SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT nolose - poszukiwanie swojej drogi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 53891

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 842 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 71137
bziubzius: O właśnie.

40g ryżu to 1/2 torebki 75g. 35g kaszy to 1/3 ze 100g (raczej jak jem kaszę i owoc w jednym posiłku). 5 g odżywki wynika z dzielenia na porcje całej blachy z 30g. Także to nie takie odmierzanie :p

Co do nabiału, to nie widziałam po nim negatywnych skutków, ale może w takim razie nie skupiałam się na tym wystarczająco. A swojego czasu nie jadłam go przez kilka miesięcy w ogóle (bywałam i na bardzo czystej misce, naprawdę bez żadnych dodatków, ale niekoniecznie mi to coś dawało), także ten ser jest raczej od niedawna, a dla urozmaicenia i dlatego, że nie wymaga przygotowania (inna sprawa, że kiedyś jak jadłam przez tydzień dzień w dzień sporo nabiału, to przyszła mi nie wiadomo skąd @; teraz nie ma od pół roku i ta ostatnia to było właśnie to, także nie wiem, czy ten nabiał jest rzeczywiście taki zły ).

Czym jeszcze jest to "sporo do poprawy"? (Szczególnie w kontekście "pudełkowej, dokładnie wyznaczonej diety" - myślałam, że bazę/podstawy mimo wszystko mam dobre.)


Zmieniony przez - nolose w dniu 2017-01-06 19:58:27
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Nolose, ale Ty mi ultimatum postawiłaś, że mamy ciąć kalorie inaczej nie będziesz się słuchać a ja głodówek nie prowadzę i prowadzić nie będę dlatego powiedziałam, żebyś postawiła na samodzielność, bo Tobie nigdy nic nie pasuje a jak pasuje to za 2 tygodnie lub miesiąc znowu nie pasuje i znowu marudzisz i mówisz, że nie pasują Ci diety gdzie masz rozpisane produkty, nie wiem jakie masz w tym doświadczenie, ale może było to źle rozpisane i nie miałaś pola manewru. Wróć pamięcią do całej swojej historii odżywiania świadomego, może nawet do początków tu na forum i przypomnij sobie czy był w ogóle jakiś etpa trwający chociaż 3 miesiące na którym czułaś się dobrze fizycznie i psychicznie i wróc do niego
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 842 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 71137
Ehh, to to ultimatum było na tyle głupie, że nawet go sobie nie przypominam. To słabo mi wyszło i to, jakby nie patrzeć.
Co do tego, że mi nie pasuje, to nie pasuje, jak nic mi nie daje. Ale zapewne za krótko coś robię (i na dodatek po swojemu = źle), więc pewnie nie ma o czym mówić.
Na obecną chwilę nie przypominam sobie takiego etapu, także ok - zrozumiałam już, że nic tu po mnie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 48 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
luuuz, wez oddech, przespij sie z tym - czasem bywa ciezko i nagle przychodzi olsnienie
moze faza cyklu niewlasciwna na wazne decyzje
a moze razem, znow zaczniemy redukcje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
nolose, Tobie naprawdę brakuje...luzu za szybko chcesz osiągnąć efekty, więc niepotrzebnie wprowadzasz zmiany chaos. postaw sobie za cel utrzymanie niezmienionego rozkładu i treningu przez miesiąc

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 249 Napisanych postów 2097 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 206873
nolose
Odebrałam wyniki badań: tarczyca gorzej niż była, bo FT4 mniej więcej takie samo, ale FT3 niższe niż miałam ostatnio na samym Euthyroxie

Nolose radzę ci ,poszukać dobrego lekarza,bo niestety dopóki nie ustabilizujesz sobie hormonów,to nie będzie redukcji,tym bardziej ,że zdrowie ważniejsze. Nie wiem czym się kieruje lekarz dając ci dawki dziecięce novothyralu -bo 1/4 czy 1/3 dawki ( 75mcg czy 100) czy 25mcg euthyroxu wygląda homeopatycznie przy ciągle pogarszających sie wynikach tarczycy. Oczywiście gdybyś miała po tym dobre wyniki to nie mam zastrzeżeń,ale najwidoczniej nie masz- lekarz do zmiany albo sposób leczenia do przemyślenia.
Byłam u endo i oczywiście nie wiem, co o tym myśleć... A z konkretów to aktualnie wywalam Euthyrox i Glucophage i być może będę się jeszcze wspomagać Lucetamem (+ lecytyną sojową), ale jeszcze nie mogę się zdecydować No i wjedzie Luteina

Lucetam wybija prolaktynę w kosmos ( nie chce mi się wierzyć,że masz wskazania do stosowania tego leku- dotknęła cię już demencja,zaburzenia krązenia mózgowego,zawroty głowy czy głuchota?) Nie wiem czy dobrze myślę,ale jeśli masz io i włączony w terapię glucophage to dieta powinna być do poprawy pod wymagania dla osób z io. Jaki masz aktualnie poziom insuliny? czy wiesz,że przy hiperinsulinemii może się rozwijac pcos i brak okresu oraz przy wysokim poziomie insuliny redukcja jest bardzo,bardzo trudna? najpierw należałoby zadbać o prawidłowy (jednocyfrowy) wynik insuliny..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 842 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 71137
strumyk
luuuz, wez oddech, przespij sie z tym - czasem bywa ciezko i nagle przychodzi olsnienie
moze faza cyklu niewlasciwna na wazne decyzje
a moze razem, znow zaczniemy redukcje

Ehh, ale jakoś od 4 bitych lat nie widzę tego olśnienia, także chyba już można czegoś dostać.
A z fazą cyklu to może jest coś na rzeczy, bo na tej Luteinie zrobiłam się jakaś e... rozchwiana (Chociaż jak tego cyklu i tak właściwie nie ma, to nie wiem, czy to miarodajne.)
Dziękuję za wsparcie


kebula
nolose, Tobie naprawdę brakuje...luzu za szybko chcesz osiągnąć efekty, więc niepotrzebnie wprowadzasz zmiany chaos. postaw sobie za cel utrzymanie niezmienionego rozkładu i treningu przez miesiąc

Wiem, ale, jw., po 4 latach to już straciłam cierpliwość
Spoko, tylko jakiego rozkładu? Mniej białka źle, bo redukcja, mięśnie, sytość itp. Więcej białka źle, bo to niepotrzebne. Mniej ww źle, bo tarczyca. Więcej ww źle, Bo IO i hipoglikemia. Mniej T źle, bo hormony, bo @. Więcej T źle, bo układ pokarmowy, bo to jednak zabiera kalorie, bo cośtam. Czyli jestem w kropce, bo nawet nie wiem, jak to ustalić.


dorotkastokrotka
nolose
Odebrałam wyniki badań: tarczyca gorzej niż była, bo FT4 mniej więcej takie samo, ale FT3 niższe niż miałam ostatnio na samym Euthyroxie

Nolose radzę ci ,poszukać dobrego lekarza,bo niestety dopóki nie ustabilizujesz sobie hormonów,to nie będzie redukcji,tym bardziej ,że zdrowie ważniejsze. Nie wiem czym się kieruje lekarz dając ci dawki dziecięce novothyralu -bo 1/4 czy 1/3 dawki ( 75mcg czy 100) czy 25mcg euthyroxu wygląda homeopatycznie przy ciągle pogarszających sie wynikach tarczycy. Oczywiście gdybyś miała po tym dobre wyniki to nie mam zastrzeżeń,ale najwidoczniej nie masz- lekarz do zmiany albo sposób leczenia do przemyślenia.
Byłam u endo i oczywiście nie wiem, co o tym myśleć... A z konkretów to aktualnie wywalam Euthyrox i Glucophage i być może będę się jeszcze wspomagać Lucetamem (+ lecytyną sojową), ale jeszcze nie mogę się zdecydować No i wjedzie Luteina

Lucetam wybija prolaktynę w kosmos ( nie chce mi się wierzyć,że masz wskazania do stosowania tego leku- dotknęła cię już demencja,zaburzenia krązenia mózgowego,zawroty głowy czy głuchota?) Nie wiem czy dobrze myślę,ale jeśli masz io i włączony w terapię glucophage to dieta powinna być do poprawy pod wymagania dla osób z io. Jaki masz aktualnie poziom insuliny? czy wiesz,że przy hiperinsulinemii może się rozwijac pcos i brak okresu oraz przy wysokim poziomie insuliny redukcja jest bardzo,bardzo trudna? najpierw należałoby zadbać o prawidłowy (jednocyfrowy) wynik insuliny..

Bardzo Ci dziękuję za ten, jak zwykle merytoryczny, wpis.
A lekarz owszem, jest do zmiany. [Jak coś sama robię, mogę nie mieć efektów - życie, ale jeśli lekarz nie wie, co robić, to już trochę słabo; źle by było, żebym była rzeczywiście nienaprawialna ] Były jeszcze 2 inne sprawy, o których tu nie napisałam, ale które popchnęły mnie do decyzji o skonsultowaniu się z innym endo (termin mam na 2. połowę lutego i jeszcze mam w zanadrzu drugiego specjalistę z polecenia).
Ciekawe informacje o Lucetamie, który miał być zupełnie bezpieczny dla wszystkich... (A chodziło o trudności z koncentracją, myśleniem, kręcenie w głowie w sumie też.)
IO na początku było w ogóle nieruszane, tak swoją drogą, dopiero potem, jakby na zasadzie kolejnej opcji do leczenia (tak teraz przypuszczam, że to może dlatego, że nie mam nadwagi ). Glucophage właśnie po ostatniej wizycie odstawiłam (chociaż chyba mam przez to uczucie "zamglenia" po posiłkach, no ale co zrobić).
Dieta "do poprawy pod wymagania dla osób z io" - mogłabyś rozwinąć? Bo już naprawdę nie wiem, skąd czerpać wiarygodne informacje :/
Aktualny poziom insuliny nieznany, bo też ogólnie nie było to "rozgrzebywane". Może teraz lepiej trafię...
PCOS podobno nie miałam, brak okresu za to owszem, ale to już wiadomo od dawna.
A o tym, że w tym przypadku redukcja jest bardzo trudna to nie trzeba mi nawet przypominać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 249 Napisanych postów 2097 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 206873
Nolose -insulina to taka królowa hormonów. Jak ona jest nieprawidlowa to wszystko się sypie. Opócz rzeczy oczywistych typu skoki glukozy we krwi,które powodują dalsze silne wydzielanie insuliny a ta w realutacie może doprwadzać do hipoglikemii u osób z io i wilczego glodu. Insulina oddziaływuje na jajniki, powodując np pcos i hiperandrogenizacjię pogodzenia jajnikowego (no i tu np wypadanie włosów,hisutyzm,problemy z chudnięciem), oddziaływuje na nadnercza (kortyzol w górę, androgeny nadnerczowe w górę), insulina może powodowac zaburzenie pracy tarczycy i często dopiero stabilizacja io i obniżenie jej poziomu powoduje poprawę pracy tarczycy. Poziom insuliny powyżej 12 powoduje zahamowanie uwalniania rezer energetycznych z tkanki tłuszczowej (pa-pa redukcjo . Generalnie u ciebie zaczęłabym od zbadania jej poziomu oraz diety i ewentualnie leków,jeśli lekarz zaleci . Jezeli io jest w ryzach często praca tarczycy i pcos ulegają ogromnej poprawie.
Co do diety io to zwykle opiera się ona na niskim ig (owoce precz niestety, one ci mogą mieszać w diecie). Co do rozłożenia ww w ciągu dnia i ilości posilków jest kilka koncepcji. jedni mówią,że jeśc często a mało i ww rozłożone równo, inni zalecają śniadania b+t by nie podbijać z rana insuliny,rzadkie posiłki (2-3) także by nie podbijać wydzielania poposiłkowego insuliny Musisz sama sprawdzić co tobie pasuje- na pewno warto poczytać /wysłuchac na youtube Ajwen,ona się specjalizuje w leczeniu dietą io.
Co do lucetamu- poczytaj ulotkę ,na pewno wspomniano o hp spowodowanej stosowaniem. Ogólnie większość leków działających na ośrodkowy układ nerwowy (leki p/depresyjne,anksjolityki, leki nootropowe) oraz leki poprawiające kinetykę jelita podbijają prolaktynę dość znacznie. Trzeba o tym wiedzieć przed stosowaniem.
4
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
sorry za offtop ale...Doris, jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 842 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 71137
O rany, ja też jestem pod wrażeniem... (I przy okazji: swojej niewiedzy i tego, że mam jakby dosyć pod górkę.)
No dobrze, to wiem to o insulinie, ale zapewne przydałby się jeszcze lekarz, który też by to tak wiedział
Rok temu miałam tę insulinę 11,56; zapewne teraz jest gorzej, skoro nic umiejętnie z tym nie robiłam.
Jeśli chodzi o badanie insuliny, to wystarczy sam pomiar na czczo (zanim pójdę do lekarza)?
Dawno temu jadłam owoce tylko po treningu, czyli 2-3 razy w tygodniu; teraz ostatnio się z nimi rozpędziłam, że niby wcale nie są takie złe... a jak widać, jednak nie zawsze.
Hmm, wydaje mi się, że z powodu hipoglikemii powinnam raczej jeść często, a mało - słabo organizacyjnie, ale znowu przy 2-3 posiłkach to bym rzeczywiście miała napady głodu, tak przypuszczam, bo jak dłużej nie jem, to potem nie mogę się nasycić. (A od Ajwen pamiętam coś takiego, że kromka chleba może spowodować przytycie o kilka kilo - od tego czasu przestałam się nią interesować, myśląc, że to przesada Ale, jak widać, bywa i tak. Także suuper, nie ma co.)
Akurat w ulotce nie ma nic o prolaktynie. (Myślałam, że muszą o tym pisać?)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jaki spalacz teraz?

Następny temat

Mój pierwszy raz z siłownią

WHEY premium