DT Brann- Headlong

Dokładnie. Chodzi tylko o wyuczenie wzorca biegania po rowerze.

_Szajba_

Dokładnie. Chodzi tylko o wyuczenie wzorca biegania po rowerze.

W sumie do ogarnięcia. Najpierw będzie jednak zbieg z 15 piętrowej wieży.

Tylko żeby mi się znowu jakiś OCR z tego nie zrobił.

Ile tego rowerka ? 45? sumie dał mi dzisiaj w kość


Zmieniony przez - Brann w dniu 2019-03-23 21:13:42

Z planu na dystans olimpijski na TrainerRoad.
Saturday
Brick Workout (Phoenix + 10min Transition Run)
In line with the steady-state nature of an Olympic triathlon’s bike leg, you’ll warm up and then settle into your aero position and work steadily for 75 minutes on the bike - rising when necessary but staying aero as much as possible. Then, dismount and transition quickly into your running gear, hoofing it at an Easy-Moderate pace, RPE6 for only 10 minutes of heavy-leg running experience. Try not to let that initial lack of coordination discourage you, it will pass before you know it.

Czyli w Twoim wypadku lecisz 90 minut na spinningu, ze 12 minut rozgrzewki, 75 minut na ok 147W, 12 minut schłodzenia i 10 minut biegu w tempie ok 5'00-5'10min/km

Cholernie długo. Mogę nie zdążyć na kolacje

Sądziłem że jesteś na redukcji

A tu masz instrukcję jak sparować tego spinninga z TRainerRoad LINK

Każdy ma swoj Mordor....

Rozumiem ze to jest do góry nogami?:)


Zmieniony przez - Paatik w dniu 2019-03-24 10:51:03

Jak To Szajba radził: wystarczy obrócić monitor

No to była zakładka. Może niedokładnie taka jak sugerował Szajba ale lepsze coś nic nic. Niestety nie ściągnąłem road trainera na tela - a tu wifi brak. Zreszta wole go aktywnowac w domu.

Wrażenia z zakładki jak najbardziej pozytywne, choć na początku nie byłem pewien co się dzieje z nogami.

Spinning 50 min( 5 min rozgrzewki/ 40 min pracy z próbami mocniejszych minutowych interwałów- średnia wyszła razem z rozgrzewka -172 W/ 5 minut cooldownu)

I przejście na bieżnie.

5km w tempie 4:59 plus 1 km cooldownu.

Na początku nie „czułem” wogole nóg i nie wiedziałem co się z nimi za bardzo dzieje. Za to wydolnosciowo czułem się dobrze. Bardzo dobrze. Zaskakująco niskie tętno na granicy 2 i 3 strefy -150-153.

Jak już odzyskałem czucie w nogach to wiedziałem ze mogę w tym tempie biec baaardzo długo.
Niestety coś zle kliknąłem na zegarku i trening podzielił mi się na dwa osobne i pierwsza cześć spinningu zapisała się jako bieżnia.

W sumie razem z cooldowami pomand 85 minut aktywności aerobowej- czeka mnie uczciwa kolacja :)

Wieczorem trza będzie kulasy porozciągać.