[ BLOG] melo15 - Walka o lepszego siebie (podsumowanie redukcji '16 str. 32/reaktywacja dziennika st

Ok to jest chwila żeby zaktualizować co się dzieje

Zacznę od końca

Właśnie siedzę w pociągu z Olsztyna do Gdańska bo wracam z egzaminu sędziowskiego. Beep test przebiegłem na 10.0 także jestem mega zadowolony, test pisemny też zdany więc udało się po 2 latach szkolenia uzyskać licencję sędziego kat. A. Niestety nie dostaliśmy szybkiego awansu do 2 ligi ale może nie chcieli nam zamknąć możliwości grania w przyszłym sezonie. Osobiście sam nie wiem czy będę grać, ale mam do tego prawną możliwość. Sam wyjazd spoko, fajnie było się wyrwać z uk na weekend. Jedzenie dobre, sniadania i kolację w formie bufetu. Obiadki też elegancko więc tu brawa dla organizatorów. Dojadę do Gdańska ide zjeść dobrego burgera który mi znajomy polecił i wracam do Anglii. Lece do Londynu i prosto z lotniska do Bristolu więc dopiero po 2 będę na miejscu. Ok a teraz cofamy się do początku Pojechaliśmy do tego Londynu troszkę pozwiedzaliśmy i pojedliśmy (nie tak dużo jak dla nas )w sumie to zaczęliśmy od lodów koło London Eye z niebieskiego vana. No najlepsze lody jakie jadłem. Waniliowe z kawałkami slonego karmelu z polewa karmelowa i to wszystko wymieszane z lotusem no mega Miss byliśmy na burgerze w Camden Town w Lyttelton Arms. Długo czekaliśmy ale dobry był. Rano poszliśmy koło naszego noclegu na śniadanie ja wziąłem angielskie śniadanie no było klimatyczne zawsze chciałem spróbować Następnie pojechaliśmy do Greenwich tam poszliśmy na market i jedliśmy brazylijskie churrosy. PETARDA! Na obiad poszliśmy do Chinatown do Hongkong buffet. Tanio i jesz ile chcesz i naprawdę bardzo dobre jedzenie. No i później jeszcze kawka i ciastko i nasza mała wyprawa dobiegła końca. A od poniedziałku przez następne 2 tyg przygotowywałem sie do egzaminu. Treningi biegowe robiłem 4 razy w tygodniu. Jak widać przyniosło to porządany efekt. No i wiadomo praca na okrągło. Forma troszkę się poprawiła przez bieganie aczolwiek próbowałem dostarczyć jak najwiecej żeby się nie zajechać. Po fotki zapraszam do bloga w kuchni Do następnego!

Przegladam w kuchni na bieżąco

ale żeś się rozpisał Mickiewicz Mapa obowiązkowych pozycji w Londynie wypisana

O mape to trzeba miss pytać i może jeszcze będziemy w Londynie przed wyjazdem to daj znać gdzie warto iść

Fajna relacja może się przydac

Ostatni tydzień był dość owocny, udało się zrobić 3 treningi(sobota w tamtym tygodniu, środa i dziś) w sobotę i środę zrobiłem fbw, dziś z racji przeziębienia zrobiłem tylko górę. Ogólnie siły brak, ale i tak lepiej niż w tamtym roku. Został mi ostatni miesiąc, jeszcze nie wiem co z graniem w przyszłym sezonie, ale pasuje mi troszkę jeszcze zrzucić. Ważyłem się i jest 74,5 kg. Przez brak treningu siłowego nie wygląda to jakbym chciał, ale muszę ograniczyć te pyszności w ciągu tygodnia i trochę na weekendzie i poleci no i mam nadzieję że od jutra wrócę do regularnego ruszania się(mobility, brzuch, stabilizacja)

To chyba na tyle, pozdro :)

to jest ten ból, że jak treningi uciekają przez sprawy życiowe to nie można sobie pozwolić na to na co by się chciało

ja prawie 3 tyg nie trenowałem teraz

i ja się pytam gdzie są zdjęcia

Jedzenie jak zawsze w kulinarnym a sylwetki nie ma co bo flak straszny