Mati - Wiosna 2022

Lecę z zaległymi wypiskami:

21.07 off

22.07
Pull1
Drążek neutral cc+ 15x8 cc+5x9
Wiosło sztanga 160x9 140x13
Hammer neutral 110x9 95x12
Ściąganie nachwyt do klatki 97x9 87x12
Szrugsy shmith 2x100x10,10
Odwrotne rozpiętki 25x10 17,5x14
supinacja oburącz 20x10,8+3+3
Uginanie w podporze o kolano 15x12 12,5x12

23.07 push 1
Wl skos gora 130x7 115x10
Hammer barki 130x9 110x12
Dipsy +45x8 + 35x9
Butterfly 103+5x12 96+5x14
Wznosy bokiem stojąc 27,5x8 25x11
Wznosy przodem drążka wyc dolnego 28,5x7 20x12
Francuz siedząc 17,5x10 15x13
Prostowanie 63,5x11,11


24.07 off

25.07 Legs 1
Hack sq 300x6 270x6
Wypychanie neutral 540x11 470x13
Prostowanie 124x9+2+2
Uginanie leżąc 88+5x8 81+5x11
Mcnpn Hantle negatyw 5s 20x15,25
Hip trust negatyw 5s 90x14 110x11


Apetyt ostatnio cos siada (pierwszy raz od 2 lat chyba) ale z drugiej strony zawsze po tych 10 max 12 tyg masy był mini cut. Tym razem masa trwa już dłużej. Waga życiowa bo 104,5-105 na czczo.

A jak makro teraz wygląda? Pewnie trochę jedzenia leci że apetyt siada powoli :)

winterR

A jak makro teraz wygląda? Pewnie trochę jedzenia leci że apetyt siada powoli :)

No właśnie kcal nie ma jakoś dużo.
W dt b350 t40 ww 580
W dnt b360 t90 ww 160

Z tym apetytem to liczę ze chwilowe :)

Ostatnio cos mocno zabiegany. Waga cały czas ok 105 kg.
Apetyt już naprawiony na szczęście. Makro bez zmian. Jedynie w dt 40g ww więcej. Siłowo cały czas delikatnie do przodu.

27.07 off

28,07

Pull 2
Rack pull 220x4
Ściąganie podchwyt 117x9 107x9
Hammer z dołu nachwyt jednoracz 95x7 80x12
Ściąganie neutral 107x7 87x12
Wiosło z drążkiem wyc dolnego 107x10 87x14
Odwrotny Butterfly 89+2,5x12 81+2,5x12
Młotki stojąc 37,5x8 30x10
Uginanie jednoracz z linka wyc dolnego 23,5x10 20x12

29.07 push 2

push 2 floor press 140x7 125x9
Wyciskanie shmith siedząc 125x8 110x11
Wyciskanie wąsko shmith 125x9 115x10
Brama siedząc 21x9 17,5x9
Crucifix 15x8 12,5x11
Wznosy bokiem siedząc 20x5 15x10 10x15
Prostowanie z linka 53,5x10 48,5x9+4+3
Francuz hantlami leżąc 15x17 15x12

30.31.07 wyjątkowo 2 dni pod rząd off. Nie pamietam od kiedy, ale czułem ze było to potrzebne.

01.08 Legs 2
Siady 175x5 160x7
Wypychanie wys szeroko 530x11 490x15
Rdl 170x9
Zginanie jednonoz 46x9 39x11
Uginanie stojąc 40x9,9
Wypychanie jednonoz maszyna 95x12 75x21
Odwodzenie 103+5x15,14

02.08 off

03.08
Pull1
Drążek neutral cc+ 15x8 cc+5x10
Wiosło sztanga 160x9 140x14
Hammer neutral 110x9 95x14
Ściąganie nachwyt do klatki 97x10 87x13
Szrugsy shmith 2x100x10,10
Odwrotne rozpiętki 25x11 17,5x15
supinacja oburącz 20x10,10+ 3+2
Uginanie w podporze o kolano 17,5x8,10

04.08 push 1
Wl skos gora 130x8 115x10
Hammer barki 135x6 115x10
Dipsy +50x7 + 35x13
Butterfly 110x9 103x11
Wznosy bokiem stojąc 27,5x9 25x12
Wznosy przodem drążka wyc dolnego 28,5x9 23,5x14
Francuz siedząc 17,5x10,8
Prostowanie 63,5x13,11

Aktualnie

U Ciebie to chyba ta waga idzie systematycznie w gore a bf bez zmian :) super :)