DEMOLUB/dziennik/ 15-10-5 by Wodyn , plan STR 244 .str.131.Filmy.str.18,44,48,119

Pozazdrościć takiej siły !!!!!!!!!!!!

moc niech będzie z tobą :P

Siła dopiero pójdzie na 10tkach a tak naprawdę na 5tkach. Jest solidny postęp

Morales oto co napisałem :Musiałem wypić chociaż białko potreningowo bo później miałem jeszcze coś do załatwienia na mieście .

Oznacza to że niemogłem zjeść posiłku potreningowego w pół godziny po wyjściu z siłowni a może nawet czybcjej (mieszkam 10 minut spacerkiem od mojego GYM )
Więc wypicie nawet samego białka a następnie wypad do rzeźnika przed tym jak zamknie swój sklepik żeby zakupić ze dwa kg. piersi z kury to chyba nie wykroczenie .
Morales wyciągasz pochopne wnioski : Ja piszę tylko o sytuacji kiedy zastępuje się normalny posiłek potreningowy proszkiem, a po 3-4 godzinach zjada następny.

Cztery godziny po treningu do ja przymierzałem się już do następnego posiłku potreningowego
Co do kupna jakiegoś bulka to będę musiał zaopatrzyć w UP Your Mass żeby nie być karcony na przyszłość

Krisreal
Za uwagi dziękuję potrzebuję ich w od kogoś z doświadczeniem .
Cóż podcjąganie poszło najsłabiej ale to 15 powtórzeń a ja z wytrzymałością stoję gorzej .
Myślę że młotki nie zakłócą progresu aż tak bardzo .
A sam wiesz że w moim planie głównie triceps był pompowany.

Xplode Moc będzie z Nami - Dzięki.

Senegroth oby tak się stało bo siła będzie mi potrzebna żeby po 5-kach zmierzyć się z 200 w ciągach .
Dzięki



Zmieniony przez - demolub w dniu 2009-08-15 06:43:02

No nie, ja nie karcę tylko piszę na wszelki wypadek

Dzień nietreningowy

Po wczorajszym treningu odczuwalne bóle mięśni .
Barki i nogi najbardziej ale nie są to jakieś mega zakwasy .
Myślę że te dwa dni wystarczą żeby się w pełni zregenerować i w poniedziałek spokojnie zrobić pierwszy trening makrocyklu 10-tek .

Dieta na 75 % białka będzie wystarczająco ale w popołudniowym menu znalazła się pizza niestety tak przy sobocie wyszło .
Waga z rana 92,5 kg zobaczymy ile skoczy za dwa tygodnie .

Pizza ... prawie jak pełnowartościowy posiłek Taki Low Carb

Co do pizzy to może jakby się udała na razowej mące z kurakiem i tuńczykiem, odrobiną sera i ketchupu nie była by taka zła ( zarówno pod względem smaku jak i wartośći)

Mogę Wasz zapewnić że taki wybryk jest rzadkością u mnie w domu .
Raz na miesiąc jeśli już idę na łatwiznę . W czasie redukcji nie do pomyślenia nawet coca coli ani lodów nie próbowałem No ale teraz po wczorajszym udanym treningu mały grzeszek nie zaszkodzi

Jak Wagi nie trzymasz to pizza nie jest taka zła. W końcu nie jesteś zawodowcem, żeby się tak poświęcać

Też tak myślę Sene
Najważniejsze to żeby białka było te 200 , 220 gr. dziennie ,węgle rano i okołotreningowo a reszta zdrowe tłuszcze żeby uzyskać odpowiednią kaloryczność w dziennym zapotrzebowaniu .