http://www.iv.pl/images/55281396906129212465.jpg PIĄTEK Ostatni trening GPP 2, a od dziś minicut. Kalorii dam na 0 metaboliczne lub delikatny deficyt. Planuje tak 2 - 3 tygodnie https://iv.pl/images/39296071509505830470.jpg http://www.iv.pl/images/04948631740091958264.jpg https://iv.pl/images/56802526612846605096.png [...]
CZWARTEK-PIĄTEK Ciężkie 2 dni. Treningowo bardzo dobrze, troszkę już stawy ramienne bolą, ale fizjo naprawi mi to. Dziwne i co mnie też cieszy to to, że plecy mniej bolą, choć ciężaru co raz więcej. Apetyt zmienny. Mam trochę problem w okresie treningowym, po treningu około 2-4 godziny 0 apetytu ale poza treningiem apetyt bardzo duży. Pewnie [...]
WTOREK-ŚRODA Skończyłem 1 lekki mikrocykl. Teraz już 2, więc objętość w górę. DOMSY straszne, wcześniej max 2 ćwiczenia na klatkę, a teraz 5 to musiało się tak skończyć. Kalorii ciągle dużo, waga nieco w dół -1,5 kg https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg https://iv.pl/images/91065371440304784747.png [...]
ŚRODA Troszkę mnie zmartwiliście tą formą, była chwila kryzysu, że przez taką błahostkę jak czas mogę formy nie zrobić. Na szczęście szybko przeszło, wczoraj mogę uznać za trening życia. Z 2 lata nie wchodziłem na takie ciężary. Zarówno w siadach, jak i w dipach. Bałem się o przepuklinę, ale nie schodząc za nisko i mocno trzymając pion, core [...]
WTOREK- ŚRODA Hej. Na szczęście spadek poniedziałkowej siły to głównie brak regeneracji, wczoraj i dziś po troszkę lepszym odpoczynku dużo lepsze treningi. Dołożyłem po trochu. Oczywiście ogólne coraz większe zmęczenie i głód, ale to sprawa oczywista. Jutro jadę na kontrol do Mariusza, zobaczymy co powie. Trzeba już powoli zamawiać bronzery i [...]
PONIEDZIAŁEK Weekend tym razem na spokojnie. Tylko wizyta u fizjo i u Mariusza. Wszystko idzie zgodnie z planem, co mnie cieszy. Już tam nie chodzi o formę, tylko to, że nie ma problemów jelitowych, plecy nie bolą, samopoczucie dobre, a więc mogę tyrać na 100 %. W sobotę troszkę waga mnie zaskoczyła bo 88 kg..po wizycie u Łukasza w niedziele [...]
WTOREK-ŚRODA Ostatnia prosta przede mną. Waga troszkę szaleje, wczoraj 88 kg, więc trochę się wkurzyłem, ale dziś już 85 kg... Myślę, że mogę mieć zyebaną wagę. Jutro do pracy wezmę swoją i porównam. Samopoczucie bardzo dobre, energia teżm choć wczoraj drugie cardio to końcówka na oparach, ale to nic. W treningu już sporych ciężarów nie ma, za [...]
WEEKEND Ostatni weekend przed zawodami. Bardzo ciężki tydzień, wczoraj i dziś szkolenie + praca biurowa. Na szczęście już po pracy. Wizyta wczoraj u Mariusza, sylwetka powoli się ostrzy, waga szybko leci w dół dziś 84 kg. Będzie lekka diureza, ale tylko tak żeby zmieścić się w limicie, minimalnie kcal ucięte, reszta bez zmian czyli normalnie [...]
WTOREK-ŚRODA Powoli idzie to do przodu. Niestety też zaczynają się już problemy jelitowe, których najbardziej się boję, bo to one mi zawsze dokuczają najbardziej. Spróbuje jeszcze nieco więcej probiotyków, troszkę zmian w suplementacji. Wywale wszelkie FODMAPY, fruktany, nabiał czyli wszystko co może mi fermentować Siła stopniowo spada, ale [...]
. PONIEDZIAŁEK-ŚRODA Zaczynam ostatni etap przygotowań do MP. Na pewno muszę jeszcze dociąć, żeby mieć jakiekolwiek szanse. Również będę zbijał do 75 kg. Po teraz po ładowaniu miałem 78 kg. Samopoczucie bardzo dobre, są jednak małe problemy, a to wzdęcia jak widać na filmach, czy stan zapalny i bolące stawe. Treningi na szczęście nie cierpią [...]
WEEKEND Pierwszy weekend od dawna nieco luźniejszy, nieco odpocząłem w końcu. Oczywiście było dużo pracy na mobilnością. Wizyta w piątek, sobotę i dziś u fizjo. Mocno miałem pospinane dwójki i o też ma wpływ na pozowanie. Również sam mobilizowałem się, głównie dół, ale góra też. Waga 81 kg https://iv.pl/images/26440530651550300572.jpg [...]
WTOREK-CZWARTEK Troszkę rollercoaster teraz, wtorek dzień mega. Wczoraj było bardzo ciężko, złe samopoczucie i po prostu brak energii, dziś znowu bardzo dobrze. Przyczyną oczywiście praca, wczoraj od 6 do 22, z przerwą na trening/pozowanie/cardio, więc po prostu padłem. Więcej tego błędu nie popełnie. Pracy będzie dużo mniej, aż do MP. [...]
PIĄTEK Jest trochę problem bo zrobił mi się ostry stan zapalny w tyłku. Gorączka, brak sił i ogólnie do dupy. Mimo wszystko trening na 200 % i cardio też. Tyle ropy było w nim... https://iv.pl/images/61554648395038866923.jpg Na szczęście znalazłem winowajcę, wino inj, już przeszedłem na oral. Teraz modlić się, żeby do MP się zagoiło. Na razie [...]
ŚRODA-PIĄTEK Dużo luźniejszy okres. W końcu od chyba 6 lat, wchodzę na lekkie PCT. Co znaczy lekkie, czyli od 3 tygodni nie biorę teścia. obecnie będzie przez około 4 tygodnie dużo HCG i tyle. Potem czekam na kolejne wytyczne. Trenuje to za dużo powiedzianie, ale macham sobie dla przyjemności + 20-30 minut cardio codziennie. Dieta lużna, ale [...]
ŚWIĘTA Święta rodzinnie, na spokojnie. Oczywiście pożarłem jak świnia, ale to nic. W 2 formy się nie zrobi, ani też nie zepsuje. Od wczoraj już micha czysto. Na razie zabawa treningiem. Coś tam ćwiczę + sporo roweru bo piękna pogoda. Mimo już miesiąca bez teścia, to samopoczucie bardzo dobre, siłowo też tragedii nie ma, ale wiadomo do pewnego [...]
Kolejny tydzień roztrenowania za mną. Ogólnie samopoczucie ok, jednak ciągle są problemy z jelitami. Na szczęście vivomix działa cuda i mocno pomaga. Co do treningu to trenuje codziennie, ale na niskiej objętości, więcej czasu poświęcam na mobilkę + 20-30 minut cardio. Waga poszło mocno do góry, ale wiadomo głównie nabicie. [...]
ŚRODA-CZWARTEK Powoli wkręcam się w treningi. Jakimś tam planem jadę, 5 x FBW w tygodniu, ale bez szaleństw. Skupienie głównie na poprawie dysbalansu mięśniowego, moch problemów ze stabilizacją, mobilnością + długi TUT. Przy Dumbell prone raise max 1 kg %-) taki ze mnie siłacz, ale wiadomo nad czym pracować Michę trzymam w miarę sztywno, [...]
WEEKEND-PONIEDZIAŁEK Weekend pracowity, bo przeprowadzka. Zawsze chciałem mieszkać w lesie i mam milion ptaków, saren itp%). W sobotę wizyta u Mariusza na konsultacji, ustalenie planu i pozowanie. Na razie tylko ogólny schemat, bo trzeba zrobić badania. Na pewno będzie zasada, niski BF i niski poziom wody + budowa suchej masy mięśniowej. W [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK Już po wstępnych badaniach. Dosyć sporo tego zrobiłem. Generalnie źle nie jest, wątroba i nerki ok, ale witaminę D w podłodze mimo że biorę codziennie. Jednak zamiast suplementu kupię lek np. Vigantoletten. Od 6 tygodnia off to też wiadomo że teść nisko. Trochę martwi mnie tam krew utajona, na szczęście wszelkie markery [...]
MASA DZIEŃ 13 Dziś na spokojnie, ciężar zwiększony gdzie nie gdzie, ale i tak bez szału. Samopoczucie bardzo dobre w takie pogody. Apetyt w końcu trochę się uspokoił, czyli leptyna na normalnym poziomie https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg Plecy Wiosłowanie sztangą podchwytem w mocnym opadzie tułowia 15/12/10 50 kg 60 kg 70 kg [...]