Szacuny
0
Napisanych postów
775
Wiek
31 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
22704
widze, ze sie troche działo :p.
Wszyscy wysoko skacza, wiec coraz lepiej, o to chodzi.
Wróciłem i zabieram sie ostro za trening, tylko, ze nie mam mozliwosci korzystania z silowni i zastanawiam sie nad tymi nieszczesnymi kangarohoops, chce spróbować tego treningu i przekonać sie sam czy nie da rezultatów, skoro od kilku tyg nie mam progressu..
Szacuny
0
Napisanych postów
775
Wiek
31 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
22704
Musze to jeszcze skonsultować z sołtysem...
Co Ty o tym sądzisz, czy lepiej bedzie robić plyo i sprinty???
Troche sie zamotałem, bo pomimo cieżkiej pracy wyskok od kilku tyg stał w miejscu mimo regeneracji, poprzedzonej cięzkim treningiem z cięzarami, plyo i sprintami.
Moze kangaroo cos ruszy...
Szacuny
122
Napisanych postów
11601
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
70678
zgadzam sie, kwestia zmiany cwiczen, dodania sily/szybkosci i na tym trzeba sie opierac...
jak wygladaly Twoje ostatnie dwa miesiace treningu? duza masz roznice miedzy wyskokiem dosieznym a wyskokiego z rozbiegu?
Szacuny
0
Napisanych postów
775
Wiek
31 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
22704
Ostatnie 2 miesiące to trening siłowy i troche plyo i sprintow.
Róznica pomiędzy dosieznym, a naskokiem to ok 10-12 cm.
Co byś proponował, myslisz, ze jest lepsze rozwiazanie od kangaro?
Szacuny
122
Napisanych postów
11601
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
70678
przede wszystkim kazdy jest inny, kazdemu brakuje innych rzeczy, najlepsi zawodnicy opieraja sie na podstawach, przysiad, martwy, wykroki/bulgarskie i zmieniaja tylko glebokosci, ciezary, szybkosc cwiczenia, do tego power clean itp na tym sie to wszystko opiera, nie ma lepszych rzeczy....wszyscy widze napierdzielacie rowno sile i plyo tylko nie wiem czy zdajecie sobie sprawe jak to bardzo obciaza uklad nerwowy, co nie przeczytam to albo silka albo plyo albo basket...mzoe tu tkwi problem?
podaj mi dokladny plan z ostatnich 2 miesiecy, tzn przynajmniej cwiczenia i dni
Szacuny
0
Napisanych postów
775
Wiek
31 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
22704
3 dni w tyg
Wiadomo nie zawsze wychodzilo pon-sro-pia lekkie modyfikacje były
1.
Plyo+sprinty
2. Siłownia
Przysiad
Bułgarski wykroki
wstępowania
3.
Gierka albo plyo
W miedzy czasie treningi wzmacniajace brzuch, tak to mniej wiecej wygladało.
Mówisz, ze trzeba opierac sie na cw siłowych, ale najgorsze jest to, ze przez okres wakacji nie mam mozliwosci trenowania na siłowni, a chciałbym pracować nad wyskokiem, bo mam sporo wolnego czasu i chęci, zeby pracować nad nim przed większość przyszłego roku.
Wiem, ze nie ma nic na szybko czy lekko, ale chciałbym, zeby wakacje były dość efektywne w treningu.
Szacuny
122
Napisanych postów
11601
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
70678
i nic na plecy????!!!!!
milion cwiczen na nogi i nic na plecy?
przeciez nie skaczesz samymi plecami, przysiady i wykroki starcza, mozesz zmienic potem wykroki na bulgarskie, wstepowania, nie jestem fanem wielu cwiczen silowych na nogi. Wazna jest podstawa. Koniecznie w inny dzien trzeba dac cos na plecy, chocby wznosy tulowia z obciazeniem, ale lepiej martwy ciag, power clean na rozgrzewke itp...
Jak nie masz mozliwosci trenowania na silce to mimo wszystko warto cokolwiek silowego robic -> przysiady na jednej nodze, wspomniane wczesniej wznosy tulowia - najlepiej z jakims obciazeniem (baniak wody), brzuch mocno (rowniez z obciazeniem, wznosy nog w zwisie na drazku/galezi), sprinty pod gorke no i plyo, jak masz 1,5 masy w siadzie mozesz dac konkretne depht jumps
Szacuny
122
Napisanych postów
11601
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
70678
mozesz jeszcze robic cos takiego jak wyrzyt pilki lekarskiej za siebie, pewnie miales w szkole na zaliczenie. Wez jakis ciezki kamien i jazda. Jakies skoki obunoz z miejsca, duzo jest cwiczen.