SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT nolose - poszukiwanie swojej drogi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 53834

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 842 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 71137
night: Ok, rzeczywiście, rozumiem. (Jedynie co do skuteczności to jakoś w ogóle zwykle nie potrafię tego ocenić.)
W takim razie zacznę chyba od wyciskania. [A w ogóle to po fizjo może właśnie skorygowałabym trochę ten plan, jako że mam nadzieję mieć mniej ograniczeń jeśli chodzi o ćwiczenia na dół, to może od razu i to bym "załatwiła".]



WTOREK
leki/suple: Novothyral 1/3; Vigantol; wit. B12; Sanprobi x1; Proenzi ArthroStop x2;
+ Luteina 2x1
płyny: woda, yerba x2
Kaczka ważona po obróbce, warzywa z zupy na oko. Przez tę kaczkę wyszło mi więcej białka, a mniej tłuszczów.

Byłam u fizjo, jestem zadowolona (tylko na siłownię już nie szłam z powodu obolałej nogi – niby mogłam zrobić same plecy, ale nawet porządnie bym się nie rozgrzała bez użycia dołu, więc stwierdziłam, że sobie podaruję... chociaż nawet już się zbierałam do wyjścia ). W skrócie: to z kolanami jest chyba od pospinanych mięśni ud, co źle działa na rzepki/łąkotki (nie będę się zagłębiać, bo nie jestem mocna w temacie).


ŚRODA
leki/suple: Novothyral 1/3; Vigantol; wit. B12; Sanprobi x1; Proenzi ArthroStop x2;
+ kozieradka
+ Luteina 2x1
+ Neo Angin bez cukru x2, Salviasept
płyny: woda, yerba x2, 7 ziół

Masakrycznie się nie wyspałam, długo nie mogłam zasnąć :/ (Także ze spaniem od niemal tygodnia jest kiepsko, ehh.)


CZWARTEK
leki/suple: Novothyral 1/3; Vigantol; wit. B12; Sanprobi x1; Proenzi ArthroStop x2;
+ kozieradka
+ Luteina 2x1
+ Salviasept
płyny: woda, yerba x3

Ciąg dalszy u fizjo, czyli też znowu bez treningu. Ale kij, wolę teraz przystopować, a potem móc robić wszystko (taką mam nadzieję ) niż być ograniczoną, bo to nie, przy tym coś boli, itp.



Pomiary:

Tydzień przed 31.12.: 1880kcal i DNT 130/160/80, DT 130/200/60. Tydzień przed 6.01.: 1965 i DNT 130/170/85, DT 130/215/65 [około i tylko 1 dzień treningu].
Jeśli o to chodzi, to jak na tydzień bez treningów i z jedzeniem więcej w drugiej części dnia (planowanie miski mi szwankowało ), to jest chyba nawet dobrze?
I nie bardzo wiem, co dalej – chętnie przyjmę jakieś sugestie (sama myślałam o węglach, bo czasem odrobinę je przekraczałam, no i tłuszcze trochę obciążają mi układ pokarmowy – i na tym się zatrzymałam).


Zmieniony przez - nolose w dniu 2017-01-06 13:49:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Jak dla mnie to w pomiarach nie ma zmian od bardzo dawna. Zmiana typu 0,5 -1,5 cm w tą tamtą nie robią różnicy, zwłaszcza, że ciągle to jest albo plus albo minus. Tyle że to wynika z tego, że ciągle coś analizujesz i co chwilę zmieniasz koncepcję na rozkład. Co miesiąc to też co chwilę. Kiedy te pomiary różniły się znacząco od obecnych? Z rok, 2 temu? Musiałabyś się całej tabelce swojej przyjrzeć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 842 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 71137
Noo, to gdzieś tak w lipcu (uda bliżej 59, biodra 99, biust 87), wcześniej do marca (uda 60, biodra 100, biust 89). Niby to minimalne, ale, jak by nie patrzeć, trochę utrzymuje mi się tendencja spadkowa, aczkolwiek tamto to mogły być mięśnie, szczególnie, że pod biustem i w talii jest ciągle mniej więcej tyle samo. Także chyba to dokładanie jest dobrą drogą, skoro mięśnie mi uciekają, dobrze myślę?


Zmieniony przez - nolose w dniu 2017-01-06 13:55:51
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Wybacz, ale nie śledzę skrupulatnie Twojego dziennika, ale z tego co pamiętam chciałaś redukować no to od lipca 1 cm to taki wynik hm.. mnie by nie zadowolił. Najważniejsze żebyś Ty była zadowolona a skoro mówisz po własnych obserwacjach, że tendencja spadkowa to najwidoczniej tak jest powodzenia dalej
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 842 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 71137
Mnie moje "efekty" też nie zadowalają; widocznie coś źle robię i nie za bardzo wiem, jak to zmienić (stąd też i pytania w dzienniku).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Już parę osób usiłowało Ci pomóc i się poddało jakby przewertować dziennik to trochę się nas tu przewinęło. Wniosek z tego taki, że najlepiej jak robisz coś w zgodzie ze sobą i według swoich decyzji.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
U mnie w pomiarach niegdy nie ma znaczacych roznic, a wizualne zmiany sa.
Trzeba patrzec na calolsztalt.
Noim zdaniem duzo wiecej mowia zdjecia niz pomiary.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
U bardzo szczupłych osób jak u Ciebie Bziu to zmiany w pomiarach będą minimalne i bardziej te wizualne przy większej ilości tkanki tłuszczowej zmiany najpierw idą jednak w obwodach przy dobrze prowadzonej redukcji i świadomym trenowaniu. Ale to wiesz co ja Ci będę mówić
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 842 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 71137
Co do tego, że u mnie są jeszcze potrzebne zmiany w obwodach, nie ma wątpliwości.
eveline: No tak, to u mnie dobrze przeprowadzonej redukcji ani świadomego trenowania w takim razie nie ma. A faktem jest, że ciężko mi się przekonać do diety rozpisanej dokładnie na składniki i ilości (to mi się trochę kojarzy z tzw. "pudełkami na wigilijnym stole", bo jednak jest dość restrykcyjne). Jak mi kiedyś wyznaczyłaś rozkład, to go trzymałam, następnie miałam przerwę z powodu wyjazdu, a potem to już zasugerowałaś mi samodzielność.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
a tak juz wracając do diety i uwag

to jakoś nie chce mi się wierzyć , ze odmierzasz akurat 40g ryżu, czy 35g kaszy lub 5 g odzywki
tym bardziej, że piszesz o tym, że nie chcesz trzymać "pudełkowej, dokładnie wyznaczonej diety"

inna sprawa , ze nabiału sporo
białko w śniadaniach z sera zółtego i to nie raz, a czesto
jest tu do poprawy sporo


Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2017-01-06 19:31:28
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jaki spalacz teraz?

Następny temat

Mój pierwszy raz z siłownią

WHEY premium