[Blog]Leon_ee/IF Po pierwsze smacznie...

Świetne foty .

Siema..
Dawno mnie tu nie było hohoho wpadam jak święty Mikołaj tylko na chwilę.., póki co
Powoli zbliża się końcówka masy, a nie wyobrażam sobie robienia redukcji bez waszego wsparcia
Cały czas śledzę osoby z aktywnymi blogami i 3mam kciuki za wszystkich którzy dążą do fajnej formy/poprawy sylwetki/zmiany trybu życia itd., itd.
Dziś chciałem się tylko przypomnieć, a więc żyję i mam się dobrze. Jem,ćwiczę, śpię i rosnę co najbardziej cieszy
Mija 4 miesiąc masy, postępy jak na foto (z sierpnia zdjąka podglądowe stronę wcześniej jak ktoś chce rzucić okiem).., na budziku 82 kg, lekkie podlanie ale jakoś mnie to nie przerażą. Tyle to jeszcze nigdy nie ważyłem, pierwszą redukcję zacząłem z wagą 80 kg i wyglądałem jak wielorybik wtedy, teraz to całkiem inna bajka Kcal już nie zwiększam bo nie daję rady, nie lubię jeść na siłę, a czasami jak nie mam czasu to i tek się zdarza. BTW 200/120/400. Plan to przy-masować jeszcze miesiąc i powoli obcinać kalorykę.., ale wtedy to już będę aktywnym userem z aktywnym blogiem w tym dziale Więc do zobaczenia wkrótce...
Udało mi się namówić małżonkę na szybkie foto i skleciłem kolaż.., w realu jest jeszcze lepiej




Udało mi się poprawić plecy, nogi też rosną ale nie tak jakbym chciał niestety



Zmieniony przez - Leon_ee w dniu 2016-12-14 21:15:14

Wszystkim z forum życzę wesołych świąt.., zdrowia i zaparcia w dążeniu do zamierzonych celów bo to wszystko co jest nam teraz potrzebne.., a na razie to objadajmy się bo są święta:)


Zmieniony przez - Leon_ee w dniu 2016-12-27 10:49:16

wracaj do prowadzenia dziennika :D

Startuję 01.02.2017.....,
chciałem od początku nowego roku, bo tak lecę z redukcją jednak czas mi nie pozwolił.., ale to się zmieni

Leon_ee

Startuję 01.02.2017.....,
chciałem od początku nowego roku, bo tak lecę z redukcją jednak czas mi nie pozwolił.., ale to się zmieni

...a tam namówiłas mnie skrobnę coś pod wieczór albo z rańca

no to czekamy na powrót

01.02

Siema!!!
Wracam do dziennika po dość dłuższej przerwie, która przypadła akurat na 5 miesięczny okres masowy.
Okres z którego chyba pierwszy raz jestem naprawdę zadowolony.., bo doszło coś tam mięcha więc nauka nie poszła w las
Od początku roku jestem na redukcji. Waga wyjściowa 83 kg, na chwilę obecną 79 kg po równo 4 tyg. Wyglądało to mniej więcej tak:

I tydzień Dt B:200 W:350 T: 100 Dnt B:200 W:100 T:100 83 kg
II tydzień Dt B:200 W:300 T: 100 Dnt B:200 W:100 T:100 81,3 kg
III tydzień Dt B:200 W:250 T: 100 Dnt B:200 W:100 T:100 80,2 kg
IV tydzień Dt B:200 W:200 T: 100 Dnt B:200 W:100 T:100 79,3 kg

Oczywiście wszedłem na If okno 14-22/23, treningi zazwyczaj przed południem na czczo.., po południu po posiłku B/T, więc CBL pełną gębą. Plan jest taki: zredukować poniżej 10% bf i zacząć robić wszystko z głową, by kratę w lustrze widzieć na co dzień, a nie raz do roku
Co do treningu na razie split 4x week, co mi do łba wpadnie to robię.., ale muszę coś ogarnąć na dniach innego..,
Za 3 tyg. zaczynam bardzo długi urlopik, więc siłki będzie też więcej plus więcej spacerków i innych aktywności na zewnątrz

Trening:
Dziś niecałe 60 min, trening bez szaleństw, na spokojnie bo po wczorajszej imprezie



Dieta:




Suple:
wit-min 2x, bcaa 10g, beta ala 3g, spalacz 1x, crea 6g



Zmieniony przez - Leon_ee w dniu 2017-02-01 23:56:24

Fajnie że wróciłeś :) Widać że u Ciebie wszystko z sensem. i kilogramy super lecą. Też chce widziec Twoja kratę :P

Dzięki, póki co leca kcal w dół wiec waga też spada.., ważę się co tydzień jednak bardziej interesuje mnie sylwetka w lustrze.., powiem ci że od ostatniej redukcji to sie nawet nie mierzylem..


Zmieniony przez - Leon_ee w dniu 2017-02-02 12:01:49