Dawid Cnota - it's time to grow - offseason

16.11.2020 Poniedziałek

Wstałem mega wyspany, wskoczyłem na to cardio z ogromną przyjemnością Dalej zjadłem i na trening. Dziś dzień wysoki to i trochę sobie pojem
Waga w dalszym ciągu równe 96,3kg i ani w dół ani w górę
A no i ten sleep well serio daje radę, nie ma takiego bezcelowego wybudzania się w nocy

Cardio:

25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym

Trening: PULL

1. Ściąganie wyciąg górny do klatki v-drążek 9x85kg | 8x85kg | 12x75kg
2. Wiosłowanie sztangą nachwyt 10x110kg | 10x110kg | 15x80kg
3. Wiosłowanie na hammerze jednorącz, chwyt neutralny 10x65kg | 10x65kg
4. Szurgsy maszyna smitha 10x110kg | 10x110kg | 20x70kg + obciążenie smitha
5. Ciężkie wznosy hantli w opadzie tułowia 10x21,5kg | 10x21,5kg
6. Odwrotne rozpiętki na maszynie 23x35kg | 20x35kg | 20x35kg
7. Rack pull 7x250kg | 12x210kg
8. Ab roller 12reps | 12reps | 12reps
9. Plank 50s|50s|50s
10. Ab crunch maszyna 15x30kg | 15x30kg | 18x30kg

Bajka, bajka, bajka. Kolejny dobry trening Progresik wszędzie, a teraz tak mocno czuję te plecy, że te treningi stają się moimi ulubionymi Byle do przodu

Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
2g vit c 1g do śniadania,1g do ostatniego posiłku
chrom 200mcg pre i post workout
vit d3 8000iu dziennie
b12 1000mcg dziennie
kwas foliowy 500mg dzeinnie
żelazo 2x25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
NAC - 2x600mg dzinnie
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
ENZYMY trawienne - do największy posiłków
udca 1000mg ed
acard 150mg dziennie
Intra workout: 15g EAA, 10g glutaminy, 7g kreatyny, 2g tauryny, 60g dextrozy

Micha:

1.b-50g ww-140g t-5g przedtreningowy
2.b-60g ww-180g t-0g potreningowy
3.b-50g ww-100g t-0g
4.b-50g ww-100g t-5g
5.b-50g ww-80g t-5g
6.b-50g ww-40g t-20g

17.11.2020 Wtorek

Wczoraj bardzo dobry dzień w robocie, wróciłem nawet dośc tak żywy, a spałem jak małe dziecko Zatem z rana zregenerowany i wypoczęty wskoczyłem na cardio, a później, po posiłku, mega zmotywowany pojechałem na trening

Cardio:

25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym

Trening: PUSH

1. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim (smith) 6x85kg | 14x60kg + obc. smitha
2. Wyciskanie h-incline smith (70st) 7x70kg | 11x50kg + rest pause 4x50kg + obc. smitha
3. Rozpiętki na ławce skos+ z linkami wyciągu dolnego 15x19kg | 13x19kg | 12x19kg + 2x drop 8x16kg|11x13kg
4. Crucyfix leżąc na podłodze 10x30kg | 12x25kg | 12x25kg | 20x22kg
5. Dips 11x25kg | 13x15kg | 15x bez obc.
6. Hammer na klatkę + wznosy bok maszyna 10x45kg(15x65kg) | 8x40kg(15x65kg)
7. Wspięcia siedząc 30x110kg | 30x110kg | 27x120kg | 27x120kg | 25x140kg
8. Wspięcia stojąc hack masz. 22x330kg | 21x360kg | 20x370kg | 20x390kg | 20x400kg

Trening petarda, znowu wszędzie delikatnie podokładane, a zakup tych opasek do crucyfixow jak najbardziej udany, nic sie nie rozpinało i mega wygoda Na łydkach postanowiłem trochę dowalić, bo czułem taką energię i potrzebę No więc te treningi teraz to totalnie inny wymiar, wychodząc czuję, że wszystko zostało przetyrane tak, jak należy.

Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
2g vit c 1g do śniadania,1g do ostatniego posiłku
chrom 400mcg pre i postworkout
vit d3 8000iu dziennie
b12 1000mcg dziennie
kwas foliowy 500mg dzeinnie
żelazo 2x25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
NAC - 2x600mg dzinnie
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
ENZYMY trawienne - do największy posiłków
udca 1000mg ed
acard 150mg dziennie
Intra workout: 15g EAA, 10g glutaminy, 7g kreatyny, 2g tauryny, 40g dextrozy

Micha:

1.b-50g ww-120g t-5g przedtreningowy
2.b-60g ww-160g t-0g potreningowy
3.b-50g ww-100g t-0g
4.b-50g ww-80g t-5g
5.b-50g ww-80g t-5g
6.b-50g ww-0g t-20g

Ok, a tak wyglądają te serie na łydki. Robię max powtórzeń, chwila pauzy, max, aż dobiję do założonych 20 reps.

Łydy nie uda :D bomby potężne

18.11.2020 Środa

Spałem dziś niespełna 6h, ale czułem się fajnie wypoczęty i zregenerowany. Dziwnie tak było nie kręcić z rana cardio, ale 5x25min to 5x25min A pomyślałem, że właśnie ten jeden dzien bez cardio przypadnie na nogi, a drugi na nogi z plecami.

Cardio:

Planowy brak

Trening: LEGS

1. Przywodziciele 25x102kg | 25x102kg | 25x102kg | 25x102kg
2. Wyprosty na maszynie, rampa 20 + drop 20x20kg | 20x25kg | 20x30kg | 20x37,5kg | 20x45kg | 20x52,5kg | 20x60kg | 20x67,5kg | 15x75kg + 13x52,5kg + 15x37,5kg
3. Hack squat 10x200kg | 20x140kg
4. Suwnica rampa 10 + back off 10x120kg | 10x160kg | 10x200kg | 10x230kg | 10x250kg | 10x270kg | 10x290kg | 4x310kg + 25x170kg
5. Wykroki chodzone 15x16,5kg | 15x16,5kg
6. Uginanie nóg leżąc + rest pause 12x10sztabek | 9x10sztabek + 4x+4x | 10x9sztabek
7. Allachy 20x90kg | 20x90kg | 20x90kg | 20x95kg
8. Wznosy nóg na drążku 15reps | 15reps | 15reps | 15reps | 15reps

Trening totaaalna petarda. Ogromne chęci i już same przywodziciele i progres. Dalej też wszędzie dołożone, nawet w rampach. Zajazd totalny, ale wychodząc czułem się mega szczęśliwy i spełniony, bo wiedziałem, że dałem z siebie max. Czy może być cos przyjemniejszego niż taki trening?
Jeszcze wrzucam filmik z hacków, gdzie ładnie widać, że to ostatnie powtórzenie było typowo ostatnie





Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
2g vit c 1g do śniadania,1g do ostatniego posiłku
chrom 400mcg pre i post workout
vit d3 8000iu dziennie
b12 1000mcg dziennie
kwas foliowy 500mg dzeinnie
żelazo 2x25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
NAC - 2x600mg dzinnie
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
ENZYMY trawienne - do największy posiłków
udca 1000mg ed
acard 150mg dziennie
Intra workout: 15g EAA, 10g glutaminy, 7g kreatyny, 2g tauryny, 40g dextrozy

Micha:

1.b-50g ww-120g t-5g przedtreningowy
2.b-60g ww-160g t-0g potreningowy
3.b-50g ww-100g t-0g
4.b-50g ww-80g t-5g
5.b-50g ww-80g t-5g
6.b-50g ww-0g t-20g

Jutro off od siłowego, tylko cardio w planie i załatwienie kilku spraw, ale to i dobrze, bo coś czuję, że niezłe domsy będą po dzisiejszym dniu.
Ogólnie co do szamy - tłuszcze staram się wrzucać z oleju lnianego i orzechów włoskich, by poprawić lipidogram. Chociaż i tak wygląda on bardzo dobrze, bo trójglicerydy 76, Hdl 21, Ldl 70, więc sztos jak na ten moment

19.11.2020 Czwartek

Tak jak zapowiadałem - dziś off od siłowego, jedynie cardio było grane. Dziś też beż zadnego wypadu w góry, jak w zeszłym tygodniu i całe szczęście, bo doms'y po wczorajszych nogach zrobiły ze mnie inwalidę

Cardio:

25min na rowerku stacjonarnym z rana na czczo

Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
2g vit c 1g do śniadania,1g do ostatniego posiłku
vit d3 8000iu dziennie
b12 1000mcg dziennie
kwas foliowy 500mg dzeinnie
żelazo 2x25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
NAC - 2x600mg dzinnie
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
ENZYMY trawienne - do największy posiłków
udca 1000mg ed
acard 150mg dziennie

Micha:

1.b-50g ww-80g t-10g
2.b-50g ww-80g t-5g
3.b-50g ww-80g t-5g
4.b-50g ww-80g t-5g
5.b-50g ww-80g t-5g
6.b-50g ww-0g t-25g

20.11.2020 Piątek

Dziś szybka pobudka, by ze wszystkim się wyrobić, ale i tak dobrze wypoczęty Z rana cardio, szama i na trening. Ostatni raz do pracy dziś i weekendzik

Cardio:

25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym

Trening: Barki + łapy

1. wyciskanie militarne siedząc dead stop 8x67m5kg | 12x52,5kg
2. Wyciskanie na barki hammer dead stop 6x70kg | 12x55kg
3. wznosy boczne siedząc z oparciem łączona z podciąganiem sztangi wzdłuż tułowia do klatki
20x12kg(10x52,5kg) | 20x12kg(10x52,5kg) | 20x12kg (10x52,5kg) | 20x12kg (10x52,5kg) | 20x12kg (10x52,5kg)
4, wyciąg oburącz lina+nachwyt+lina zza głowy+prostowanie nachwyt x25 każde ćwiczenie bez przerwy 3serie
5. modlitewnik sztangą łamaną 12x10kg + sztanga łamana fst7
6. prostowanie zza głowy ze sztangą na ławce skośnej kąt ok.70' 12x50kg | 12x50kg | 16x45kg + sztanga łamana
7. młotki ciężkie stojąc 10x26,5kg | 10x26,5kg | 10x26,5kg
8. wspięcia siedząc 5s 30 reps 120kg
9. wspięcia stojąc smith 5s 20 reps 100kg

Mega trening, meeega! Wszędzie dołożone, pompka kosmos, a do tego czucie szook No nic dodać nic ując, no i kilka zdjęć na koniec

Morda ogolona to i nabicie lepsze







Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
2g vit c 1g do śniadania,1g do ostatniego posiłku
400mcg do posiłku pre i postworkout
vit d3 8000iu dziennie
b12 1000mcg dziennie
kwas foliowy 500mg dzeinnie
żelazo 2x25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
NAC - 2x600mg dzinnie
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
ENZYMY trawienne - do największy posiłków
udca 1000mg ed
acard 150mg dziennie
Intra workout: 15g EAA, 10g glutaminy, 7g kreatyny, 2g tauryny, 60g dextrozy

Micha:

1.b-50g ww-140g t-5g przedtreningowy
2.b-60g ww-180g t-0g potreningowy
3.b-50g ww-100g t-0g
4.b-50g ww-100g t-5g
5.b-50g ww-80g t-5g
6.b-50g ww-40g t-20g

Waga sukcesywnie w górę, już prawie 99kg na budziku, węgli sporo, a wszystko tak przerabiam, że ciągle czuję meeega głód

Pytaliście o materiał ze mną czy będzie szło gdzieś zobaczyć powtórkę to wklejam link

https://katowice.tvp.pl/49315804/metropuls

Trzeba wyłączyć adblocka i gdzieś około 16 minuty jest mój gościnny występ Chociaż, z początku jeszcze czeka multum reklam

21.11.2020 Sobota

Dzień rozpoczął się bardzo dobrze. Wstałem wyspany, uśmiech na twarzy, bo w końcu weekend. Z rana pozowanie, cardio na czczo, przedtreningowy i na trening, gdzie już tak wesoło nie było, ale o tym dalej.

Cardio:

25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym

Trening: Tylna taśma

1. Uginanie podudzi leżąc jednonóż 12x3sztabki | 12x3sztabki | 12x3sztabki | 12x3sztabki | 12x3sztabki
2. Hip thrusts 12x180kg | 10x210kg | 20x140kg
3. MCNPN z hantlami z deficytu 25x16,5kg | 25x16,5kg | 25x16,5kg
4. RDL ze sztangą 10x140kg | 10x140kg
5. Pull up chwyt neutralny 30 reps
6. Przenoszenie z hantlem za głowę 20x24kg | 20x24kg | 20x24kg | 20x24kg
7. Wiosłowanie nachwyt hammer muscleround 4x6powt(30s pauzy)x32,5kg | 4x6powt(30s pauzy)x32.5kg
8. Ściąganie z góry na maszynie 12x110kg | 9x120kg | 9x105kg | 12x90kg
9. Plank 55s | 55s | 55s
10. Świeca + scyzoryki 10 reps | 10 reps | 10 reps
11. Ab crunch maszyna 15x25kg | 12x25kg | 12x25kg

Zaczęło się wręcz idealnie, na dwójkach wszędzie podokładane, szło idealnie. Dramat zaczął się w połowie podciągania, 4 seria i naciągnałem coś w najszerszym. Odpuściłem więc dalej, porobiłem to, co mogłem, ale ból sprawiał mega dyskomfort i dalsza część treningu już nie była taka, jaka mi się marzyła, bo w głowie był strach, że coś się porwie jeszcze bardziej. Już działam, voltaren poszedł, potem maść, teraz plaster chłodzący. Jestem dobrej myśli, że do poniedziałku już będzie okej, bo kontuzja, gdy w takim gazie jestem to najgorsze co by mogło mnie teraz spotkać Póki co, humor jeszcze mnie trzyma, ale jak jutro wstanę znowu z bólem to wiem, że będzie deprecha

Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
2g vit c 1g do śniadania,1g do ostatniego posiłku
chrom 200mcg do posiłku pre i post workout
vit d3 8000iu dziennie
b12 1000mcg dziennie
kwas foliowy 500mg dzeinnie
żelazo 2x25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
NAC - 2x600mg dzinnie
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
ENZYMY trawienne - do największy posiłków
udca 1000mg ed
acard 150mg dziennie
Intra workout: 15g EAA, 10g glutaminy, 7g kreatyny, 2g tauryny, 40g dextrozy

Micha:

1.b-50g ww-120g t-5g przedtreningowy
2.b-60g ww-160g t-0g potreningowy
3.b-50g ww-100g t-0g
4.b-50g ww-80g t-5g
5.b-50g ww-80g t-5g
6.b-50g ww-0g t-20g

22.11.2020 Niedziela

Ach, jednak dalej delikatne ciągnięcie pod pachą jest, więc leczę dalej kontuzję, zobaczymy co jutra uda się zrobić na treningu. Przede wszystkim muszę jutro podejść do tego z głową, tam gdzie będzie pojawiał się ból to odpuszczę, tak, by nie narobić sobie jeszcze większej szkody A by tego było mało to przede mną ciężki tydzień na drugą zmianę, więc wszystko w pośpiechu

Cardio:

25min na rowerku stacjonarnym z rana na czczo

Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
2g vit c 1g do śniadania,1g do ostatniego posiłku
vit d3 8000iu dziennie
b12 1000mcg dziennie
kwas foliowy 500mg dzeinnie
żelazo 2x25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
NAC - 2x600mg dzinnie
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
ENZYMY trawienne - do największy posiłków
udca 1000mg ed
acard 150mg dziennie

Micha:

1.b-50g ww-80g t-10g
2.b-50g ww-80g t-5g
3.b-50g ww-80g t-5g
4.b-50g ww-80g t-5g
5.b-50g ww-80g t-5g
6.b-50g ww-0g t-25g