Witam ponownie !
Dzień treningowy - tydzień 3
PLECY
1. Martwy ciąg RAMPA5
60 x 5
100 x 5
110 x 5
120 x 5
130 x 5
140 x 5
poprzednio 135 x 5
2.
Podciąganie na drążku
2,5 x 8p
3,5 x 7p
4,5 x 7p
5 x 6p
poprzednio 4,5 x 8
3. Wiosłowanie sztangielkiem
30 x 8
33 x 8
37 x 8
poprzednio 33 x 8
26 x 12
22 x 15
4. Wymachy leżąc na ławce skośnej w góre
12 x 10
12 x 10
12 x 10
poprzednio 10 x 12
5. Wiosło na wyciągu dolnym 2s x 12
6. Szrugsy na skośnej ławeczce (sztangielki)
26 x 10
22 x 10
22 x 10
koment do treningu:
MC - Sieka ! Przed ostatnią serią stały bywalec pytał się czy trenuję trójbój siłowy, po czym stwierdził, że "jestem kozakiem" (no tak, jak nikt u mnie na siłce MC nie robi ...
) - mocno mnie zmotywował tym no i udało się zawalczyć o 140 x 5, choć myślałem, że lżej pójdzie.
Podciąganie - jak było na początku dobrze, tak tutaj bardzo kiepsko. miałem mało czasu to i krótkie przerwy robiłem (ciągi chyba w 15min zrobiłem), więc zupełnie brakło mocy jak widać w rozpisce
Wiosło - tutaj zrehabilitowałem się i progresy utrzymałem
Wymachy bokiem - ciężko, ale dobrze. Byłem już mocno styrany..
Wyciąg dolny - zwykle tutaj robię 15p, ale dziś nie dałem rady, naprawdę byłem zmęczony
Szrugsy - pierwszy raz robiłem odmianę tego ćwiczenia na ławeczce. Ogólnie to było szukanie prawidłowej techniki i czucia, i w miarę dobrze się to spisało, zobaczymy jak będzie za tyg.
Micha:
1 posiłek: serek wiejski + owies + owoce + olej z pestek winogron
2 posiłek: kurczak + makaron + warzywa + olej z pestek winogron
3 posiłek: 2x batony proteinowe
4 posiłek: kurczak + ryż + warzywa + olej z pestek winogron
Trening (przed BCAA, po treningu owoc + bcaa)
5 posiłek: tuna + ryż + warzywa
6 posiłek: kurczak + warzywa + pestki słonecznika (w restauracji)
7 posiłek: whey + siemię
Tak jak w "koment do treningu" pisałem, że miałem mało czasu, tak to się odbiło na diecie, stąd w 3 posiłku te 2x batony proteinowe.
Miałem się dzisiaj ważyć, ale już nie zdążyłem, a teraz po 6 posiłkach nie będę tego robił
Marian, Adzik - Dla mnie te placki same w sobie nie są smaczne. Nie umiem ich ogarnąc, robią mi się suche i bezsmakowe. Dopiero gdy dorzucę trochę dżemiku na wierzch to zaczynają smakować. Mimo to cenię je sobie, ze względu na to, że są proste i szybkie w przyrządzeniu oraz mają dobre wartości odżywcze.
pzdr
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2011-01-11 21:36:52
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2011-01-11 21:47:05