Boksero - Wygrana redukcja / podsumowanie str. 205

czy moze mi ktos odpowiedziec? czy ta dieta pasuje?

Śniadanie:
- Jajecznica z 3 pełnych jajek B 32,7g T 35,2 W 1,5 Kcal 363
- Oliwa z oliwek(płaska lyzka stolowa 10g) B 0 T 09,6g w 0,02 KCAL 82
- 4 krommki chleba razowego
- Warzywa (groszek 200gB8 t 0,4 WW 6,8)
445kcal(bedzie wiecje bo bez kromek liczone)

2. II śniadanie:
- kura 300g b 64,5 t3,9 ww 0 kcal 297
- Warzywa 2 marchewy (B1,4 t 0,2 WW 7,4 kcal 40)
- Orzechy laskowe b 3 t 12,2 ww 1 kcal 125
464kcal
3. Obiad:
- Łosoś 200g b 40 t 26 ww 0 kcal 402
- Olej lniany b0 w 0 t 10 kcal 88,4
- Jabłko b 0,4 t 0,4 ww 10,1 kcal 46
536,4 kcal
4. Przedtreningowy:
- Makaron pełnoziarnisty 150g b 17,5 t 3,9 ww0 110 kcal
- chuda wołowina B20,1 T3,5 WW 0 Kcal 113
- Warzywa 2 ziemniaki pozne b 2,8 t 0,2 ww 28,8 112kcal
- Olej lniany b0 w 0 t 10 kcal 88,4
424kcal


TRENING
2 banany b2 t 0,6 ww 43,6 kcal 190
5. Kolacja:
- ryż biały 100g b 3,3 t0,3 ww 38 kcall 172
- kura 200g b 43 t 2,6 ww 0 kcal 198
- warzywa 2 pomidory b 1,8 t 0,4 ww 4,6
- oliwa z oliwek B 0 T 09,6g w 0,02 KCAL 82
452kcal

Białko 260,4 Tluszcze 123,7 Weglowodany 174 + te 4 kromki
moze byc?

Siema, jak tam idzie A6W?:) ja dziś 4 dzień zrobiłem
Co do biegania to już uzależnienie, żadna pogoda mi w tym nie przeszkadza:) i szczerze mówiąc to wole mrozy niż upały:)
Czemu nie wrócisz do boksu? Przy sw można dużo stracić na wadze. Sam szukam teraz czegoś bo chodziłem na Krav Mage no ale już nie ma tych treningów.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.

witaj witaj!:) dzis byl 5 dzien a6w, przed sec skonczylem(Wczoraj nie zrobilem niestety gdyz zanim sie zorientowalem byla noc i dupa:<) no ale dalej robie i dzis 5 dzien mamY:) super boli, ale lubie ten ból:PP
nie wrócę gdyż już nie mam motywacji, chęci i czasu;) trenując spalilem duzo ciala i ważyłem 80kg, miałem sukcesy itp lecz skrecona kostka ktora dawała mi niezle popalic, słabe plecy ktore jeszcze bardziej mi dopiekały i koniec...1 trening i potem 5 dni regeneracja tak sie wyniszczylem... wypalilem sie tez, 5treningow po 2 h w tygodniu + 4x bieganie to sporo było, jak kontuzji nałapałem to juz po mnie;] teraz siłka:)

od jutra zaczynam diete którą wyżej dałem:) byla super w wakacje i chuddłem idealnie:)
bieganie hehe też bym bardzo chciał bo trenując boks miałem super kondycje(jak dla mnie)1km robiłem w 3:15 :) z 4:20 więc był postęp
:)

na duże dystane które wolałem też miałem progres:)
nie znam dokładnego dystansu ale opisze to tak że:
zaczynajac biegłem przez 1h 10min odcinek(cały wał i powrót)
po jakimś czasie najlepsze wyniki dochodziły to 45min w odcinku jak wczesniej + 2km powrotu do domu biegiem:P

Zmieniony przez - Boksero w dniu 2010-12-18 21:54:08

Policz to jeszcze raz bo białka wychodzi mi 170-180 g (liczysz tylko zwierzęce0 poza tym 3 jaja to 150 g wiec na pewno nie maja tyle wart. co wpisałeś. Węglowodanów masz duuużo więcej niż te wpisane 170 g, z samego ryżu i makaronu bedzie pod 200 g plus chleb i jabłko (które waży na pewno wiecej niż 100 g)

Coś mi sie wydaje że wpisałes dane "na oko".

Wrzuc do kalkulatora żywieniowego, policz i skonfrontuj ze swoim zapotrzebowaniem.

siema, no wlasnie nie, mialem ten kalkulator ale nie moglem go uzytwac bo nie mam tam czegos pelnej wersji. Wtedy liczylem z chlopakami i tak nam wyszlo..
wszystko liczylem dokladnie i zaokraglalem do gory tzn 181,6 to 182 itp itd:)
\
ale ogolnie sama w sobie dieta moze byc?

janusz wiesz co, tak mnie zmotywowales tym bieganiem, ze jutro z rana i ja sie wybiore:P zobaczymy jak to bedzie, pa ide elo

No to trzymam kciuki za to bieganie ale ciepło się ubierz:) sporo tych treningów miałeś, nie dziwie się że i kontuzje się zdażały, no ale jak sie wypaliles to za cos innego trzeba się brać:) nie można żyć bez ruchu:) pytałeś o moje rekordy, życiowe mam w profilu, obecnie bedą zapewne mniejsze, gdyż skupiam się teraz na wytrzymałości, ćwicze z mniejszym ciężarem. Ale planuje się wybrać na siłownie i posprawdzać to bo w domu nie mam tyle ciężarów żeby rekordy porobić:) wtedy zaktualizuje się profil:)

eh lipa ostra, nie pobiegalem bo nie wstale rano;/ strasznie sie w nocy wkurzyłem, oglądałem boks i takieeee wały były że szkoda gadać;/ miały byc fajne dni z boksem a tu dupa, hw dwoch "zbawicieli" dało tyłka, chw lebedev oszukany nie zdobyl pasa, polciezka hopkins wygrywa, tez nie zdobywa pasa;;/...

Poszukaj dziennika "VITALMAX"