie brzmi %-) Wcale bym się nie zdziwił jak połowa tutaj zaglądających zazdrości sylwetki xd

No dokładnie. Jak ja słyszałem pytania po co teraz ćwiczę jak zaraz i tak znowu do szpitala, to nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać. No choćby po to żeby psychicznie nie pyerdolnąć... ja odpieram to tak ,że ludzie Cię nie znają i pierdzielą głupoty, aby gadać. To to samo, po co stratujesz czy startujemy jak nie zarabia się w bezpośrednio [...]

Czy ja wiem, zależy... Jak ktoś jest na na prawdę wysokim już poziomie, można powiedzieć że jest "ambasadorem" tego sportu, to faktycznie, nie powinien pewnych rzeczy pokazywać. Ale w innych wypadkach? Dla dużej ilości osób to zaleta, że ktoś nic nie ukrywa. Pamiętam jak dopiero zaczynałem jako trener, i Krystian Wolski napisał mi w dzienniku, że [...]