Pobudka po 3 i 45min przekrecone. W pracy raczej dosc spokojnie bo jestemy we dwojke wiec dzielimy sie robota. Po pracy pojechalem na szybkie zakupki. Kupilem 4kg Pangi, 2kg kalafiora, kg Brokula, mrozone truskawki i syrop nesquik do potreningowej kaszki potem drzemka, zawiozlem mloda na Taekwondo i sam od razu na silke.
Klata + Brzuch
1. Wycisk hantli skos dodatni x 4 12 - 8
2. Wycisk na hammerku siedzac x 4 14 - 8
3. Wycisk na smithcie skos dodatni x 4 20 - 10
4. Brama x 4 20 - 12
5. Buttefly x 4 20 - 12
6. Dociski na platformie x 4 15 - 10
7. Allahy x 4 20 - 12
20min Stairmaster.
Trening mega dobrze poszedl. Od ponad roku pierwszy raz siegnalem po hantle na skosie i bylo zaj**iscie, zadnego bolu barku co mnie bardzo cieszy bo na masie bede mogl wkoncu doj**ac Reszta treningu na mniejszym ciezarze i z pelna kontrola ruchu i napiecia.