Wuchta - trening dla przyjemności

Ciężko mi się trenuje na innej siłce i troszeczkę trwa zanim się zaaklimatyzuję. Asekuracja no cóż, byłem zmuszony bo koleś twierdził "tu każdy każdemu w każdym powtórzeniu pomaga"

ja bylem na swieta w kotlinie klodzkiej na silce, gdzie trener kategorycznie odradzil mi siady z ciezarem przekraczającym 100kg, stojaki do przysiadów rowniez byly niskie, a jak robilem WL - to "asekurat" asekurowal mnie od rozgrzewkowych cięzarów, a samą lawkę natomiast mozna bylo ustawic albo na lekki negatyw, albo na lekki pozytyw, ale nie szlo wyregulowac tak by bylo plasko .

czulem sieduzo slabszy niz na swojej silowni, ciezary robocze zdecydowanie zanizone w stosunku do moich mozliwosci.

wiec wiem co czujesz

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2010-02-18 19:20:36

Wuchta musi jeść
To dobre

Spoko, na 5tkach nadrobisz

A te piersi to jak robisz?
Daj no przepisa - zayebiscie to wyglada
Myslalem na poczatku, ze rogale

faftaq - czyli prawie na płaskiej trenowałeś

Byś widział jak patrzeli na mnie jak sapałem przy każdym powtórzeniu Na twarzach było wypisane "tutaj nie przystoi"

I potem przekonują się nawzajem jacy to oni silni pewnie W sumie to wyczucie momentu w którym nalezy pomoc i w jaki sposób to niewielu potrafi.

adzik - rogale, kurva nie rób mi smaka Jedyne rogale jakie mogę jeść to z piersi kuraka

Zawsze jak wracam z delegacji małżonka przygotuje coś pysznego i nowego. Tym razem rozbite piersi z kuraka, zawijane ze śliwką w środku i lekko podsmażane. Zjadłem przed chwilką kilka rogalików kurczakowych Rewelacja. Polecam.

pavel - tam od pierwszego do ostatniego powtrzenia (wl) asekurant najwięcej się nadźwigał. W sumie robił serię MC

Zmieniony przez - Wuchta34 w dniu 2010-02-18 19:26:36

Witam, sledze od poczatku, ale pierwszy wpis dopiero :P
pavel - tam od pierwszego do ostatniego powtrzenia (wl) asekurant najwięcej się nadźwigał. W sumie robił serię MC

Umarlem

ale tak było. Koleś kładł się pod 100kg a asekurant musiał podnosić za każdym powtrzeniem Prostowniki to mu aż wychodziły a jaki spocony był

haahhaahha, padlem jak to przeczytalem od razu lepiej czlowiekowi

mogles nakrecic jakies filmiki

Widziałem ostatnie filmik, dobrze jest.

A tak swoją drogą, to co do tej asekuracji, to patrząc z drugiej strony, po co Ci była już na 120kg asekuracja?

Widzę że też bardzo często jadasz świniaka z pieca , u mnie to codzienność od jakiegoś czasu.

Pozdro i SIŁA!