"That's not normal because we don't want to be normal.
Normality is what weak people call living. I call it death."
...
Napisał(a)
Zależy jaka to dziewczyna, bo ja to znam i takie co niejednego koxa by rozłożyły.
...
Napisał(a)
Z biegiem czasu wydaje sie mi smieszne, szukac pomocy na forum. Lata szybko leca i juz nie jestem nastolatkiem, co mi sie rzucilo w oczy to zachowanie niektorych ludzi w takim wieku. Pomimo swojego wieku, wygladam na znacznie starszego i zdarzaly sie takie sytuacje, gdzie siedzimy sobie wieczorem pod fontanna w parku i pojawia sie 4 nastolatkow szukajacych guza. Ludzi praktycznie w ogole nie bylo w parku o tej porze, a dwoch agresywny z calej 4 akurat podbilo do nas sie odgrazajac. W tym wieku mozna miec rozne pomysly, ale podbijac do starszych, wiekszych? Jak to sie zakonczylo szkoda pisac, szybkie nogi to oni maja
Przez rok bylo spokojnie, az niedawno (pare dni temu), grupa ludzi (3 chlopakow i 1 dziewczyna) wracala sobie z jakiegos pubu. Chlopak musial przykozaczyc dziewczynie, rzucajac kiepa w moja strone, ktory uderzyl w moje auto. Myslalem, ze go rozjade, tak sie wkurzylem Mala sprzeczka slowna i na tym sie skonczylo. Nie wiem czy to ludzie sa coraz gorsi, czy moze ja sie starzeje? Niedawno tez mialem nasce lat, ale tak sie zachowywac wobec starszych nigdy mi do glowy nie przyszlo, nawet w wiekszym gronie. Zaczalem sobie myslec, ze czasy burd sie skonczyly, skoro nic mi sie nie przytrafilo od dluzszego czasu, a tu taki maly suprise Teraz pytanie, co ja powinienem zrobic, kiedy ktos w taki sposob sie zachowuje, a w dodatku jest nieletni? Przeciez jak ***ne takiego gnoja, to potem moge odpowiadac karnie, dlatego, ze dalem sie sprowokowac. Prawo nie jest do nas przychylne, kiedy agresor zostanie poszkodowany...Poki co unikam starc, ale na ile starczy mi cierpliwosci to nie wiem.
Zmieniony przez - Fong w dniu 2009-06-13 16:58:25
Przez rok bylo spokojnie, az niedawno (pare dni temu), grupa ludzi (3 chlopakow i 1 dziewczyna) wracala sobie z jakiegos pubu. Chlopak musial przykozaczyc dziewczynie, rzucajac kiepa w moja strone, ktory uderzyl w moje auto. Myslalem, ze go rozjade, tak sie wkurzylem Mala sprzeczka slowna i na tym sie skonczylo. Nie wiem czy to ludzie sa coraz gorsi, czy moze ja sie starzeje? Niedawno tez mialem nasce lat, ale tak sie zachowywac wobec starszych nigdy mi do glowy nie przyszlo, nawet w wiekszym gronie. Zaczalem sobie myslec, ze czasy burd sie skonczyly, skoro nic mi sie nie przytrafilo od dluzszego czasu, a tu taki maly suprise Teraz pytanie, co ja powinienem zrobic, kiedy ktos w taki sposob sie zachowuje, a w dodatku jest nieletni? Przeciez jak ***ne takiego gnoja, to potem moge odpowiadac karnie, dlatego, ze dalem sie sprowokowac. Prawo nie jest do nas przychylne, kiedy agresor zostanie poszkodowany...Poki co unikam starc, ale na ile starczy mi cierpliwosci to nie wiem.
Zmieniony przez - Fong w dniu 2009-06-13 16:58:25
...
Napisał(a)
Ja np. ogólnie jestem "niespotykanie spokojnym człowiekiem", ale jak się wk****e to przyp******ić umiem .
Nigdy w życiu o ile mnie pamięć nie zawodzi nikogo jak pierwszy nie uderzyłem i Tobie radzę to samo, po co sobie robić problemy, mój kolega który trenuje box i bb od ładnych kilku lat, szedł z dziewczyną wieczorem po mieście i 3 gówniarzy się "przywaliło", jakby nigdy nic chciał odejść, lecz we 3 rzucili się na niego, od tak chyba z nudów, ja się pytam gdzie tu jakieś pojęcie? Rzucać się na wielkiego chłopa? Szans żadnych nie mieli w dodatku jeden z nich złamał rękę od pewnego czasu kumpel chodzi po sądach, a ich rodzice oczywiście wyciągają łapy po kase i nie widzą winy swoich "dzieci".
Zawsze czekaj do momentu aż będziesz widział że do starcia na pewno dojdzie, słyszałem o takich przypadkach gdzie "agresor" jako pierwszy doznał obrażeń i pozywał osobę która się można powiedzieć broniła, jak myślisz jakie zapadały wyroki?
Właśnie.
Nigdy w życiu o ile mnie pamięć nie zawodzi nikogo jak pierwszy nie uderzyłem i Tobie radzę to samo, po co sobie robić problemy, mój kolega który trenuje box i bb od ładnych kilku lat, szedł z dziewczyną wieczorem po mieście i 3 gówniarzy się "przywaliło", jakby nigdy nic chciał odejść, lecz we 3 rzucili się na niego, od tak chyba z nudów, ja się pytam gdzie tu jakieś pojęcie? Rzucać się na wielkiego chłopa? Szans żadnych nie mieli w dodatku jeden z nich złamał rękę od pewnego czasu kumpel chodzi po sądach, a ich rodzice oczywiście wyciągają łapy po kase i nie widzą winy swoich "dzieci".
Zawsze czekaj do momentu aż będziesz widział że do starcia na pewno dojdzie, słyszałem o takich przypadkach gdzie "agresor" jako pierwszy doznał obrażeń i pozywał osobę która się można powiedzieć broniła, jak myślisz jakie zapadały wyroki?
Właśnie.
"That's not normal because we don't want to be normal.
Normality is what weak people call living. I call it death."
...
Napisał(a)
Fong jak będziesz mial taką sytuacje to rozejrzyj się dobrze czy świadków nie ma i jak nie będzie to spierz gówniarza tak żeby mu się odechciało zaczepiać innych do konca życia
jak świadkowie będą no to trzeba kombinowac tak by wyglądało to na to że my zostaliśmy zaatakowani,oczywiscie łatwo tak się mówi( i robi)jak mamy do czynienia z jakimiś gówniarzami,gorzej gdy rywalem jest jakiś poważniejszy zawodnik
jak świadkowie będą no to trzeba kombinowac tak by wyglądało to na to że my zostaliśmy zaatakowani,oczywiscie łatwo tak się mówi( i robi)jak mamy do czynienia z jakimiś gówniarzami,gorzej gdy rywalem jest jakiś poważniejszy zawodnik
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
Zależy jaka to dziewczyna, bo ja to znam i takie co niejednego koxa by rozłożyły.
Nie ona by nie rozłożyła koxa bo małą trochę ale dziewczynie jakiejś by przEbała na pewno
Ja też znam taką, akurat chodziłem z nią to wiem że sie kobieta na******lać potrafi
Nie ona by nie rozłożyła koxa bo małą trochę ale dziewczynie jakiejś by przEbała na pewno
Ja też znam taką, akurat chodziłem z nią to wiem że sie kobieta na******lać potrafi
Jedz synku jedz, bo czasem grama brakuje do kilograma
...
Napisał(a)
Takie są oczywiście, co jak białej dostaną to hej , ale ja znam kilka panien co trenują akurat sztuki walki i są bardzo dobre w te klocki...
Nie chciałbym być byłym takiej "dziewczynki"...
Nie chciałbym być byłym takiej "dziewczynki"...
"That's not normal because we don't want to be normal.
Normality is what weak people call living. I call it death."
...
Napisał(a)
A pary w łapach też miała sporo
Jedz synku jedz, bo czasem grama brakuje do kilograma
...
Napisał(a)
u mnie w klubie są dziewczyny które w niczym nie odstają od ziomków .... wszystko jest mozliwe jesli konsekwentnie realizuje sie swoje marzenia ;] najważniejsza jest pewnosc siebie....--------"Jak powiem wam że jestem najlepszy to powiecie, że się przechwalam, jeśli jednak tak wam nie powiem to będę was musiał skłamać"
...
Napisał(a)
Jak powiem wam że jestem najlepszy to powiecie, że się przechwalam, jeśli jednak tak wam nie powiem to będę was musiał skłamać" a to ciekawe
Poprzedni temat
Co sądzicie??
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- ...
- 303
Następny temat
Pierwszy sparing po tygodniu??
Polecane artykuły