Chłopaki - mam jeszcze pare wątpliwości ...
Co do CKD - bo nie wiem czemu ale mimo wszystko - mimo diety pożądnej , solidnych aerobów, treningów siłowych efekty są ale bez rewelacji...
Mam pytanie - jaka jest granica przycinania kalorii w CKD i czy mogę jeszcze wrzucić gdzieś jedne aeroby - bo robię w poniedziałki, czwartki i piątki tylko...
Zależy mi na tym by zrzucić jak najwięcej z siebie i jednocześnie na sile i cięzko to pogodzić jest dla tego teraz jeszcze tydzień CKD a potem 4 tygodnie siłówki - ale boję sie że podnosząc kalorie szybko wróci to co wywalczyłem przez te 6 tygodni.
Obecnie przy wzroście 172 mam 85-84cm w pasie i 81 w talii - założeniem na koniec CKD było 81 w pasie i 79 w talii ale tyle już chyba nie dam rady. Jak naciągnę skórę na brzuchu to już sześciopak jest
Mam jakieś 13% tkanki tłuszczowej - tak pokazuje przelicznik. Chciałbym zejść tak do 11% a potem dodać
suplementy - pewnie hydroksytrim - może coś jeszcze i zejść tak do 7%, nawet 8% to już byłoby coś
Nie chcę popełnić głupich błędów więc proszę o pomoc - głównie w nodyfikacji diety - obecnie spożywam w granicach 1700-1800 kcal bo 2300 nie dawało żadnych efektów. Na cyklu siłowym myslałem o góra 2500 a potemznowu w dół