DT Opalinho (prawie Weteran) - Wiosna 2022

Grzesiek to byłes dziś jakieś 400m ode mnie mogłes wbic:d silka jest obok muzeum no te 400m

MARIAN 17

Grzesiek to byłes dziś jakieś 400m ode mnie mogłes wbic:d silka jest obok muzeum no te 400m

kojarzyłem własnie te okolice, że to gdzieś tam było. Zobaczyłbyś mnie w mundurze, to byś nawet się nie przyznal że znasz

od poniedzialku mundurowi u nas maja promocje na karnety, nie wiem z jakiej paki :P to moze bys sie załapał :D

15.11.17(wczoraj) PLECY, DWÓJKI

1. face pull - 3 x 12
2. ściąganie szeroko do klatki - 55 x 12, 65 x 12, 85 x 10, 10
3. wiosłowanie ze sztangą - 60 x 8, 80 x 8, 90 x 8, 110 x 8, 115 x 8
4. wiosło jednorącz z linką dolnego wyciągu,oparty o skos - 3 x 15,15,12 w tempie 3-0-1-1
5. narciarz - 3 x 12
6. mcnpn z hantlami - 19 x 15, 25 x 15, 31 x 12, 37 x 12
7. dzien dobry - 30 x 15, 15

16.11. 17 BARKI, TRICEPS, BRZUCH

1. wyciskanie sztangi stojąc - 40 x 8, 50 x 8, 60 x 8, 70 x 8, 80 x 7
2. unoszenia bokiem stojąc - 8 x 15, 10 x 15, 19 x 12, 21 x 10
3. unoszenia bokiem jednorącz z rączką wyciagu - 2 x 15,15
4. wyciskanie hantli siedząc w tempie 3-0-1-0 - 21 x 15,12
5. wyciąg z prostym drazkiem - 3 x 15,15,12 z progresją kg
6. wyciąg podchwytem jednorącz - 3 x 15,15, 10
7. sznur - 2 serie stojąc tylem zza glowy, 2 serie normalnie przodem - x 15-12 w kazdej

Wypiski z obu dni treningowych, poszło dosyc dobrze ale w ramionach czuję jakies bóle praktycznie wszedzie. W prawej ręce bark, nadgarstek i standardowo łokieć dlatego m.in. triceps machany na wyciagu i wiekszej liczbie powt. Cieszy mnie progres powolutki w wiośle i przede wszystkim wycisku stojąc, gdzie znowu sztangę zarzucałe z ziemi. Poszło 7 x 80kg i nogami nie wybijalem praktycznie wcale.Jeszcze 2 tyg normalnych treningów, a potem 3-9 grudzien jadę na praktykę gdzies w Polskę ale jeszcze nie wiem dokąd. Wtedy planuję chyba lżejszy tydzień bo i siłką i z szamą nie wiem jak będzie. Po 9 grudnia będę już powoli nakreślał plan na przyszły rok.

DIETA Z DZISIAJ:

1. wpc + kawka
2. jajecznica z 2 jajek z kielbasą, 2 bulki z szynką drobiową i serem zoltym
3. mała jogobella,lyzka masla orzechowego - na szybko w krótkiej przerwie miedzy zajeciami
4. ziemniaki, kawalek miesa wieprzowego,buraczki, kapuśniak, szarlotka
5. 150gr twarogu, mala jogobella, 30gr masla orzechowego
6. 50gr owsa,50gr chocapic,15 gr wpc, 100gr twarogu, salatka z kurczakiem, 2 kromki chleba z kielbasą drobiową
7. 100gr kaszy, 200gr piersi wędzonej, 15groliwy z oliwek, pomidor

Na treningach idzie 30gr carbo, 20gr anticatabolix z AN, 5gr leucyny, 5gr kreatyny.

Jutro zjeżdżam....jeszcze 3 tygodnie

18.11.17 CZWÓRKI,ŁYDKI, LEKKO DWÓJKI

1. siady klasyczne - 60 x 8, 80 x 8, 100 x 8, 110 x 8, 122.5 x 7
2. wypychanie nogami na platformie - 4 x 15 ( 80,110, 125, 140)
3. prostowanie na maszynie - 4 x 15(55,75, 85, 90)
4a. odwodzenie na maszynie - 3 x 20
4b. przywodzenie na maszynie - 3 x15
5. uginanie siedząc - 3 x 20
6. wspięcia na palce na platfromie - 5 x 20-15 z progresją kg

Trening jakiś średni, nieco jeszcze czułem dwójki ze środy do tego średnie samopoczucie i jakoś tak dziwnie ale 2,5kg w siadzie dalem wiecej choc siadlem 7 razy. Reszta na wiekszej ilosci powtórzeń. Wczoraj był dnt. Dietka trzymana dzisiaj, wpadł tylko niedawno jeden sommersby.

DIETA:
1. omlet z jajek, mąki ryzowej,banana i odrobiny nutelli
2. 100gr makaronu, 200gr piersi z kury, passata i lyzka oleju z dyni
3. taki sam jak nr 2, bez oleju
4. 100gr makaronu, garsc chocoszków, garsc cornflakesów, jablko, 50gr wpc whey plus
5. 4 tosty z plastrem zoltego sera, indykiem, szejk z kefiru, masla orzechowego i wpc
6. wleci 250gr wiejskiego, 2 tosty i garsc orzechów nerkowca

20.11.17 KLATKA , BICEPS, BRZUCH

1. wyciskanie sztangi w skosie - 50 x 10, 70 x 8, 80 x 8, 90 x 8, 105 x 7
2. hantle w skosie(mniejszym niz sztanga), tempo - 3-0-1-0 - 25 x 10, 31 x 10, 37 x 9
3. brama, 3-0-1-2 - 15 x 15, 15, 20 x 15
4. hex presses na płaskiej - 17 x 12, 12, 10
5. uginania naprzemienne z hantlami stojąc - 10 x 12, 17 x 10, 21 x 10
6. modlitewnik z łamaną - 30 x 12,10,10
7. uginania w bramie stojąc(a'la bicki przodem) - 10 x 15,12,12
8. plank - 3 x 70sek
9. spięcia - 3 x max

Szybki wpis w przerwie od nauki, w zasadzie to bardziej sobie czytam, przeglądam - zobaczymy z jakim skutkiem bo nauka mi idzie opornie, szczegolnie jak jakiś niepotrzebnych głupot wymagają. Trening dosyć fajny, nie bolał już bark mocno jak w zeszlym tyg. łokcie ale to standard już w sumie. W skosie te 105 poszło w koncu o 2 wiecej niż tydzien i dwa temu wiec jest ok, byle regresu nie było. Hantle ostro już zorały cyc, a hex presses na koniec dobiły. Na biceps dzisiaj odpuscilem cieżką sztangę stojąc, bo lekko nadgarstek czulem, a z hantlami o dziwo nic. Cholerna pompa mnie dzisiaj łapała, moglem praktycznie po 3-4 serii juz skonczyc, musialem rozciągac miedzy seriami. Wydaje mi się, że sól mogla byc przyczyną bo...przesypały mi się przedtreningowe jajka. Uginan w bramie oburącz nie pamiętam kiedy robilem, swietne palenie - oby dały tym moim plaskim bakłażanom jakiegoś kształtu.

Waga na weekend pokazała z rana na czczo 92,4 wiec caly czas tak samo - 92-93kg. Wiem już prawdopodobnie gdzie pojadę na praktyki - Katowice w dniach 3-8.12. Musze za jakąs silką sie rozejrzec aby ze 2-3 treningi machnąc. Do smart gym bede mial ok.7km a tam za 19 pln mam wjazd 24h wiec...w sumie 2 treningi idzie machnąć ale to bede myslał jak juz tam dotrę.

22.11.17 PLECY,DWÓJKI

1. face pull - 3 x 15,15,12
2. ściąganie szeroko do klatki - 45 x 15, 65 x 12, 85 x 10, 95 x 8...i to jest caly stos wiec za tydzien cos pokombinuję
3. wiosło ze sztangą - 50 x 8, 90 x 8, 100 x 8, 115 x 8
4. wiosło z półsztangą - 2 x 12....przeszedlem do wiosla z hantlami lezac na lawce skosnej - pewniej sie czuję i lepiej wchodzi - 19 x 12, 12
5a. narciarz - 3 x 12,12,12
5b. unoszenia w opadzie na lawce skosnej -8 x 15,15,15
6. mcnpn - 90 x 8 , 110 x 8, 125 x 8, 150 x 8

Dobry trening chociaż po wiosle myslalem,ze mi w lewej ręce sciegna kolo lokcie wyjdą - sport to zdrowie. Wszystko jak planowałem w sumie, mc poszlo dosyc fajnie, nie wiem jak technicznie ale chyba znosnie. Teraz za to jestem wypompowany jak bezpiecznik, a jeszcze nieco nauki zostalo.

P.S. Obstawiam,że mocy nieco było po dzisiejszym obiedzie gdzie wjechal kapusniak i golonka na drugie danie.

Dzisiaj DNT

Wypiska z wczoraj,tj. 24.11.17 BARKI, TRICEPS, BRZUCH

1. wyciskanie hantli siedząc - 19 x 12, 25 x 12, 31 x 10, 35 x 10, 37 x 8
2. unoszenie hantli bokiem - 8 x 15, 10 x 15, 19 x 8+4
3. unoszenie bokiem jednorącz z linką wyciagu - 2 x 15,12
4a. podciąganie wzdłuż tułowia sztangi, tempo 4-0-1-1 - 20 x 15,15,15
4b. wyciskanie sztangi zza karku, 3-0-1-0 - 25 x 15,15,15
5. prostowanie drazka wyciagu - 45 x 15, 65 x 15, 85 x 12, 95 x 10
6. dipsy - 2 x 15,15
7. sznur zza głowy stojąc tylem do wyciagu - 3 x 15,12,12
8. allachy - 4 x 15-12

Wczoraj dobry trening, nie robilem zołnierskich ze sztangą, bo dosyc obolałe prostowniki czułem oraz dwójki po mc ze środy, a muszę zarzucac sztangę z ziemi wiec wolalem zrobic tego dnia hantle. Poszło całkiem fajnie, dalej raczej standardowo. Zakonczylem barki serią łączoną co niezle spompowało bary. triceps jak zwykle asekuracyjnie, aczkolwiek pierwsze cwiczenie juz z caly stosem. dipsy bardzo wolno aby nie nabawic sie ponownego bólu w barkach.
W szkole wszystko do przodu, co cieszy . Został ostatni tydzien, jeszcze trochę nauki a potem w dniach 3-9 jestem na praktykach w centrum Katowic. Orientowałem się juz i prawdopodobnie uderzę na 2-3 treningi do cityfit. Musze jednak najpierw poznac plan tygodnia, czy bede mial 8 czy 12h dniowke itd.
Jutro machnę z rana nóżki, a w niedzielę USTAWKA SFD !!!

Hmm, a jakby te sztangę do żołnierskiego kłaść na poręczach, bo widziałem, że masz tam takie, i zgarniać na klatkę i hop do góry?
Tak jest- widzimy się na ustawce i chyba też będę klatkę robił

Czawaj

Hmm, a jakby te sztangę do żołnierskiego kłaść na poręczach, bo widziałem, że masz tam takie, i zgarniać na klatkę i hop do góry?
Tak jest- widzimy się na ustawce i chyba też będę klatkę robił

Hmm,nie wiem czy nie bede haczył z jednej strony o sciane bo one sa w rogu ale pokombinuje w przyszlym tygodniu