[ BLOG] melo15 - Walka o lepszego siebie (podsumowanie redukcji '16 str. 32/reaktywacja dziennika st

Sniadanie marzenie :D

Ok dziś pierwszy dzień AMP wypiski jak wrócę

No to czekamy na wiesci

Jest awans, to najważniejsze Na dniach coś skrobnę

przed chwila katowalem biochemie
Przeczytalem AMP - adenozynomonofosforan
Mózg spaczony

dideek

przed chwila katowalem biochemie
Przeczytalem AMP - adenozynomonofosforan
Mózg spaczony

dideek

przed chwila katowalem biochemie
Przeczytalem AMP - adenozynomonofosforan
Mózg spaczony

Lepsze są czynniki kompleksujące %)
EDTA - kwas etylenodiaminotetraoctowy

Przepraszam bardzo, na co Ty sie uczysz takich nazw?

dideek

Przepraszam bardzo, na co Ty sie uczysz takich nazw?

Takie hobby...

29.04



Góra #2

A. OHP 5 x 5
B. Podciąganie 5 x 5
C1. Ściąganie trójkąta d klatki 3 x 8
C2. Wyciskanie hantli duży skos 3 x 8
D1. Wznosy w bok 3 x 8
D2. Facepull 3x8



Okno: 15:00-21:30

1. WPC 30 g
2. Pstrąg 300 g, ziemniaki 350 g, warzywa, owoce 500 g, jogurt naturalny 200 g, lody 100 g
3. Jajko 4 szt, masło klarowane 5 g, ser żółty 25 g, bułka orkiszowa 120 g, warzywa, owoce 350 g

Całość: 150/235/65







Przed treningiem:

- BCAA 10 g

Do ostatniego posiłku:

-GABA
-Wit. C 2 g
- Probiotyk
- Wit. D3+K2

30.04-3.05

Tak więc długo wyczekiwane AMP. W niedzielę wieczorem wyjazd, nie liczyłem kcal od niedzieli do wczoraj, ale nie przejadałem się zresztą myślę że nawet nie dojadałem. Może w niedzielę więcej zjadłem bo przyjechała rodzinka na obiad, potem jakieś ciasto do kawy, no i wczoraj jak wróciłem to byłem mega głodny także trochę podgoniłem. Co do michy na turnieju to rano tylko kawka, pierwszy posiłek to był obiad zazwyczaj 13-14 zależy o której graliśmy mecz no i kolacja w hotelu o 19 i później coś jeszcze przed snem zjadałem jakieś owoce i piłem białko. Co do gry. Awans jest to najważniejsze, co prawda z 5 miejsca, ale pechowo się nam ułożyło losowanie. Wygraliśmy wszystkie 3 mecze w grupie, w ćwierćfinale zabrakło szczęścia i musieliśmy jeszcze wygrać 2 kolejne mecze aby awansować, no i się udało. Ze swojej postawy jestem zadowolony, udało się odbić dosyć sporo. Tak więc wygraliśmy 5 meczy, 1 przegrany i awans do finału w Warszawie w czerwcu. Stukłem trochę guz kulszowy w drugim dniu, ale już jest lepiej, trochę poobijane ręce, ale to tylko świadczy dobrze że trochę tych piłek odbiłem Jeszcze porównanie do poprzednich AMP-ów, to dużo spokojniejsza głowa, jeśli chodzi o michę, rok temu pamiętam jak siedziałem zestresowany w stołówce, zanim dostałem porcję lub zanim sobie nałożyłem, odpalałem myfitnesspal i liczyłem co mogę zjeść żeby się zmieścić w makro, także to było też jedną z przyczyn tego co się później podziało, także ten wyjazd pod tym względem rewelacja.



DNT



















Do ostatniego posiłku:

-GABA
-Wit. C 2 g
- Probiotyk
- Wit. D3+K2