Krzychu - Gruby podejście pod 1/2 IM 2022 ;)

Ej masz coś do Radomia? ja jestem z Radomia

Radom...
Ja nie lubię, na szczęście można już omijać szerokim łukiem..

28.06.2020

Cardio: Rower
40km po Warszafce. Tak samo jak przy bieganiu - przy tak długim wysiłku mimo, że tętno jak na mnie niskie to potrzeba jeść w trakcie wyngle.
Lampa dziś straszna więc nawet jakbym mógł to nie wiem, czy bym wyszedł biegać bo wiem jak to się raz skończyło.



Micha:
1) Tosty z polędwicą wędzoną i pomidorem
Cardio
2) Poduszeczki z WPC + ananas
3) Ziemniaki z indykiem i gołąbkami
4) Ziemniaki z indykiem i gołąbkami + miseczka czereśni
5) ?




Dziś mam ochotę na czekoladowe smaki, więc chyba skoczę do Lidla po ichniejsze lody, bo czekoladowe mają najlepsze

Z nudów jesz :D
No lampa dzisiaj spora w Warszawie - gdzie jeździłeś moze też się kiedyś wybiore na jakomś fajną traskę?
A z tym piszczelem może spróbuj do Fizjoosteo - ten Koleś to mędrzec i naprawde cuda potrafi zdziałać

Ja z rana ogarnąłem bieganie, ale już wracałem z basenu bez koszulki

Qitr

Z nudów jesz :D
No lampa dzisiaj spora w Warszawie - gdzie jeździłeś moze też się kiedyś wybiore na jakomś fajną traskę?
A z tym piszczelem może spróbuj do Fizjoosteo - ten Koleś to mędrzec i naprawde cuda potrafi zdziałać

Nie jem z nudów, jem bo mam ochotę i robię codziennie dobry przepał, nie mam pie*dolca w głowie na tym punkcie jak 95% osób na tym forum
Pojechałem pod ZOO od siebie (z Ursusa), do Mostu Gdańskiego, wzdłuż Wisły pod Poniata i do domu Alejami.
Co do piszczela - nie ucz ojca Tym bardziej jak widzę człon "osteo"


Zmieniony przez - BroStyle w dniu 2020-06-28 17:22:18

A też się na osteopate kształcisz?

29.06.2020

FBW A:

1a) Ściąganie nachwytem
110kg x12, 90kg x16
1b) Butterfly
90kg x16, 70kg x19 // z pauzą

2) Wiosłowanie sztangą nachwytem wąskim
162,5kg x12 (ost. wymuszone), 130kg x20
3) Wyciskanie sztangi skos+
90kg x12, 70kg x18

4a) Uginanie nóg leżąc
55kg 2x20
4b) Prostowanie podudzi siedząc
60kg 2x25

5) Wyciskanie jednorącz hantla stojąc
38kg x9, 30kg x14
6) Wznosy w bok z linką
20kg x25, 15kg x27 // bez przerwy
7) Wyciskanie sztangi z karku stojąc dead point
40kg 2x8

8a) Prostowanie ze sznurem
60kg x13, 50kg x16 // pion tułów, 3sek ekscentryka + pauza
8b) Uginanie z supinacją
20kg x14, 16kg x16

9a) Prostowanie z hantlą za głową
14kg x14, 12kg x20
9b) Modlitewnik z hantlą
12kg x15, 10kg x18

10) Allahy
60kg 3x12 (wyciąg)

Wymagająco dzisiaj dosyć, jednakże mocy nie brakowało
Ściąganie jakoś dosyć gładko. Wyciskanie z fajnym zapasem (a tutaj schodzę do samej klatki, nie jak wcześniej kończę "w powietrzu"). Wiosło ciężkie ale takie ma być. Wyciskanie hantla ewidentnie widać, że lewa strona jest słabsza. Natomiast wyciskanie z karku - super sprawa na wzmocnienie rotatorów połączone z wyciskaniem, polecam spróbować. Ogólnie do przodu. Trening na czczo bo dzisiaj jeszcze egzamin był w ciągu dnia jednak od kolejnego będzie po jednym posiłku bo już wakacje od uczelni

















Cardio: 80min rowerek
Total rege. Mam poza tym wykorzystać czas kontuzji na przyzwyczajenie organizmu do długotrwałych wysiłków. Myślę, że czwartek lub sobota już coś pobiegam bo jest nieźle.


Micha:
Trening
1) Tosty z indykiem + truskawki
2) Tosty z szynką drobiową
Cardio
3) Tosty z szynką drobiową + truskawki
4) Skyr waniliowy z płatkami i ananasem
5) Omlet z jajek, WPC z masłem orzechowym i AN Forest Fruits

Zmiany na ten tydzień: +20ww i -10b
Czyli 240b 440w 50t
Waga stabilnie 97-98kg

Qitr

A też się na osteopate kształcisz?

Ja preferuję twardą medycynę, a nie leczenie każdego schorzenia pracą na wątrobie

Te wyciskania hantla stojąc to takie ćwierć powtórzenia