Ann/rekompozycja str.104/redukcja-zdj.str.76

wrong, wszystko zależy od gena, jak masz szybki metabolizm to nie będzie problemów z koszeniem fatu Ale długie aeroby najlepszy fat-killer to nie musi być wysoka aktywność, 120-130hr w zupełności starcza.

Kapisko, kapisko. No nic, trzeba bedzie poprobowac, ale to po egzaminach, bo nie wroze sobie 2 sesji treningowych + nauki do sesji

Dłuuuugie minuty? A te krótkie to na masę?
Mnie już rower wciągnął, aeroby się kręcą

Wymiary - tydzień 6





Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2010-04-25 16:44:44

TRENING

1.push press
27,5kgx11 / 30kgx10 / 32,5kgx10 / 35kgx10/ 37,5kgx9 / 40kgx7

2a.przysiad przedni
12x45kg / 12x45kg / 12x50kg

2b. uginanie nóg
3x 13powtórzeń 40kg

3.ściąganie drążka górnego do klatki
40kgx 12 / 45kgx11 / 45kgx10 / 45kgx9

4. podciąganie na maszynie
4x10powtórzeń - 22,5kg

5. Brzuch
3x15 brzuszki z podwójnym spięciem
3x12 wznosy nóg

40 min biegania
prędkość od 10,3-11,2km/h

Przysiady
20kgx10
55kgx7
60kgx6
65kgx6
70kgx6
75kgx5
80kgx3- NOWY REKORD

UWAGI:
trening bardzo fajny, przy ćwiczeniu 3 zmniejszyłam ciężar a robiłam z zatrzymaniem.
Bieganie- na początku miało być max 20 min ale wyjątkowo fajnie się biegało , miałam siłę i wyszło ile wyszło z bratem sprawdzaliśmy z nudów do ilu dojdę bo czekaliśmy aż drugi brat skończy trening

----------------------------------------------------------------

DIETA:
1. owsiane,jajka, pieczarki
2. kurczak , 2 małe jabłka
3. serek wiejski,warzywa, olej lniany
4 jajka, warzywa, olej lniany
5. kurczak,warzywa, olej lniany

-----------------------------------------------------------------
60 min nigdy nie będę biegać bo moja psychika tego nie wytrzymuję max 55 min

Biegałam teraz 3 razy w tygodniu po 50-55 min więc dokładam jedno aero i będzie 4 razy ok 50 min.
Aktualnie nie dam rady ćwiczyć 2 razy dziennie, myślę , że od końca maja będę dzielić

Jak tak patrzę na Twoje ciężary, to wpadam w kompleksy

Pomyslec sobie "biegalam godzine", rzeczywiscie dziala silnie na psychikę

aga ja po prostu nie umiem wytrwać godzinę.
doszedł mój mail , bo odpisałam ci i nie wiem czy jestem jeszcze potrzebna .

80kg?!
Czuję się taaaka słaaabaa.... Gratuluję

4nn, prosze Cie, ja z 80 to chyba bym nawet wspiec lydek nie zrobila

Tak doszedł, ale juz sama poradziłam sobie